Varane po finale MŚ 2022: Daliśmy z siebie wszystko

Pełne emocji spotkanie zakończyło się remisem 3:3 po dogrywce. Do wyłonienia mistrza świata potrzebny był konkurs jedenastek. Te lepiej wykonywali gracze z Argentyny (4:2).

Varane zanotował dobry występ w finale, notując ważny blok w dogrywce po strzale Gonzalo Montiela. Francuz z powodu urazu opuścił plac gry w 113. minucie.

– Oczywiście, że jesteśmy bardzo rozczarowani. Daliśmy z siebie wszystko – stwierdził Varane w rozmowie z TF1.

– Musieliśmy pokonać wiele przeszkód w tych rozgrywkach, nigdy się nie poddaliśmy. W finale nie byliśmy w grze przez godzinę.

– Mogliśmy wygrać i jestem bardzo dumny z tej grupy, z tego, że jestem Francuzem. Możemy mieć głowy podniesione wysoko.

– Naciskaliśmy i wierzyliśmy do samego końca. Niemal odwróciliśmy losy rywalizacji tego spotkania po kiepskim starcie. To była sinusoida, ale widać było mentalną siłę w drużynie. Dużo serca zostawionego na boisku.

– Dzięki temu wróciliśmy do gry. Jesteśmy rozczarowani, ale z drugiej strony dumni z wysiłku – dodał Varane.

Francuski obrońca i mistrz świata z 2018 roku po mundialowych emocjach wkrótce wróci do Manchesteru. Varane’a prawdopodobnie nie zobaczymy w grze w najbliższych spotkaniach Manchesteru United z Burnley (21 grudnia) i Nottingham Forest (27 grudnia).