W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
» 27 maja 2010, 20:15 - Autor: bar - źródło: manutd.com
Wybitny drybler, kiedy wpada w pole karne sieje popłoch w szeregach rywali. Nieźle wywiązuje się również z zadań defensywnych, nigdy nie odpuszcza. Poza tym posiada nieziemsko potężny strzał z dystansu.
» To jeszcze nie wszystko na co stać Naniego
Sezon w skrócie: Od samego początku swojej kariery na Old Trafford pokładano w nim wielkie nadzieje. Jednak przebłyski geniuszu nie wystarczały, aby przekonać o słuszności swojego transferu. Chwilę po tym jak gazety poinformowały o tym, jakoby miał rozgniewać sir Alexa Fergusona żądaniem przenosin do klubu gdzie mógłby grać regularnie, jego forma eksplodowała. Jego występy w półfinale Carling Cup z City, oraz w spotkaniu z Arsenalam były doprawdy zjawiskowe. Znowu zdawał się być bardziej kluczowym zawodnikiem, niż źródłem frustracji kibiców. Mam przeczucie, że w przyszłym sezonie stanie się jeszcze bardziej pewny siebie i pokaże na co go tak naprawdę stać.
Pamiętna chwila: Zapewne będzie wspominał mecz z Arsenalem, gdzie dwukrotnie po jego akcjach, w dość kontrowersyjnych okolicznościach, piłka wpadała do siatki. Był to pokaz jego indywidualnych umiejętności. Najpierw genialnie wślizgnął się między dwóch atakujących go obrońców, później z niewiarygodnego kąta próbował lobować Almunię, ten z kolei wpakował piłkę do własnej bramki.
Co dalej? Podpisał nowy czteroletni kontrakt. Nawet jeśli jego notowania wzrosną po mistrzostwach świata, wątpliwym jest, aby boss go wypuścił. Wszyscy jednogłośnie twierdzą, że w przyszłym sezonie Nani będzie nieodzownym elementem drużyny.
Ilość występów: Premier League19(4) , Carling Cup 2, Liga Mistrzów 8, inne 1, Razem 30(4)
- Jego osobowość staje się coraz silniejsza i myślę, że będzie w stanie grać regularnie w pierwszym składzie. Jego postawa w meczu z Arsenalem jest idealnym tego potwierdzeniem – wyjawił sir Alex Ferguson.
Lokator23: Jak na moje to jezeli Nani bedzie sie jeszcze rozwijal i nie odejdzie z Man Utd (w co nie wierze bo ten pilkarz kocha ten klub) to bedzie napewno lepszy niz CR. Nani jest szybki swietny technicznie i do tego potrafi dograc idealna pilke on bedzie nasza sila w przyszlym sezonie
bideMU: cos mi sie wydaje ze vlaencia nani fletcher rooney i chicharito w nowym sezonie ostro wystrzela w united i beda miazdrzyc szystko na swojej drodzde do tego fenomenalny rafael evra vidic cos pieknego
kris9: Przebłyski geniuszu miał Nani na początku sezonu, później bardzo długo nie grał i nagle sezon się dla Niego zaczął od meczu z Arsenalem na Emirates. Nikt już w niego nie wierzył, a tutaj nagle wybuchł wspaniały talent Portugalczyka, który wreszcie mógł się cieszyć regularną grą będącą dla niego wielką korzyścią i cennym doświadczeniem. Nani ma niewątpliwy talent, wspaniałą technikę i szybkość. Pewność siebie, którą zdobył w drugiej części sezonu na pewno wpłynie pozytywnie na jego występy na Mundialu oraz w przyszłym sezonie w barwach MU. Najlepszy mecz rozegrał zdecydowanie z Arsenalem, ale nie był to jedyny ekscytujący mecz w jego wykonaniu. Na pewno wyróżnił się w takich spotkaniach jak np. ostatnio z Tottenhamem, Sunderlandem, Boltonem. Jednak najwspanialsze jego zagranie wg. mnie to nie to z Emirates, ale z meczu z Milanem, kiedy wyprowadził kontrę na początku drugiej połowy i zagrał do Rooneya, który to wspaniałe podanie zamienił na bramkę. Nie zapominam też o meczu z Bayernem na OT kiedy strzelił dwie zajebiste bramki oraz z Chelsea kiedy jego wejście dało korzyść Czerwonym Diabłom. Był to jego najlepszy sezon w MU, a wierzę że nadal będzie się rozwijał i zostanie piłkarzem na miarę Ronaldo, który ma praktycznie te same korzenie, a także nawyki... Nani w mojej opinii zasłużył na 7 za grę w sezonie 2009/2010. Nadal jest to trochę nierówna i przeplatana forma, ale jest już dziś kluczową postacią w drużynie sir Alexa Fergusona.
Kingus661: Na początku sezonu nie można było zobaczyć co pokazuje bo praktycznie nie grał za to wraz z nowym 2010 rokiem zobaczyliśmy fenomenalne akcje Luisa.
Bardzo się ciesze że zaliczyli mu tą bramkę co prawda dopiero teraz ale należało mu się na prawdę zasługuję na pochwałę stał się naprawdę mocnym graczem United jak to raz komentator powiedział na meczu z Tottenhamem siła napędowa zespołu..Jest w doskonałej diabelskiej formie która miejmy nadzieje rozwinie i wykorzysta na MŚ i w przyszłym sezonie:)
Bardzo w niego wierze, jest młody ma ogromne możliwości szczególnie że jest w takiej drużynie jak Manchester... Zdecydowanie mój ulubiony zawodnik ale nie dlatego że zaczął strzelać bramki po prostu był taki dzień w którym po prostu na niego postawiłam i się nie zawiodłam... Życzę mu samych sukcesów!
Roo10ney: Nic o meczu z Bayernem? :) Genialny piłkarz, jego forma baardzo wzrosła od sezonu poprzedniego. Liczę na jego występy w pierwszej "jedenastce".
Michal88: fakt poczatek sezonu nie byl zbyt udany w wykonaniu Naniego ale po tym co pokal nam w drugiej czesci sezonu jestem przekonany ze bedzie juz nie dlugo kluczowa postacia w United a jego talent mysle ze bedzie rozwijal sie z kazdym meczem i z kazdym meczem bedzie stawal sie lepszy i lepszy
hermik: Mój ulubiony zawodnik United. W drugiej połowie sezonu zaczął ostro wymiatać ;). Mam nadzieje, że dalej będzie się rozwijał. Nie możemy też zapomnieć o jego świetnym meczu w rewanżu z Bayernem.
CR7MUFC: Taa jego gra w tym sezonie była fenomenalna ;) Nie wyobrażam sobie MU bez niego ,ale to tylko moja decyzja a jak wy uważacie ??
W meczu w LM z Bayernem też się postarał zdobył dwa piękne gole :P
Byle tak dalej ;)
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Składy: Manchester United vs Burnley. 35. kolejka Premier League
Manchester United – Burnley 1:1. Wynik, który nie urządził nikogo...
Juventus ostrzy zęby na Greenwooda. „Jakościowy transfer za dobrą cenę”
Ten Hag: Potrzebujemy dobrego okienka, aby rzucić wyzwanie rywalom
