lukasz103000: Z pewnością w tym sezonie 60% ze 100% Owena rozegra Welbeck, Berba spadanie do 40% na rzecz 60% Chicharito. Swoje 100% niezmiennie ugra Wazza a reszta na wypożyczenia jak kto już tam wspomniał. Ilość napastników w perspektywie nadchodzącego czasu zmian w wyjściowym składzie na tych pozycjach jest jak najbardziej odpowiednia. Owen i Berba (mimo, że są genialni) dziś są, jutro ich może już nie być. W takim przypadku zostaje Wazza, Groszek i Welbeck. Do tego dojdzie Macheda a Diouf wypożyczenie. Nie wydaje mi się to aż tak wielkim problemem ogólnie. Patrząc z perwspektywy piłkarzy, to fakt Fergusona ma nie lada problem, bo rozmienianiem się na drobne przed każdym meczem, wie, że może doprowadzić do odejścia np Berbatowa, którego sobie ceni bardzo bardzo. Bułgarowi ciężko będzie przejść na ławkę, no ale tak to już bywa. Jak dla mnie, groszek to jeszcze zbyt młody zawodnik, by grał drugie skrzypce obok pierwszych Wazzy. Jak dla mnie, to jeszcze sezon mniej więcej pół na pół na zasadzie stałej rotacji w wyjściowej jedenastce pomiędzy Javierem a Dimtarem. Po tym sezonie, meksykanin może zacząć na poważnie przejmować schedę po bułgarze. Co do Welbecka, to fakt jest genialny i to cieszy moje serce. Jednak z pewnością to nie jego czas, więc proponował bym na chłodno podejść do jego genialnego występu wczoraj chociażby i stworzyć doskonałą dla niego wizję gry w ciągu najbliższych dwóch lat. Macheda to równie złoty chłopak, ale co do jego przyszłości w klubie to jakoś nie mam pewności, choć np widzę w nim większy potencjał niż w Welbecku. No ale nie będę tu tworzył mu wizji na przyszłość. Diouf proponuję by często gęsto korzystał z wypożyczeń i dawał z siebie siódme poty jeśli chce być na dłużej zauważony.
Ogólnie jak dla mnie liczba napastników w United jest w sam raz. Jeśli Ferguson myśli podobnie, to możemy być spokojni o kolejne minimum 5 mistrzostw Anglii w każdym następnym sezonie, poczynając od tego który się właśnie zaczął:)