Lil: Valencia chce wypożyczyć piłkarza, który został dopiero co pozyskany i jeszcze nie przydział koszulki nowego zespołu.
(Zapewne Javier otrzyma 14 jak w reprezentacji [w sam raz po Tosiciu].)
Na MŚ gra ładnie, wyróżnia się na tle europejskich (czyt. Francuskich), słabo grających piłkarzy.
A co do wypożyczenia... wydaje mi się, że aby zatrzymać zuchwałe zapędy klubów z Hiszpanii, David Gill powinien odpowiedzieć im wiadomością w stylu:
''Zgadamy się na wypożyczenie Javiera Hernandeza na cały sezon 2010/11, w zamian chcemy od zespołu Valencia CF, Davida Silvę oraz Mate, którzy trafili by do zespołu Manchester United F.C. definitywnie."
Zapewne takie coś odbiło by się echem, że United oszalało, ale inteligentni zrozumieli by, że Javier nie jest ani na sprzedaż, ani na wypożyczenie, a pozyskiwanie przyszłościowych piłkarzy z Manchesteru skończyło się definitywnie (btw. poza przejściem Vidy)