Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Ferguson: Nie ma kryzysu w angielskiej piłce

» 23 lutego 2012, 12:21 - Autor: Bart - źródło: Sky Sports
Sir Alex Ferguson uważa, że angielskie kluby mogą jeszcze zdominować europejskie rozgrywki klubowe, pomimo porażki w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów.
Ferguson: Nie ma kryzysu w angielskiej piłce
» Fergie uważa, że gorszy sezon wcale nie oznacza końca dominacji angielskich drużyn w Europie
Pod odpadnięciu Manchesteru United oraz Manchesteru City z Champions League, Arsenal i Chelsea doznały dotkliwych porażek w pierwszych meczach fazy pucharowej. Możliwy jest więc scenariusz, że pierwszy raz od 1996 roku w ćwierćfinale Ligi Mistrzów zabraknie angielskiego zespołu.

- Sukcesy w Europie przychodzą falami. Hiszpanie spisywali się znakomicie 10 lat temu gdy na szczycie był Real, Barcelona, Valencia, Deportivo oraz Villarreal. W półfinałach zagrały trzy z tych drużyn, a Real wygrał turniej - komentował Fergie.

- My również święciliśmy triumfy w Premier League przez osiem lat, a drużyny z Anglii grały w półfinałach i finałach Ligi Mistrzów. Nie widzę więc tutaj żadnego zacofania. Angielskie zespoły będę jeszcze dominować.

- Zarówno Arsenal i Chelsea doznali druzgocących porażek, lecz ich kadry są trapione przez kontuzje, więc nie można oczekiwać od nich uzyskiwania najlepszych rezultatów bez najlepszych zawodników. Być może obecny sezon był rozczarowujący pod tym względem, ale nie oznacza to, że znajdujemy się na równi pochyłej - zakończył sir Alex.


TAGI


« Poprzedni news
Cleverley naśladował Giggsa
Następny news »
Sir Alex Ferguson liczy na finał z City

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (7)


keane21: Dołek jest na 100%.Wydaje mi się ze wpływ na to ma polityka określonego klubu.The Reds i Arsenal organizują wyprzedaze najlepszych zawodników zamieniając ich średniakami a potem sie dziwia ze nie ma wyników.Najdziwniejsza sytuacja jest w Chelsea która potencjał jesli chodzi o piłkarzy ma ogromny ale po odejściu Jose nikt nie potrafi tego wszystkiego poukładać i takie Napoli z kilkoma naprawde bardzo dobrymi piłkarzami i reszta ktora zostawia mase zdrowia na boisku i gra bardzo ładna piłkę spokojnie ogrywa The Blues.My skład na Pl moze i mamy ale nawet jak bysmy wyszli z grupy w LM to szaleństwa by raczej nie było.Większosć zawodników ciągnie do Realu i Barcelony ze względu na możliwosć wygrania praktycznie na każdym froncie bo przygladając się ich składom, grze i sposobom prowadzenia klubów jest to normalne natomiast do Anglii ściągnąć może ich jedynie kasa.Dlatego uważam,żę kryzys jest i nie będzie trwał tylko 1 sezon.Trzeba postawić na młodych,którzy chcą cos wygrac w danym klubie a nie kupowac starych capow ktorych interesuje tylko tygoniówka powyżej 200 tys.Jednak na wyniki trzeba bedzie poczekac
» 23 lutego 2012, 18:29 #7
wrobel1992: Ten sezon jest pełen nie fortunnych zdarzeń. Myślę, że latem będzie wszechobecne szaleństwo transferowe i za rok PL pokaże się z najlepszej strony:)
» 23 lutego 2012, 16:41 #6
Kris91: a SAF dalej swoje... To już nawet wyprzedza żucie gumy jeśli chodzi o charakterystykę Fergusona. Cały czas zaprzeczanie faktom...
No może nie kryzys ale wyraźny dołek widać i zgadzam się z "CrisCarterRoni" ale również w sedno trafił "PaToManU" z wyjaśnieniem powodów więc więcej nie bedę pisał ponieważ wszystko już zostało napisane
» 23 lutego 2012, 15:38 #5
PaToManU: Zaczne od Liverpoolu zaczeło się od sprzedaży Alonso skończyło sie co najgorsza dla tego klubu nie na Mascherano a na Torresie .

U nas zaczeło się od CR z Tevezem nie zasasąpiając żadną gwiazdą ! Hernandez może i eksplodował i nie płaczeme za Tevezem plus te problemy które tam robi ,no ale CR jest jak narazie nie zastąpiony. Gwóździem było odejście VDS i Scholesa pierwszy zastąpiony przez De Gea nie to samo no ale zaczyna coś już łapać nie pomogły mu kontuzje obrońców ,drugi wrócił i zaczynamy ratować sezon.

Chelsea sie przestarzała ,pościągali gwiazdy ale Torres to nie stary Drogba a Meireles z Matą to nie Lampart z Essienem ,a Cahill to nie stary Carvalho.

Arsenal z sezonu na sezon wysprzeduje ale w ostanich sezonach najbarzdiej sie osłabili zaczynając od odejścia Henrego później Adebayora ale w tym sezonei Fabregas ,Clichy czy Nasri to było za wiele .
» 23 lutego 2012, 12:47 #4
CrisCarterRoni: Popieram ale nie wszystko wyjaśniłeś. Należy dodać że w Premier League poziom się wyrównał. Doskoczyły takie kluby jak Tottenham czy City. Kluby jak Chelsea Arsenal przechodzą zmiany. United też, dlatego chwała SAFowi że dalej gramy i mamy szansę chociaż na Ligę Europejską niż odpaść w 1/8 jak Arsenal czy Chelsea. Kto by pomyślał 3 sezony temu że Liverpool nie bd grał w LM, a Arsenal z Chelseą walczył o 4 miejsce, premiowane kwalifikacjami do LM? Dlatego warto docenić że My, UNITED tak dobrze się jeszcze trzymamy ;)
Anglia dominowała przed dłuższy czas, tak jak Hiszpania kilkanaście lat temu. Każdy ma jednak swój czas. Jednak jestem pewien ze angielskie kluby szybko wyjdą z dołka i ogarną swoje sprawy. ;)
» 23 lutego 2012, 15:11 #3
antydrewniak: @CrisCarter
To, ze inne kluby doskoczyły to wynik właśnie słabości czołówki co wyjaśniło kilka mądrych wpisów tutaj.
To nie wynik wspaniałej eksplozji Spurs np.
Jakby wyżej w.w czołówka grała na normalnym swoim poziomie to Spurs wcale nie byliby na 3 miejscu w tabeli mimo całkiem niezłej gry.
Zwyczajnie w świecie okupowaliby może 5 miejsce ze stratą co najmniej 12, 15 pkt do lidera
» 24 lutego 2012, 11:30 #2
Rooni126: Jest,jest przynajmniej napewno w tym sezonie i po co samego siebie oszukiwac...
» 23 lutego 2012, 12:42 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.