Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Podsumowanie sezonu: Nani

» 19 czerwca 2008, 15:45 - Autor: misza - źródło: wlasne
Od bramki strzelonej w serii rzutów karnych w finale Ligi Mistrzów do czerwonej kartki otrzymanej w ligowym meczu z West Ham, tak można najkrócej podsumować debiutancki sezon Nani'ego w barwach Manchester United.
Podsumowanie sezonu: Nani
» Od bramki strzelonej w serii rzutów karnych w finale Ligi Mistrzów do czerwonej kartki otrzymanej w ligowym meczu z West Ham, tak można najkrócej podsumować pierwszy sezon Naniego w barwach United.
Gdy w 2007 roku trafiał ze Sportingu Lizbona na Old Trafford, chyba sam nie był świadom, że w tak krótkim czasie jest w stanie poczynić tak znaczące postępy. Na szczęście w krótkim czasie został na to wszystko przygotowany, a w dodatku mógł liczyć na pomoc swojego rodaka Cristiano Ronaldo.

Fani Czerwonych Diabłów początkowo nie byli zadowoleni widząc kolejnego dryblera w swoim zespole, na szczęście reprezentant Portugalii nie zawiódł ich oczekiwań. Debiutancki ligowy występ zaliczył już w pierwszym meczu sezonu, ponieważ był zmuszony zastąpić kontuzjowanego wówczas Wayne'a Rooneya.

W meczu przeciwko Spurs zaliczył swoje pierwsze ligowe zwycięstwo, a radość zawodnika pochodzącego z Wysp Zielonego Przylądka była podwójna, ponieważ to właśnie jego bramka zapewniła zwycięstwo podopiecznym Fergusona.

Nani zaliczał asysty przy bramkach Louisa Sahy i Nemanji Vidicia w meczach z Sunderlandem i Evertonem, które zapewniały Manchester United zwycięstwa po 1-0.

Nani był także bardzo ważną częścią zespołu w walce o Ligę Mistrzów, ponieważ to właśnie on zagrał w każdym, oprócz spotkań ćwierćfinałowych, spotkaniu Manchester United w tych elitarnych rozgrywkach.

Odegrał także wielką rolę w finale Ligi Mistrzów bezbłędnie wykonywując bardzo ważny rzut karny, dzięki czemu John Terry 'mógł' nie wykorzystać swojej próby i sprawę zwycięstwa pozostawić otwartą.

- Jesteśmy z niego bardzo zadowoleni. On jest bardzo szybkim zawodnikiem, a także bardzo dobrze potrafi prowadzić piłkę - chwalił młodego piłkarza Ferguson.

Jedno jest pewne, młody pomocnik Manchester United posiada już umiejętności, które pomogą mu w pełni zaistnieć w dorosłym futbolu. Musi tylko czasami powstrzymać swój porywczy temperament (wystarczy przypomnieć choćby mecz z WHU na Old Trafford). A grając w Manchester United Luis Carlos Almeida da Cunha ma się od kogo uczyć.


TAGI


« Poprzedni news
Nowy wyjazdowy strój!
Następny news »
Kontuzja Andersona

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (0)


Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.