Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Diabelskie Fantasy Premier League #5

» 26 sierpnia 2016, 18:02 - Autor: Gurfo - źródło: DevilPage.pl
Kolejny weekend z Premier League za nami i kolejny przed nami! Faworyci do tytułu nie zawiedli, a bohaterami kolejki zostali Zlatan, Kun i niespodziewanie Stuani z Boro. Jak wyglądały pozostałe mecze ze statystycznego punktu widzenia? Zapraszam do nowego wpisu o Diabelskim Fantasy Premier League.
Diabelskie Fantasy Premier League #5
» Czas na 3. kolejkę Premier League!
Przy okazji śledzenia poszczególnych meczów Premier League w tym sezonie myślę sobie, że Mistrzostwa Europy we Francji mocno namieszały w głowach poszczególnych uczestników turnieju. Taki np. Kane i Vardy myślami są chyba jeszcze przy długonogich Francuzkach. Z kolei dla Arsenalu sezon rozpocznie się dopiero w 3. kolejce, kiedy ich gwiazdy wrócą do pełnej dyspozycji, a Wenger dojdzie do wniosku, że czas na transfery. Świat nie znosi jednak pustki, dlatego w ich miejsce ekscytować się możemy pojedynkiem Zlatana i Kuna w walce o Złotego Buta.

Podobnie jak w zeszłym tygodniu przygotowałem dla Was krótkie podsumowanie poszczególnych spotkań, które pomogą wszystkim tym, którzy na Fantasy czas znajdują dopiero w piątek.  

Słownik: S (shots; strzały) SoT (shots on target; strzały na bramkę), KP (key pass; kluczowe podania). W nawiasach po wynikach meczów podaję zdobywców bramek.
 
Manchester United 2:0 Southampton (Zlatan Ibrahimovic x2)
Po tym meczu jedyne imię jakie skandowali kibice na Old Trafford to Zlatan. Trzy strzały, dwie bramki, jedno kluczowe podanie. Jego skuteczności zazdroszczą mu chyba wszyscy w PL, także stosunkowa mała liczba klarownych szans wykreowanych przez kolegów nie jest mu straszna. Do notesu trafia również po tym meczu nazwisko Pogby (Sx4, KPx2). Pierwsza bramka to tylko kwestia czasu. Long i Tadic kończą zawody z czterema strzałami w stronę Davida, ale umówmy się – United zdominowali ten mecz.
 
Stoke 1:4 Manchester City (Bojan Krkić ; Kun Aguero x2, Nolito x2)
Gospodarze jedynie momentami dochodzili w tym meczu do głosu. Diouf i Bojan próbowali prowadzić grę Stoke, jednak jedynie ten drugi oddał celne strzały (dwa, w tym gol z karnego). Zakładam, że jedenastka Garncarzy oznaczała dla Was utratę 4 punktów za czyste konto obrońcy City, czyż nie?
Aguero, tj. City zagrali dokładnie to, czego się po nich spodziewaliśmy. Wyróżnić (jak zwykle) należy Kuna. On i Zlatan się świetnie dobrali, wszak gole jednego nakręcają drugiego. Hiszpanie mają Messiego i Ronaldo, a my w Premier League mamy tych dwóch cwaniaków. Nie wiem co sądzić o szczęśliwych bramkach Nolito, dlatego jedynie je odnotowuję. Ptaszki ćwierkają, że krewna Pepa uczy Sterlinga hiszpańskiego, a ten w rozliczeniu ma asystować Kunowi.
 
Swansea 0:2 Hull (Shaun Maloney, Abel Hernández)
W poprzednim wcieleniu musiałem chyba mocno narozrabiać, że mnie tak teraz życie postawą Hull doświadcza. Tygrysy Lisami tego sezonu? „Zaraz spuchną” ! ;) Kolejny dobry mecz Abela Hernandeza, który odnotował 3 strzały i bramkę z dwóch celnych strzałów. Przyznajcie się, komu z ławki wszedł Maloney – rezerwowy za 11 punktów? Gracze Swansea oddali aż 23(!) strzały, jednak ledwie 3 z nich były celne. Sigurdsson, Naughton i Routledge robili co mogli by znaleźć w polu karnym Llorente, ale tym razem nie poderwali herbowego Łabędzia do lotu.
 
Tottenham 1:0 Crystal Palace (Victor Wanyama)
Nie tak ten wynik miał wyglądać. Kane (6 strzałów), Janssen (4 strzały), Lamela 5 (!) kluczowych podań, a na tablicy nazwisko Wanyama. Liczby z tego meczu wskazują na ogromny potencjał punktowy, ale póki co wciąż czekamy na pierwsze porządne Kogutów pianie.

Palace kompletnie bez pomysłu na siebie. Dwa mecze, zero bramek strzelonych. Nie mogę jednak pominąć przyjścia Benteke na Selhurst Park. Od tego jak szybko Belg nauczy się odgrywać w nowym zespole tę samą rolę co w Aston Villi, zależy kiedy jego cena (7.5) wzrośnie. Bo, że strzelać potrafi to każdy kibic United dobrze pamięta…
 
Watford 1:2 Chelsea (Etienne Capoue ; Michy Batshuayi, Diego Costa)
Trzy celne użądlenia i dwie bramki w dwóch meczach Szerszeni znaczą, że trafienia w ich wykonaniu będą się dalej zdarzać, jednak kto je będzie strzelał wydaję się kwestią absolutnie losową. Trollem tego sezonu jest Capoue, a ja zwracam dodatkowo uwagę na transfer ultraofensywnie nastawionego obrońcy - Janmaata.  

Costa pozazdrościł skuteczności Capoue i swój jedyny celny strzał zamienił na bramkę. O ile rosnące z meczu na mecz cyferki Hazarda (Sx4, SoTx2, KPx3) raczej starych wyjadaczy FPL nie dziwią, o tyle szum (Sx3, SoTx1,w tym gol i poprzeczka) jaki robi zmiennik Batshuayi stawia pod wątpliwość obecność w pierwszej jedenastce Oscara.
 
West Bromwich Albion 1:2 Everton (Gareth McAuley ; Kevin Mirallas, Gareth Barry)
Drozdy w dwóch meczach tego sezonu oddały łącznie 24 strzały, a ostatnio jeden z nich został zaliczony również na konto ich bramkarza(!). W tym sezonie może się okazać, że tradycyjnego obrońcę Pulisa zastąpimy Rondonem, który jako jedyny oddaje celne strzały.

Pisałem już wcześniej, że Everton jest moim cichym „czarnym koniem” rozgrywek. Do rumaka Barkleya, dołączają kolejni. Lukaku swoim występem przypomniał o sobie menadżerom FPL (Sx2, SoTx2 KPx2), a grał przecież od 37 minuty meczu . Jeżeli Bolasie wywalczy miejsce w podstawowym składzie, trio Barkley-Bolasie-Lukaku jednym tchem wymieniać będziemy z tym madryckim i barcelońskim… tak ;)
 
Burnley 2:0 Liverpool (Sam Vokes, Andre Gray)
Gray i wszystko jasne. Chociaż powinienem raczej napisać Liverpool i wszystko jasne – przekonująca wygrana z Arsenalem, a następnie wtopa na Turf Moor. The Reds oddali 26 (!) strzałów, ale jedynie 5 z nich było celnych. W statystykach przewodzi Coutinho (Sx8, SoT x 1, KP x3) i Lallana (Sx6, SoTx1, KPx2). Problem z Liverpoolem polega na ich bogactwie z przodu. Cała ofensywna piątka stwarza zagrożenie w każdym meczu, dlatego pozostaje mi życzyć Wam abyście kupili tego jednego, właściwego gracza.
 
Leicester 0:0 Arsenal
Lisy oddały ledwie jeden celny strzał na bramkę Cecha. Po zawodnikach premium, jakimi bez wątpienia w tym sezonie są Mahrez i Vardy oczekujemy zdecydowanie więcej. Z drugiej strony Kanonierzy wystrzelili 13 razy, z czego 4 celnie (Theo i Ox). Przynajmniej część z Was zaliczyła czyste konta, gratuluję. Dobry kalendarz i powroty Oezila i Giroud powinny spowodować ruch na rynku.
 
Sunderland 1:2 Middlesbrough (Patrick van Aanholt ; Cristhian Stuani x2)
18 strzałów i 5 celnych – oto dorobek meczowy Czarnych Kotów. Wyróżnienie wędruje do Januzaja (Sx4, SoTx1, KPx4) i Patricka van Aanholta (Sx2, SoTx2, KPx2). Najbliższy terminarz raczej nie napawa optymizmem kibiców Sunderlandu (Sou, Eve, Spurs), ale potem powinno być już łatwiej.

Boro wyczekało swojego rywala. Ich liczby z tego meczu są zdecydowanie gorsze – Sx8, SoTx3, jednak w rubryce strzelonych goli zapisano dwukrotnie nazwisko Stuani. Middlesbrough nie gra wyjątkowo widowiskowo, ale są skuteczni, a o to przecież chodzi w piłce nożnej. Negredo z dubletem asyst na pocieszenie.
 
West Ham 1:0 Bournemouth (Michail Antonio)
Młoty uderzały 16 razy, dwa razy na bramkę. Antonio (Sx4, SoTx1, KPx2) i Tore (Sx3, KPx4). Mimo 16 strzałów West Ham raczej nie forsował nadzwyczaj tempa, a dodatkowo jedynie raz na początku drugiej połowy oddał inicjatywę rywalom. Brak Payeta i Carolla był wyraźnie widoczny.

Zawodnicy Bournemouth mieli przewagę w posiadaniu piłki, oddali 5 celnych z 8 wszystkich strzałów. King jako fałszywa 9 szalał po całym boisku, jednak umiejętności tym razem starczyło mu na dwa celne strzały. Cichy występ zanotował Ibe.
 
Na koniec szybki rzut oka na najlepsze wyniki w lidze DevilPage.pl:
1.       Devil's Pack 167
2.       Bydgoszcz Team 162
3.       Gringo Squadra 161

Kapitalne wyniki, gratulacje! Pozostali niech się nie poddają, wiele jeszcze przed nami! To maraton, nie sprint Panowie i Panie! Dla wszystkich chętnych do dołączenia do naszej zabawy przypominam numer ligi Devilpage.pl: 130966-103377.

Tradycyjnie czekam na Wasze komentarze, opinie i pomysły pod wpisem. Dzięki, że jesteście! Piona!


TAGI


« Poprzedni news
Phelan: Jesteśmy podekscytowani tym wyzwaniem
Następny news »
Eric Bailly celuje w mistrzostwo Anglii

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (4)


Gien8: Prosimy o kulturalne wypowiedzi. Przekleństwa (nawet wygwiazdkowane), obrażanie piłkarzy, klubów lub użytkowników, pisanie dużymi literami, spamowanie oraz bezsensowne komentarze będą karane ostrzeżeniami i banami, bez odwołania!
» 27 sierpnia 2016, 16:57 #4
degim: Eriksen out - Sterling in

Zobaczymy, co przyniesie GW3 :)
» 27 sierpnia 2016, 12:38 #3
chanab: Tylko 3? Myslalem ze wystarczy na 1 kurde gratki
» 26 sierpnia 2016, 19:51 #2
Uciu1989: Jest liderek :D jedziemy Dalej! GG MU !
» 26 sierpnia 2016, 18:28 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.