Van Gaal: Musimy bronić się lepiej

Crainer: Co z tego, skoro Chelsea i City strzeliły 10 bramek więcej

mervel: to z tego, że nie jest tak źle jak wielu narzeka. Czy ktoś widzi, że tylko United jest w mocnej przebudowie po zeszłorocznej klęsce ?

mralkoholik89: narazie blizej nam do mistrza niz do sadku...

Yaankes: Jak można posługiwać się wikipedią?

Van Gaal w latach 97-00 zdobył z Barceloną 2 tytułu mistrza Hiszpanii i Puchar Hiszpanii, grał słabo w CL i dlatego był strasznie krytykowany. Kiedy przejmował Barcelonę w 2002 roku to Barca była w dołku, poprzedni trener nic nie zbudował, zespół zajmował 4 miejsce w lidze i to ledwo, bo dopiero w ostatnich kolejkach ligi sobie zapewniali miejsce w Pucharze UEFA. To ówczesny prezes Barcelony spowodował jak klub wyglądał i w jakiej był kondycji, a potem uciekł i zostawił klub.

Van Gaal z każdym klubem odnosił sukcesy, mniejsze lub większe, ale zawsze budował silną drużynę. Największe sukcesy odnosił tam, gdzie pozwalano mu na swobodę i gdzie mógł rządzić. Najsłabsze okresy w swojej karierze miał w Barcelonie i Bayernie, gdzie klubem rządzi prezes i nie ma tam żadnej swobody. W United rządzi trener i to daje Van Gaalowi zupełny spokój w budowie zespołu.

wyspiarski: Obyś nie miał racji

DevoMartinez: Jego filozofia jest prosta. Utrzymac się przy piłce, kontorlowac mecz. Im więcej czasu piłke mamy my tym mniej ma ją przeciwnik i mniej akcji przeprowadzi. Ale, że w pomocy nie ma ADM Herrery Felka to z tym utrzymywaniem się przy piłce jest lipa.

Manuel11: ok utrzymanie sie przy piłce spoko ale do wygrania meczu potrzeba czegos wiecej niz tylko klepania pilki w poprzek boiska moze trzeba zmienic "filozofie?"

DevoMartinez: Albo pomocników w środku pola? Widać, ze Roo to nie kreator, Carrick też. Chociaż ja bym wolal żebysmy grali 4-4-2 diamentem jeśli już musimy na 2 napastników

Arbruz: Lel, chcesz powiedzieć ze u nas nie ma żadnych dobrych efektów? Wkurwiają mnie tacy ludzie.

mleko: Mnie nie obchodzi co cię wku... i co cieszy.

TomcioGGMU: ale wy narzekacie 6 zwycięstw i wy chcecie mistrzostwa ..... Cieszcie się z 3 miejsca bo to był i jest cel na ten sezon

kuba055: No jak na razie dobre efekty są tylko w Chelsea i City, w których trenerzy są któryś rok z rzędu. Southampton jednak jest pod nami, można by było powiedzieć że mamy podobną sytuację jakby nie te45 kontuzji.

Yaankes: Mleczko, idź pobaw się klockami, futbol to nie jest Twoja silna strona.

Zajmujemy 3 miejsce, z poprzednim trenerem nawet nie zbliżyliśmy się do tego miejsca, ale faktycznie brakuje efektów, chyba czas ogłosić upadłość.

Co do reszty steku Twych bzdur, S'ton już dawno złapało zadyszkę, wczoraj wygrali z Arsenalem bo nasz Wojtuś dał im dwie bramki za darmo. W ostatnich 10 spotkaniach S'ton przegrało 4, do tego 2 remisy, wygrali tylko 4 mecze. United w ostatnich 10 spotkaniach wygrało 7 i 3 zremisowało. Faktycznie brakuje u nas efektów, gramy fatalnie, dlatego zajmujemy 3 miejsce w tabeli i wciąż możemy walczyć o tytuł.

W jakich innych klubach bossowie mają dobre efekty? Mourinho jest w Chelsea drugi sezon, a w poprzednim zajął 3 miejsce. Pellegrini w City jest też drugi sezon i fakt że rok temu zdobył tytuł, ale nie oszukujmy się to The Reds oddali im ten tytuł, a skład City w porównaniu do United to jest niebo, a ziemia, szczególnie w obronie i pomocy, bo atak mamy lepszy.

Southampton zajmuje 4 miejsce, czyli są pod nami, więc chyba lepsze efekty swojej pracy póki co ma Van Gaal.

tomek2010k: Co do Southampton to każdy szanujący się i od lat oglądający kibic Premier League wie, że ta drużyna może się co najwyżej bić o miejsca 5-6. Pierwsza czwórka to za wysoki poziom i ich obecna pozycja to na prawdę wielkie zaskoczenie. Dryżuny, w której największą gwiazdą jest Tadic czy jakiś Graziano Pele nie można traktować poważnie. Na prawdę, zejdźmy na ziemię :) O miejsce w Top4 będą walczyły takie drużyny jak Arsenal i Tottenham, ewentualnie Liverpool. Koniec kropka.

mantup89: wypad trolowaty leszczu.

luizPKNOrlen: teraz już wiem dlaczego mantup89 jest tępy jak opakowanie gwoździ!! bo zamiast mózgu ma nasrane pod kopułą!! :-D

mantup89: ze co cie boli ?

luizPKNOrlen: dzida co nie rusza d.....ska!! Tylko ciągle siedzi i siedzi!!

SebaG04: A po co ma się ruszać ? Żeby rozpraszać zawodników ? Ma silną osobowość i wie co robi, a obrażanie jednego z najlepszym trenerów na świecie to apogeum głupoty i czysty idiotyzm.

niedoniebieski: Gola zawalił do spółki Smalling z Jonesem.

blackout: Smalling to zdecydowanie nasz najlepszy obrońca. Natomiast zamiast Evansa w następnym meczu widziałbym McNaira albo Blacketta. Przynajmniej dałbym im jeszcze kilka szans do gry.

Kundziu: Czyli nie w ataku, tylko w pomocy, bo to oni dogrywają napastnikom :) narzekano na Robina, że słabo grał i na Radamela że ciągle przełamać się nie może. Z czego napastnicy mają niby strzelać jeśli nie dostają podań za wiele (a dobrych podań to już całkiem). I Radamel i Robin muszą się wracać, żeby w ogóle powąchać piłki. Wszystko zaczyna się od obrony. Evans co mecz daje jedną dobrą okazję przeciwnikom, Jones też znacznie obniżył loty, jedynie Smalling w miarę trzyma poziom. W pomocy bez Angela zdecydowanie za mało kreatywności. Jak z tymi problemami się uporają (kreatywność pomocników, więcej okazji dla napastników i lepsza gra w obronie) to będzie ok :)

closer888: Komentarz zedytowany przez usera dnia 01.01.2015 18:26

nie ma kto podawać, Herrera musi grać bo on jest w stanie coś wymyśleć i podchodzi blisko pod innych piłkarzy. Evans Jones są częściej na połowie przeciwnika i nie mają komu podać nikt się nie pokazuje, nie bierze na siebie ciężaru gry. Oby to szło w dobrą stronę.

DevoMartinez: Akurat mało straconych bram to zasługa w większości bramkarza nie obrony ;) Bo ci grają w kratke ze wskazaniem, że jak Evans ma piłkę to wiedz, że coś się będzie działo.

michael18: Jakie 2-4 strzały? Dzisiaj był tylko jeden strzał. To ile miało paść goli 5?