malinoon91: Komentarz zedytowany przez usera dnia 19.09.2015 12:07Nie mogę odpowiedzieć Ci w tamtym poście więc piszę tu. Do zawodników których wymieniłeś dopisałbym Raula, albo staruszków pokroju Gerda Mullera jeszcze :) Do Ronaldo, Romario się nie umywa, ale od Tore Andre, albo od Zoli chyba stał wyżej w hierarchii :) Uczepiłem się tego Flo, ale to nie jest poziom najlepszych, skoro został już wymieniony to gdzie jest "rodak" Carew?
Kluivert to genialny napastnik, o chimeryczności nie było mowy, gościu miał jeszcze nienaganną technikę. Bramy czy podania piętą. Rivaldo nie można porównywać do Holendra, bo nie był klasyczną dziewiątką. To że miał większe umiejętności, świadczyć może zdobyta przez niego Złota Piłka. W każdym razie duet tworzyli niesamowity. Razem z Figo i kompanią holendrów (bracia de Boer, Cocu, Overmars później) grali piękną piłę. Kto prowadził tamtą Barcelonę i zdobył z nią La liga? Nasz Louis :)
PS. Jeszcze jako ciekawostkę chciałbym dodać, że Kluviert wywarł spory wpływ na karierę Hazarda. Razem grali we Francji i Eden wielokrotnie się wypowiadał, że Patrick dał mu ogrom wskazówek odnośnie jego kariery i uważa go za swojego mentora