Lippi: Rozmawiamy o wnukach i pracy

Dwójka menadżerów zna się doskonale chociażby za sprawą pasjonujących potyczek w ramach Ligi Mistrzów. Wystarczy tylko przypomnieć sezon 1998/1999, kiedy to Juventus Turyn wraz z Lippim stanął na drodze "Czerwonych Diabłów". Po dramatycznym rewanżu na Stadio delle Alpi i wygranej 3-2 podopieczni Sir Alexa Fergusona stoczyli w finale zwycięski bój z Bayernem Monachium.

"Postrzegam Fergusona jako wielkiego przyjaciela i wielkiego profesjonalistę. Łatwo jest mi to powiedzieć, ponieważ każdy kto jest na szczycie przez 20 lat w europejskim futbolu musi mieć otwarty umysł i wysoki poziom wiedzy" - stwierdził Lippi.

"Nie znam jego stylu pracy, ponieważ nie widziałem go nigdy przy pracy. Widziałem jednak wyniki, które są wspaniałe. Praca przez 20 lat na wysokim poziomie czyni go jednym z najlepszych."

Lippi zapytany o relacje łączące go z Sir Alexem Fergusonem odpowiedział: "To wzajemny stosunek oparty na podziwie i przyjaĽni oraz na meczach Manchesteru United z Juventusem Turyn w ramach Ligi Mistrzów. On zawsze wykazywał ogromny podziw dla mojej pracy i nasza relacja przeistoczyła się w przyjaĽń. Za każdym razem kiedy się spotykamy to rozmawiamy o naszych rodzinach, wnukach i oczywiście o pracy."