Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Podsumowanie sezonu: Paul Scholes

» 27 maja 2010, 20:47 - Autor: bar - źródło: manutd.com
Zapomnijmy o starzejących nogach. To dzięki swojemu bystremu umysłowy niewielki Scholsy ukazuje swój kunszt.
Podsumowanie sezonu: Paul Scholes
» Scholsy - stary, ale jary!
Sezon w skrócie: Paul jest piłkarzem United od tak dawna, że nawet kibice innych klubów zaczynają to doceniać. Wszystko przez jego wrodzoną skromność. Kiedy jest niewidoczny, kiedy niektórzy zapominają o tym, że on w ogóle gra jeszcze w piłkę, wtedy Scholsy zdobywa wspaniałą bramkę w ostatniej minucie, zalicza kluczowe podanie zaznaczając swoją pozycję w drużynie. Naszemu 35-letniemu środowemu zaczyna już świtać myśl o odejściu na emeryturę. Odczuwa zmęczenie gry przez piętnaście lat na najwyższym poziomie. Mimo wszystko, nikt nie ma wątpliwości, że Scholsy nadal może grać świetnie. Musimy zwrócić uwagę na jego dar zdobywania kluczowych, dających często niepowetowanie cenne zwycięstwa bramek. Strzelał z Besiktasem, Wolves i City, były to jedyne gole w tych spotkaniach. Poza tym miał niemały udział w zwycięstwach z Milanem, oraz City w Carling Cup, udowadniając tym samym, że wielcy piłkarze pokazują swoją wartość w wielkich meczach.

Pamiętna chwila:
Złota główka w ostatniej minucie spotkania z Manchesterem City. To był właśnie jeden z tych magicznych momentów jego kariery. Pojawił się znikąd, niczym duch. Przeciął dośrodkowanie Evry i zdobył decydującą bramkę.

Co dalej? Oczywiście Scholsy może grać w United tak długo jak tego zapragnie. Jego spokój i doświadczenie sprawiają, że boss prawdopodobnie będzie chciał go jeszcze zatrzymać na rok czy dwa. Jest takim piłkarzem, którego wartość dostrzega się dopiero kiedy odejdzie. Miejmy nadzieję, że ta chwila jest jeszcze daleko przed nami.

Ilość występów: Premier League 24(4) , Carling Cup 1(1), Liga Mistrzów 7(3), Razem 32(6)

- Paul jest tak dobry jak kiedyś, a kto wie czy nie lepszy. To za sprawą doświadczenia, które dodał do swoich niezwykłych umiejętności. On wciąż jest ważnym ogniwem drużyny – stwierdził sir Alex Ferguson.


TAGI


« Poprzedni news
Podsumowanie sezonu: Nani
Następny news »
Gill: Zielono-złoci znikną z Old Trafford

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (10)


bideMU: scholes i giggs do 40-stki oga spokojnie grac jeszcze
» 28 maja 2010, 11:47 #9
kris9: Druga część sezonu należała do niego, wówczas nie zdarzały się mu gorsze występy. W pierwszej części zdarzył się katastrofalny mecz z Fulham na wyjeździe, kiedy zawalił wiele i był zupełnie nie tym zawodnikiem, którego chcemy oglądać. Jednak skupmy się na pozytywach, a było ich więcej, najlepszy mecz sezonu 2009/2010 to pamiętne derby z City, w których w ostatnich sekundach przesądził o wygranej kapitalną główką. Rozegrał też bardzo dobre mecze z Sunderlandem i Wolves na wyjeździe, jeszcze lepszy z WHU na OT, nie zapominając o kolejnym dobrym występie z Citizens w rewanżowym spotkaniu Carling Cup. Scholes jest niepowtarzalny mimo swoich lat i nawet jeśli zdarzy się gorszy występ to ma to miejsce raz na rok. Nadal imponuje niesamowitym przeglądem pola, wspaniałymi crossowymi podaniami co do centymetra i fenomenalną grą w destrukcji. On na pewno myśli już poważnie o emeryturze i kto wie czy zbliżający się sezon nie będzie ostatnim w jego karierze, oby nie, bo nadal swoim doświadczeniem, umiejętnościami i osobowością daje klubowi z Old Trafford dużo dobrego. Ocena 6.5.
» 28 maja 2010, 02:05 #8
Muaarthinos: Jedna z żyjących i ciągle grających legend United i w ogóle piłki nożnej. Ciężko mi sobie wyobrazić Czerwone Diabły bez zawodników takich jak Giggs, Neville czy właśnie Scholes... jak dla mnie grali od zawsze, ale czas nie jest ich sprzymierzeńcem. Cholera, i tak jak długo mu się opierają, w takim wieku grać na takim poziomie?! Ciągle klasa światowa, od jak dawna!
» 28 maja 2010, 00:15 #7
Kingus661: Lata lecą jego czas w Manchesterze niedługo dobiegnie końca a szkoda
bo na pewno każdy będzie go miło wspominał zrobił tak wiele że trudno o nim nie pamiętać. Na szczęście rozwijają się godni jego zastępcy choć
zawsze będę pamiętać jego kluczowe bramki które dla nas zdobywał...
Ja nawet nazwała bym go potęgo doświadczeń w końcu w barwach United jest na prawdę długo:) Na MŚ go nie zobaczymy za to następny sezon jak najbardziej podsumuje ten czas spędzony na OT...
» 27 maja 2010, 22:51 #6
Kam69: Rozgrywający klasy światowej. wydaje mi sie, że największą bolączką Alexa będzie znalezienie jego godnego zastępcy. niech Rudy zostanie jeszcze rok czy dwa i zostawi troszke czasu dla sAf'a na wyłowienie odpowiedniego gracza z eteru.
» 27 maja 2010, 22:45 #5
gites: ja niestety bardziej mam w pamieci jego mecz z fulham 0:3 :(

ale strzelil tez ogromnie wazna bramke na san siro.
» 27 maja 2010, 21:47 #4
JakubT: A kto z Fulham wtedy nie zagrał słabo...
» 27 maja 2010, 22:01 #3
Michal88: mowisz Scholes myslisz nie do zastapienia oby gral dla nas jak najdluzej jego wartosc dla druzyny jest nie oceniona
» 27 maja 2010, 21:33 #2
CR7MUFC: Scholes jest nie do podrobienia tak samo jak Giggs ;)
I masz rację ,może nie zdobywa wielu bramek ,ale jeśli już zdobywa to jakie ^^
» 27 maja 2010, 20:52 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.