Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Di Matteo: To było typowe pucharowe starcie

» 1 listopada 2012, 09:10 - Autor: lewd13 - źródło: Goal.com
Roberto Di Matteo wyjaśnił, dlaczego postanowił postawić we wczorajszym meczu czwartej rundy Capital One Cup na Johna Obi Mikela.
Di Matteo: To było typowe pucharowe starcie
» Roberto Di Matteo cieszy się, że młodzi zawodnicy zyskali wiele cennego doświadczenia
Dzień przed spotkaniem, Chelsea wysłała oficjalną skargę na arbitra niedzielnego spotkania Premier Leauge Marka Clattenburga. Powodem tej decyzji było rzekome użycie przez sędziego "nieodpowiedniego języka" w rozmowie z dwoma zawodnikami. Bardzo prawdopodobne jest to, iż obraził on właśnie Obi Mikela.

Roberto Di Matteo uznał też za stosowne uwzględnienie Juana Maty w pierwszym składzie, po tym, jak Hiszpan rozegrał w niedzielę bardzo ciężkie spotkanie.

- Rozmawiałem z moimi zawodnikami kilka dni temu i byłem pewien, że są dobrze nastawieni do tego spotkania, więc nie widziałem powodów, aby ich nie włączyć do gry - przyznał Di Matteo.

- Przede wszystkim mieliśmy bardziej defensywnych graczy w pomocy w pierwszej połowie, więc w drugiej połowie chciałem zmienić nieco naszą taktykę. Mikel skupia się tylko i wyłącznie na piłce nożnej. Nie zagrałby, gdybym miał do tego jakieś wątpliwości.

- Pokazaliśmy wielkie, wielkie serce do gry, pasję i dumę, gdyż nie chcieliśmy przegrać tego spotkania. To był bardzo ekscytujący mecz, typowe pucharowe starcie, momentami bardzo otwarty, z wieloma błędami po obu stronach, gdyż na boisku znajdowało się wielu młodych piłkarzy.

- Jestem zadowolony z gry zawodników, na których postawiłem. Zagrali dzisiaj na wielkiej scenie i będą odgrywać ważną rolę w dalszej części sezonu. W trakcie meczu próbowaliśmy zmienić sposób swojej gry, więc popełniliśmy kilka błędów.

- Jednak młodzi gracze dużo się nauczyli, wiele z tej lekcji wynieśli i tak długo, jak będziemy grać lepiej, tak nie będziemy popełniać tak wielu błędów. To jest sposób, którym chcemy iść naprzód - podsumował Di Matteo.


TAGI


« Poprzedni news
Premiera: Sir Alex Ferguson - Futbol, cholera jasna!
Następny news »
Oceny pomeczowe: Chelsea vs United

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (37)


xlampardx: Komentarz zedytowany przez usera dnia 01.11.2012 21:40

Jak czytam co niektórych tu komentarzy to mi się śmiać chce. Pisząc że jesteśmy głupi ciesząc się z tej wygranej która według niektórych z was była wygraną ,,podstawą'' nad ,,rezerwami'' United. To chyba raczej my powinniśmy się cieszyć bardziej z tej wygranej niż wy tą wygraną w lidze w której sędzia Wam pomógł.
» 1 listopada 2012, 21:39 #35
HardKOR: Po pierwsze co do Maty - on od 6 lat nie wyjechał na poważne wakacje jak przynajmniej Xavi czy Iniesta, więc jego zmęczeniem bym się nie martwil, bo jak widać brak odpoczynku mu nie przeszkadza, a wręcz czyni go jeszcze lepszym

Wczoraj w CFC wyszedł pierwszy skład, bo Cech, Mata, Luiz/Cahill (2 nie gra w podstawie, każdy jest tylko partnerem Terrego) oraz Mikel to pewnie cała jedenastka CFC........

A co do młodzieży United - Lindegard, Nani, Fletcher, Anderson.....
» 1 listopada 2012, 12:45 #34
Joker7: ahaha di matteo i twoi mlodzi pilkarze ?? haha chyba druzyny pomyliles....
» 1 listopada 2012, 11:23 #33
Ricardinho: ot tak takie porównanie:
jakby nie patrząc to ich średnia wieku była niemalże taka sama jak nasza...minimalna ale to powtarzam minimalna różnica na naszą korzyść :P
» 1 listopada 2012, 11:38 #32
VooperOutlaw: Ta minimalnie wieksza wez sie puknij w glowe !! Ta srednia to lipa i sciema wiessz dlaczego ? bo u nas Gral Giggs i to tylko wyrownalo szanse zespolow na srednia i taka prawda ...
» 1 listopada 2012, 11:58 #31
Kobeman25: Przecież u nas z pierwszego składu zagrał wczoraj tylko Rafael!!a u nich?
» 1 listopada 2012, 12:06 #30
jamaj05: no i co z tego, że tylko rafael??

zrozumcie to w końcu

u nas zagral giggs, welbeck, lindegaard, hernandez, ando, nani

może i nie są to piłkarze pierwszej 11, ale umiejetnościami czy doświadczeniem dorównują takim zawodnikom

rozumiem jakby totalne rezerwy wysżły, od pierwszych minut powell, tunnicliffe, lingard, brady, macheda, bebe

ale nie tłumaczmy sie tym, że chelsea wygrala z naszą "młodzieżą"
co z tego ze giggs zawyzsza średnią, jak rok temu smalling, clev i rafael ją zaniżali to było wszystko ok

jedynie obrona fajnie ustawiona, bo świeżaki oprócz rafaela i tyle w temacie
» 1 listopada 2012, 12:12 #29
SirPatrick: Szkoda, że nie udało nam się awansować do następnej rundy, ponieważ graliśmy naprawdę przyzwoicie.
» 1 listopada 2012, 11:14 #28
naniLuis: Przy stanie 2-3, Di Matteo się przestraszył i wpuścił Hazarda i Oscara.. Jeszcze się na tym przejedzie w lidze..
» 1 listopada 2012, 10:34 #27
jamaj05: wątpie

to dopiero listopad i nigdy nie widzialem zeby 30 min w meczu źle wpłynęło na zawodnika

nie można normalnie, obiektywnie spojrzec na sytuacje, ze chelsea chciała wygrać ten mecz bardzo?

gdy zaczynałem kibicować United, i później przez wiele lat-graliśmy tak samo, każdy mecz musiał być wygrany

a teraz? jak w tamtym roku nie odpuścimy sobie ligi europejskiej, bo to dla takich gwiazd jak evra itd wstyd grać w tych rozgrywkach, to w tym roku przegrywamy kolejną szanse, żeby sobie rezerwy i młodzież pograła
» 1 listopada 2012, 10:48 #26
naniLuis: @jamajo5
Ferguson zawsze traktuje ten puchar jako szansa dla młodych. Przyzwyczaj się ;)
» 1 listopada 2012, 10:57 #25
Ricardinho: pamiętam jak Ferguson dał naszym odpocząć 1 mecz przed finałem LM z Barcą,przyszło do meczu a nasi bylo kompletnie wybici z rytmu meczowego...niby 1 mecz no ale wyszło jak wyszło.
» 1 listopada 2012, 11:04 #24
jamaj05: Ricardinho- dokładnie, pisałem tak niżej, nawet przytoczyłem twój komentarz

naniLuis- przyzwyczaiłem się, spoko, kibicuje United od 10 lat i doskonale wiem jak to wygląda, tyle że szansa dla młodych skonczyła sie wczoraj- tyle w temacie
» 1 listopada 2012, 11:09 #23
Ricardinho: @ jamaj05 :)
I to może być zgubne to co wcześniej napisałem.Co prawda piłkarze Chelsea lekko się podmęczyli ale cały czas są w rytmie meczowym.A to nie są ludzie zebrani z ulicy że po (niektórzy full mecz,niektórzy 40min.) na drugi dzień będą zdychać z zakwasów czy zmęczenia.Narazie jest taki etap sezonu że na drugi dzień są gotowi do gry.
» 1 listopada 2012, 11:14 #22
Joker7: odbije sie to na graczach chelsea taki mata gral 120 minut!! jak paru innych z 1 skaldu chelsea hazard oscar ramirez grali krocej ale tez swoje wybiegali bo jeszcze dogrywka byla ha;d
» 1 listopada 2012, 11:26 #21
Joker7: Komentarz zedytowany przez usera dnia 01.11.2012 11:27

luiz cahil tez 120
» 1 listopada 2012, 11:26 #20
jamaj05: i co z tego? piłkarze zarówno united jak i chelsea już od lipca są przygotowywani (a od wrzesnia gotowi) zeby grać mecz co 3-4 dni przez jakiś czas

myślisz, że mata leży teraz na łóżku i zdycha ze zmęczenia?

to się nie zdziw jak ze swanse zaliczy ładna asyste, albo brame

piłkarze potrzenują minut, taka prawda

to ze podstawowi zawodnicy United odpoczeli też ma swoje plusy, ale nie bierzmy tego za pewniak do wygranej

na euro czy MŚ piłkarze w przeciagu 3 tyg graja po 6-7 meczy i dają rade i to po całym sezonei gry w klubie, wiec sądzenie ze w listopadzie takiego oscara czy hazarda zacznie łapac skurcz jest co najmniej naiwne
» 1 listopada 2012, 12:08 #19
FiFlaK: Ferguson genialnie załatwił Chelsea. Doskonale wiedział, że Di Matteo jak i cała Chelsea podejdzie do tego pucharowego rezerwowych, bardzo poważnie.
Ferguson jest geniuszem - napiszę to jeszcze raz, bowiem po wycieńczającej niedzieli, skatował fizycznie swoich podstawowych zawodników i w środę - gdzie Ferguson z podstawowego składu wprowadził tylko Rafaela.

Nie chodzi tu o przegrany mecz, Sir Alex doskonale wiedział, że Chelsea będzie chciała odegrać się wszystkimi możliwymi sposobami. Ma to swoje plusy, takie dzieciaki jak Keane, Wooton i reszta mieli okazje stanąć twarzą w twarz z największymi gwiazdami Chelsea - moim zdaniem jak na chłopaków z akademii poradzili sobie dobrze.
To niezwykle cenne doświadczenie, a Wooton zapamięta ten mecz i swoje błędy do końca życia.

Sprawa ma się jednak trochę inaczej. Na sobotni mecz z Arsenalem, Ferguson może desygnować jedenastkę po całotygodniowym wypoczynku, a u Chelsea jest to niemożliwością. Bo gdy Eden Hazard wypruwał swoje płuca w dogrywce, Wayne Rooney rozdawał cukierki gościom, w kapciach przed domem.
Podopieczni Di Matteo, odpoczynku mieć nie będą. Czeka ich trudne ligowe spotkanie, a jakby tego było mało za chwilę znów grają w lidze mistrzów. To jest ich najlepszy moment aby stracić punkty w lidze i lidze mistrzów.

Takie zachowanie oddziela wielkich trenerów od tych malutkich.
Zaś ten mecz pokazał mi, że mamy cudownych zawodników w szkółce i bardzo mocnych rezerwowych. Jestem dobrej myśli.
» 1 listopada 2012, 10:12 #18
marsin7: jest dokładnie tak jak mówisz:)
» 1 listopada 2012, 10:30 #17
Akwinata: Bardzo mnie cieszy, że są myślący ludzie i widzą jak to wygląda. Podpisuję się pod tym wszystkimi czterema kończynami. Chociaż należy pamiętać, że być może Chelsea wcale nie przegra spotkań ligowych (Swansea nie jest aż tak trudnym przeciwnikiem, choć mają potencjał).
» 1 listopada 2012, 10:37 #16
slavkoo91: Komentarz zedytowany przez usera dnia 01.11.2012 11:01

Ja dorzucam do czterech kończyn podpis z długopisem w zębach. Miałem dokładnie te same przemyślenia po meczu. Nigdy tak jak wczoraj nie wierzyłem w to, ze szkółka United jest NA PRAWDĘ bardzo silna.

Mimo wszystko czuję niedosyt i to ogromny niedosyt, bo zabrakło JESZCZE trochę szczęścia, żeby całkowicie rezerwowy skład (bo Hernandez, Welbeck i Nani nie są w tym sezonie zawodnikami podstawowej 11, chociaż mają olbrzymie umiejętności) pokonał Chelsea, która grała w bardzo silnym składzie (chociaż też nie optymalnym).

Jeżeli my wygramy w przyszłym tygodniu z Bragą, a Chelsea polegnie z drużyną z Doniecka, to jesteśmy w bardzo komfortowej sytuacji, gdyż mamy awans i nasze rezerwy będą mogli się odegrać w dwóch kolejnych spotkaniach na arenie międzynarodowej, zaś Chelsea będzie musiała się dużo napocić, żeby wyjść z grupy i nie będą mogli sobie pozwolić na grę rezerwowymi graczami.
» 1 listopada 2012, 11:00 #15
ducken: Po pierwsze, Rooney był na stadionie. Po drugie, i co najważniejsze, Hazard nie wypluwał płuc, tylko z dziecinną łatwością przerabiał obronę United (vide pass do Niebieskiego Etiopczyka:) ). Halo, to nie jest polska Ekstraklasa, tutaj mecze co 3 dni są chlebem powszednim i Hazard, który rok temu rozegrał blisko 60 spotkań, nie jest raczej tym zmartwiony. Śmieszne są te próby "wytłumaczeń".

Dobry trener to taki, który chce wygrać WSZYSTKO. Odpuszczanie nie jest w krwi tego sportu, tak więc głupcem jest ten, kto myśli, że Szkot odpuścił. On CHCIAŁ WYGRAĆ, ale zyskać dwukrotnie, a więc jak najmniejszym nakładem sił. Przejechał się na tym, ale nigdzie nie wypowiada się, że celowo - ba, nawet (w swoim stylu) zrugał Naniego, że zaprzepaścił szansę na zwycięstwo.

Last but not least - na napinkę na temat "młodzież kontra pierwszy skład Chelsea" - polecam obliczyć średnią wieku obu "jedenastek" z tego wieczoru, a dopiero potem szczekać.
» 1 listopada 2012, 11:05 #14
aris019: Fiflak rowniez sie moge pod tym podpisac ale..tak samo jak chelsea jak i swanse grala wczoraj mecz wiec jedni i rudzy beda zmeczeni,wiec nie jestem taki pewien czy swanse tak latwo wyrwie pkt chelsea:)bardziej prawdopodobne jest zwycieztwo szachtara z LM:)
» 1 listopada 2012, 11:05 #13
jamaj05: a myślicie, że di matteo nie wie, ze w weekend ma mecz ligowy, a za tydz lige mistrzów??

może postawił na taki skład bo uważa, ze piłkarze potrzebują gry, często sie widzi coś takeigo na euro albo MŚ- druzyna wygrana ostatni mecz w grupie gra rezerwami, a później im nie idzie, gracze 1 składu zostali wytrąceni z trybu meczowego, turniejowego itd

myśle, że z początkiem listopada pilkarze chelsea maja jeszcze kupe siły na granie co kilka dni i sądze, że mają bardzo duże szanse na wygranie następnych 2 meczy (takie same jak united)

wiec nie wypisujcie głupot, ze cała nasza 11 mogła sobie odpocząć bo pewnie po pierwsze wcale nie musiała, a po drugie oby to ich nie wytrąciło z ww. trybu meczowego

inna sprawa, ze ten puchar to nie jest nasz priorytet i świetnie, że szczególnie młoda obrona mogła nabrać dużego doświadczenia, szokda tylko troche, że na wczorajszym meczu sie skończyło i rezerwy będą miały mniej okazji na zaprezentowanie sie

no i na przyszłość chciałbym widziec United chcące wygrać każdy mecz, tak jak było 5-10 lat temu, a nie odpuszczają sobie puchar, a każdy stwierdza, że świetny ruch Fergusona -_-'
» 1 listopada 2012, 11:06 #12
jamaj05: Komentarz zedytowany przez usera dnia 01.11.2012 11:11

PS. post wyżej-wystarczy przeczytać

"Ricardinho pisze: odpowiedz zgłoś

pamiętam jak Ferguson dał naszym odpocząć 1 mecz przed finałem LM z Barcą,przyszło do meczu a nasi bylo kompletnie wybici z rytmu meczowego...niby 1 mecz no ale wyszło jak wyszło."

więc niektórzy też to zauważają, że nie zawsze taki odpoczynek działa na korzyść, wystarczy spojrzeć troche szerzej, a nie tylko na czubek własnego nosa i głosic swoje tezy ze matteo to idiota
» 1 listopada 2012, 11:08 #11
Akwinata: ducken - przeceniasz Hazarda, którego cenię, ale póki co musi nabrać ogrania w angielskiej piłce. Dla każdego piłkarza bieganie jest wysiłkiem i przestań pleść bzdury. Gdyby to była taka pestka, to nie istniałoby pojęcie rotacji w składzie. No ale kibice Chelsea, których klub tyle wygrał w swojej historii na pewno mogą o tym dużo powiedzieć ;)

Dobry trener to taki, który chce wygrać wszystko, ale nie za wszelką cenę i wie, które trofeum jest ważniejsze. Tu nie chodzi o odpuszczanie ale o hierarchię wartości. Do tego trzeba dorosnąć ;)

A co ma średnia wieku do faktu, że United wyszło rezerwami? To, że wasz skład jest stosunkowo młody nie oznacza, że nie jest pierwszym składem. Co za idiotyczny argument. Zanim zaczniesz komuś sugerować szczekanie, sam schowaj się do budy.

jamaj05 - myślę, że wie, ale jest na tyle mało doświadczony i chciał się w jakikolwiek sposób odgryźć, że zaryzykował eksploatowanie kluczowych zawodników przed ważniejszymi rozgrywkami tylko po to, żeby wygrać. W ten sposób naraził niektórych na 120 minut zapierniczania i perspektywę meczu za kolejne 3 dni. I bez opowieści, że to jest norma - to nie są roboty, muszą odpoczywać, aby mieć pełną wydajność.

To życzę mu powodzenia już mniej więcej w połowie sezonu. Dobry trener ma wyczucie jakich rotacji dokonać, aby nie zachwiać płynnością gry i mieć świeżych zawodników. Granie prawie tymi samymi piłkarzami przez cały sezon to strzał w kolano i wspomnisz moje słowa jeśli Di Matteo nie zmieni swojego postępowania.

Oczywiście, że piłkarze Chelsea mają jeszcze kupę siły i nikt tu tego nie neguje. Chodzi po prostu o myślenie perspektywiczne, czyli na kilka miesięcy do przodu, a nie na najbliższy mecz, bo to jest żadne wyjście.

Skoro tak sądzisz, to zweryfikuje to tabela na zakończenie BPL. Życzę Chelsea powodzenia w zdobywaniu trofeów grając jednym składem i bez koniecznego odpoczynku :) Pierwsza porażka i do zmęczenia fizycznego przyjdzie upadek morale - ciekawe jak sobie poradzi z tym faktem trener, który nie potrafi zapanować nad agresją własnych grajków.

Coś kosztem czegoś - moim zdaniem lepiej zaryzykować, ale dać odpocząć kluczowym zawodnikom po ciężkim starciu w BPL i przed Arsenalem nawet kosztem porażki w pucharze. Są rzeczy ważne i ważniejsze. Owszem byłoby fajnie wygrać, no ale cóż zrobić - nic na siłę.

Myślisz, że piłkarze i kibice nie chcieli? Chcieli, ale nie wyszło. I owszem nadal uważam, że Ferguson zrobił dobrze nie wystawiając podstawowej 11-ki, bo to zwiększa szanse na wygranie z Arsenalem.
» 1 listopada 2012, 12:55 #10
jamaj05: Komentarz zedytowany przez usera dnia 01.11.2012 15:50

ale obczaj to- mówimy o jednym meczu
dobra jest to 120 min (nie dla wszystkich graczy z podstawowego składu) ale będą jeszcze okazje żeby sobie odpoczęli -może w nast rundzie trafią na słabszy zespół, moze pewni awansu w 1-2 ostatnich meczach grupowych LM odpalą rezerwe

wiec nie wmawiaj nam, że jeden mecz zaważy na całym sezonie

oczywiście piłkarze to nie roboty, muszą odpoczywać, regenerować się, ale bez przesady, że taki np Mata nie wytrzyma najbliższego tyg (zeby później odpocząć) nie idzmy w drugą strone i nie róbmy z nich kolesi bez kondycji piłkarza z zakwasami...

i nie pisz tu, że di matteo nie ma doświadczenia i nie ogarnął tego, że zmęczy zawodników, bo jakos zbalansował skład

ja tutaj nie bronie chelsea, nawet ich nie lubie, ale na niektóre rzeczy, żeby byc sprawiedliwym trzeba spojrzeć troche szerzej

jakoś rafael, hernandez czy nani i welbeck-potencjalni piłkarze którzy najprawdopodobniej wyjdą na arsenal czy z tunelu czy z ławki- mogli grać
myśle ze wystawienie jeszcze jednego czy to byłby roo, któremu gra jest potrzebna bo niedawno wrócił po kontuzji, czy to clev, czy carrick czy valencia czy young-ta sama sytuacja co z roo na miejsce giggsa, nie byłoby złym posunięciem-choćby mieli zmienić walijczyka w 2 połowie

tak tak, dorosłem do tej twojej hierarchi wartości, nie martw sie i nie bądź takim wielkim cwaniakiem, ale jeśli tak było, to dlaczego od pierwszych minut nie gal macheda, bebe, lingard, powell i tunnicliffe??

i kolejna rzecz
sam nie rozumiesz co piszesz??

"Dobry trener ma wyczucie jakich rotacji dokonać, aby nie zachwiać płynnością gry i mieć świeżych zawodników" - twoje słowa

no wałśnie-płynność gry

to dlaczego aż 10 piłkarzy zostało narażonych na wybicie właśnie z rytmu meczowego, z płynności gry?
niektórym granie przez np 2-3 tyg co 3-4 dni pomaga złapac życiową forme

wcale się nie zdziwie, jeśli w weekend mata oscar i hazard beda grać świetnie

i pomyśl troche- di matteo zmieni swoje postępowanie, oczywiście że tak, w meczach o których piasłem w swoim pierwszym akapicie

on także potrafi mierzyć siły na zamiary, spokojna głowa, nie rób z siebie jak połowa ludzi piszących pod tym newsem bardziej ogarniętego człowieka i mądrzejszego niż trener i sztab medyczny chelsea ;]

jak to nic na siłe- skład United sprzed 5-10 lat gryzł trawe żeby każdy mecz wygrać
roo, kiedy był odsyłany na ławke rezerwową, żeby odpoczą wściekał się i kopał butelki- to jest pokazanie serca do walki

ja też się cieszę, że zagraliśmy młodymi, myśle ze to była świetna lekcja dla całej naszej obrony, dla welbecka i hernandeza oraz andersona

ale patrzy obiektywnie, nie wypisujmy głupot, że di matteo sie nie zna, że zrobił źle, że united przegralo grając MŁODZIEŻĄ, że to sie na chelsea odbije itd
gdyby tak było najmocniejsze kluby nie wypuszczałyby swoich piłkarzy na towarzyskie mecze reprezentacyjne itp
» 1 listopada 2012, 15:45 #9
Akwinata: Ty mówisz o jednym meczu, bo patrzysz tak samo "szeroko" jak Di Matteo. Chelsea gra od początku sezonem praktycznie bez większych rotacji. I na tym Twoim "może" to ja się nie będę opierał, bo mamy rozmawiać o faktach a nie uprawiać gdybologię.

I tu się możesz zdziwić. Wystarczy żeby w następnym meczu polegli na stadionie Swansea i zacznie się zabawa z morale drużyny, czyli coś z czym sporo trenerów ma giga problem. To jest piłka - tu wszystko jest możliwe i trzeba przewidywać.

Ja nie mówię, że Mata nie wytrzyma. Wytrzyma, tylko jakim kosztem? Wydajności i skuteczności na boisku. Nie ma fizycznej możliwości żeby grać non-stop na wysokim poziomie bez odpoczynku i te bajki to opowiadaj dzieciom.

Zbalansował skład? Aha, ciekawe. Jak mówiłem - przyszłość pokaże.

No trzeba spojrzeć szerzej - ja w sumie nic wielkiego do Chelsea nie mam, ale jak tak dalej pójdzie to skończą w okolicach 4-6 miejsca.

Hernandez jak wejdzie, to pod koniec meczu. Welbeck będzie raczej odpoczywał, bo mamy innych skrzydłowych i napastników. Rafael - tutaj akurat jest kapa, bo nie ma nominalnego prawego obrońcy z prawdziwego zdarzenia. Nani ma raczej przekichane u SAFa, więc też popatrzy na mecz z ławki/trybun. Takiego Carricka, który gra prawie non-stop na swojej pozycji na pewno bym nie wpuścił właśnie po to, żeby odpoczął. Cleverleya bym nie narażał w takim meczu, bo w ubiegłym roku nie miał farta jeśli chodzi o kontuzje. Valencia też niech odpocznie żeby był porządny skrzydłowy na mecz z Arsenalem. Tyłek zawsze z tyłu kolego - rotacja jest konieczna, mecz z Arsenalem jest ważniejszy więc stąd taki skład (drugorzędny).

Nie widać tego. Czemu nie zagrali? Bo jakbyś nie zauważył, kadra United jest dosyć szeroka i SAF miał do dyspozycji nieco lepszych (choć nie najlepszych z dostępnych) zawodników, którzy zwiększali szanse wygranej.

Widzę kolego czytanie ze zrozumieniem nie jest Twoją mocną stroną, więc łopatologicznie Ci wyjaśnię - dobry trener ma wyczucie BALANSU pomiędzy odpoczynkiem a formą gracza. Dla Ciebie płynność gry = granie non-stop. To jest zwykł idiotyzm a nie balans i wyczucie. Jak nie rozumiesz tego, co czytasz, to racz mi nie zarzucać tego samego.

Ja się też nie zdziwię. Ale w meczu z United (tym w BPL) nie urywali tyłka - Hazard był cieniem, Oscar co był przy piłce, to ją tracił, jedynie Mata grał "ograniem". Ale kiedyś to się skończy.

No widzę mamy jasnowidza. Póki co fakty mówią same za siebie, więc jak już wcześniej mówiłem, gdybologią niech zajmują się wróżki.

To czy potrafi mierzyć siły na zamiary to się okaże na koniec sezonu - czy będzie dokonywał rotacji i zdobędzie mistrzostwo, czy nie. Obserwacje mówią, że należy zmieniać zawodników i dawać im odpocząć żeby zdobyć trofea.

To jest akurat idiotyzm a nie serce do walki. Roo kilka lat temu był kretynem jako człowiek. Teraz się uspokoił i dlatego jest pokorniejszy i mądrzejszy.

Co do meczów reprezentacyjnych - to jest zupełnie inna para kaloszy, więc porównanie było "od czapy".
» 1 listopada 2012, 20:59 #8
PLDan11: Cwaniaczek z tego Di Matteo. Ale podbudował morale, bo ograł młodzież United, szacun xD
» 1 listopada 2012, 09:48 #7
Nynus: hahaahhaah xDD masz rację :P
» 1 listopada 2012, 10:20 #6
jamaj05: Komentarz zedytowany przez usera dnia 01.11.2012 09:49

tylko nie piszcie, że Chelsea wygrało z rezerwą i młodzieżą (hahaha) United

w składzie czerwonych diabłow byl lindegaard, rafael, fletcher, ando, giggs, nani, hernandez i welbeck- każdy z nich może grać w każdym meczu United, trudno nazwać ich głęboką rezerwą

nie ma się co usprawiedliwiać, że mieliśmy mało doświadczony zespół, jak się ściąga buttnera, któremu gra jest bardzo potrzebna,machede wpuszcza się na kilka minut-czy zostanie czy nie, to jego dłuższa gra byłaby z pożytkiem dla wszystkich, a zostawia emerytowanego giggsa, to sie nie ma co dziwić, że zawodnicy odpowiedniego doświadczenia nie nabierają

( tak w ogóle- dlaczego nie zagrał bebe??)

taka prawda, obie 11 były silne tak samo

a że chelsea chce wygrać każdy mecz to dobrze dla nich, United też tak kiedyś grało, dopiero sam początek listopada, piłkarze jeszcze wielkiego odpoczynku nie potrzebują
» 1 listopada 2012, 09:48 #5
FiFlaK: Komentarz zedytowany przez usera dnia 01.11.2012 10:30

Lindegaard - rezerwowy, od czasu do czasu zmieniany.
Rafael - zawodnik pierwszego składu i obecnie najlepszy gracz Diabłów.
Flecher - bodaj jego czwarty mecz w tym sezonie, po bardzo poważnej kontuzji.
Anderson - W pierwszym składzie wyszedł może raz ? dwa razy ? Głupotą jest nazywać go zawodnikiem pierwszego składu, skoro nawet z ławki podczas meczu na boisko wszedł raz.
Giggs - typowy rezerwowy w tym sezonie.
Nani - od czasu jego słabej formy, oraz plotek związanych z jego odejściem, nie gra w ogóle.
Hernandez - W lidze w pierwszym składzie nie zagrał ani razu, w lidze mistrzów, zdarzyło mu się zagrać dwa razy w pierwszej jedenastce.
Welbeck - grywa częściej niż jego koledzy, jednak więcej wchodzi z ławki rezerwowej niż wychodzi w pierwszym składzie.

Kurcze, więc nie wmawiaj mi rzeczy, które wiem lepiej od Ciebie. To tak jakbym ja fizykowi atomowemu wmawiał swoje głupie teorie.
Jak tylko zobaczyłem, wyjściową jedenastkę Chelsea, złapałem się za głowę, i pomyślałem czy Di Matteo w ogóle zapomniał, że za kilka dni jego Chelsea gra ligowy mecz ?

Nie mów mi o wyrównanych siłach, bo jak dobry może być duet obrońców Keane i Wooton, przy trójcy Hazard - Mata - Oscar, a jak dobry może być duet Luiz Cahill, przy Giggsie - Andersonie - Nanim.
O ile obie trójcy ofensywne są mniej więcej równe, o tyle duety obrońców, umiejętnościami i doświadczeniem różnią się diametralnie. (celowo użyłem trzech pomocników ofensywnych obu formacji, żebyś nie rzygał mi napastnikami)

Cóż, ale dla mnie jak i dla całego Manchesteru to ogromne pochlebstwa, słyszeć że Wooton i Keane są na równi z Luizem i Cahillem. ;)
» 1 listopada 2012, 10:28 #4
jamaj05: wtf?? hahaha looool x1000

dla mnie jak i dla całego manchesteru- stary, nie wiedziałem ze United mozna z toba utozsamiać :D

jakie rzeczy wiesz niby lepiej ode mnie?? stary potrafisz przeczytac jeden post ze zrozumieniem?? czy twoje ego weszło ci juz nawet na oczy? czy ja nazwałem ando zawodnikiem pierwszego składu? głupota jest pisanie takich rzeczy jak ty ziomek...

napisałem, że każdy z tych wymienionych piłkarzy może bez problemu w pierwszej 11 wyjść

to, ze jeszcze nie graja cały czas to kwestia czasu

wiekszą głupotą jest nazywanie takiego składu rezerwami, czy chelsea wygrała z nasza młodzieża :D

zebym ci napastnikami nie rzygał? stary, dobry psychiatra (albo dobre leki) i przestaniesz się tak rzucać pod newsami na ludzi ;)

acha, i ja tez jestem kibicem United, pisze tak po twoim ostatnim akapicie

patrze tylko obiektywnie na ten mecz i tyle

nie dziwie sie, że ludzie ciesza sie z wygranej swoejgo zespołu, szkoda tylko ze United straciło tego ducha walki, checi wygrywania w każdym meczu

jak już to Wootton* i Keane - tak, też chciałbym, żeby byli kiedys tak dobrzy

tak wiec na przyszłość łyknij coś zanim zaczniesz siać padake (albo przynajmniej nie mieszaj z alko)

pozdro
» 1 listopada 2012, 10:46 #3
Zywo08: Zagraliśmy bardzo dobre spotkanie rezerwowym składem praktycznie na tle lekko pozmienianego pierwszego składu Chelsea (bo tak serio to tylko Piazon był z rezerw). Mimo przegranego spotkania jestem zadowolony i tak jak Di Matteo powiedział, typowy mecz pucharowy z wieloma błędami po obu stronach. Tylko że tych błędów z tak mało doświadczonym składem powinno jednak być o wiele więcej po naszej stronie. Doszedłem do wniosku że z Naniego już raczej nic nie będzie bo chłopakowi soda uderzyła na całego. Keane, Wootton i Buttner dzięki błędom popełnionym w tym meczu na pewno wiele się nauczyli.
» 1 listopada 2012, 09:20 #2
nomati666: Ja nie mogę się doczekać jak kontuzję wyleczy Will Keane :) To jest największa nadzieja naszej szkółki.

Śmiać mi się chciało jak moi znajomi fani Chelsea byli dumni, że nas pokonali. Dobrze zainwestowane pieniądze Abramowicza :) W końcu udało im się w tym sezonie pokonać naszą młodzież :)
» 1 listopada 2012, 09:36 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.