Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Van Persie: Właśnie tego potrzebowałem

» 30 listopada 2014, 16:21 - Autor: matheo - źródło: Daily Mail
Robin van Persie jest zachwycony swoim trafieniem w meczu z Hull City (3:0). Holenderski napastnik Manchesteru United przyznaje, że bardzo potrzebował tej bramki.
Van Persie: Właśnie tego potrzebowałem
» Robin van Persie jest zachwycony swoim trafieniem w meczu z Hull City
Van Persie w ostatnim tygodniu był mocno krytykowany za swoją kiepską postawę w meczu z Arsenalem na Emirates Stadium. Holender w starciu ze swoim byłym klubem zanotował zaledwie 13 kontaktów z piłką.

– Jeśli strzelasz takiego gola, to dodaje on pewności siebie tobie i całej drużynie. Jeżeli mam być szczery, to właśnie tego potrzebowałem – mówi Van Persie.

– Trzeba po prostu ciężko pracować, a takie bramki, lub jakiekolwiek gole, przyjdą same.

Van Persie kolejną okazję na podreperowanie dorobku bramkowego będzie miał już we wtorek. Manchester United podejmie na własnym stadionie Stoke City (20:45).


TAGI


« Poprzedni news
Carrick: Zagraliśmy naprawdę dobry futbol
Następny news »
Hernandez odejdzie z Manchesteru United za darmo?

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (18)


Klimaa: Było na pewno lepiej ale nie można mu odpuścić. Dobrze że strzelił bramkę i był dosyć aktywny. Ale w kolejnych spotkaniach musi udowodnić że dyspozycja z Hull nie była przypadkiem.
» 1 grudnia 2014, 00:49 #18
Andy1968: Fajnie, że wreszcie strzelił i zagrał na poziomie zbliżonym do tego sprzed 2 sezonów. Ładna bramką i asysta, biegał walczył nie to co w meczu z Arsenalem. taki Robin jest nam potrzebny. I wreszcie On zaczął wykonywać rzuty rożne z prawej strony.
» 30 listopada 2014, 22:37 #17
Nani27: to nie dlatego że nie było Di Marii ? :D
» 1 grudnia 2014, 18:17 #16
mrm86: Strzelal to go nosili na rekach.wywalczyl dla nad mistrzostwo to tez go nosili na rekach.a teraz czesc chce sie sie go najlepiej pozbyc. Nikt cale zycie nie bedzie w formie.ale to jeszcze nie koniec van persiego
» 30 listopada 2014, 21:02 #15
mrm86: Prosimy o kulturalne wypowiedzi. Przekleństwa (nawet wygwiazdkowane), obrażanie piłkarzy, klubów lub użytkowników, pisanie dużymi literami, spamowanie oraz bezsensowne komentarze będą karane ostrzeżeniami i banami, bez odwołania!
» 30 listopada 2014, 20:59 #14
Szydzio: Miejmy nadzieje że wraca do formy :>
» 30 listopada 2014, 20:53 #13
karreem: Komentarz zedytowany przez usera dnia 30.11.2014 18:51

RVP po bardzo słabych poprzednich występach, zagrał dobry mecz zwięczony golem, oby to był zwiastun zwyżki formy i kolejnych dobrych występów.
» 30 listopada 2014, 18:49 #12
Devil1878: wy tak serio? z tym dobrym występem? liczby troche zaklamuja jego wczorajsza gre. niby asysta i gol, ale masa niedokladnych przyjec pilki, nieudanych dryblingow, bezpiecznych podan aby tylko oddac pilke. i umowmy sie, ze przeciwnik z najwyzszej polki nie byl, bo z calym szacunkiem, ale Hull nie postawilo nam sie praktycznie wcale. Van Persie wie po prostu kiedy wypalic ladna brameczke, zeby uciszyc krytyke mimo tak naprawde przecietnego wystepu.
» 30 listopada 2014, 18:42 #11
Diabelred: No dokladnie, slabiutki wystep Van Persiego. Przeciez powszechnie wiadomo, ze u napastnika najwazniejsze sa dryblingi, przejecia i kreowanie gry, a same bramki sa tylko malo znaczacym dodatkiem.
» 30 listopada 2014, 22:01 #10
UnMishii: Skoro za to się ocenia Rooney'a - to jak najbardziej TAK.
» 30 listopada 2014, 22:44 #9
Devil1878: Diabelred

nie wiem czy ironizujesz czy piszesz na serio, ale radze jeszcze raz obejrzec mecz i zobaczyc jak zagral Holender. ten wystep jest zaklamany ta bramka i asysta, bo jakby wyjac te dwie akcje ten wystep nie bylby duzo lepszy niz ten z Arsenalem. Van Persie mial problemy z prostym prowadzeniem pilki, tracil ja czesto w bezsensownych dryblingach. u RvP juz w poprzednim sezonie bylo widac spadek formy. powoli lata robia swoje. chociaz trzeba mu oddac, ze stope ma nadal swietnie ulozona.
» 30 listopada 2014, 22:53 #8
Diabelred: Serio wahasz sie, ze to jest ironia? O_o. Dla mnie podzial jest prosty: RVP jest od strzelania goli, Fellaini od przechwytow, Herrera oraz Mata od kreowania sytuacji, Di Maria od dryblingow tak na chlopski rozum. Kazdy ma swoje miejsce na boisku i okreslone cele. Jesli probuja robic cos ponad swoje glowne zadanie/a to idzie to tylko na plus.

,,jakby wyjac te dwie akcje ten wystep nie bylby duzo lepszy niz ten z Arsenalem.''

Mecz z Arsenalem komentowalem juz wiele razy, jednak skomentuje ostatni raz. W tam tym meczu praktycznie tylko sie bronilismy. Takze nie ma co sie dziwic, ze Rooney(do czasu kontr byl tak samo widoczny w ofensywie jak Holender, bo gry w defensywie nie licze, nie od tego jest Anglik) czy RVP byli malo widoczni, byli po prostu odcieci od podan.
» 30 listopada 2014, 23:32 #7
Devil1878: powiem tak, jezeli dla Ciebie Rvp z Hull zagral dobry mecz to ciezko bedzie dalej rozmawiac. w ogole ciezko jest rozmawiac z kims kto ma Van Persiego w avatarze. radze jeszcze raz obejrzec spotkanie i zobaczyc troche wiecej niz ta bramka i asysta. kilka pierwszych lepszych sytuacji, ktore mi przychodza do glowy: krotka klepa Rooney Herrera Van Persie, Rvp przyjmuje pilke, obraca sie z obronca na plecach w strone bramki, Herrera obiega go z lewej strony i zamiast podania do hiszpana mamy pseudo strzal na bramke, ktory bramkarz Hull lapie z zamknietymi oczami. kolejna sytuacja to zejscie Rvp do prawej strony, proba dryblingu, strata. pozniej pamietam jak byl przechwyt na polowie rywala chyba Herrery, pilke dostaje Rvp, mamy sytuacje w przewadze, a on za bardzo sobie wypuszcza pilke i strata. to jest na prawde kilka sytuacji, w ktorych albo Van Persie dokonywal zlego wyboru, albo brakowalo mu tego czucia pilki jak kiedys. powtarzam, znizka formy RVP byla juz widoczna rok temu, teraz jest jeszcze gorzej.

tak poza tym to jestes tutaj jedna z niewielu osob, z ktora mozna porozmawiac i prowadzic dyskusje na jakims ludzkim poziomie, a w swoich postach masz czesto sporo racji, ale w tej kwestii akurat nie moge sie z Toba zgodzic.

pozdrawiam.
» 1 grudnia 2014, 07:09 #6
Diabelred: To, ze mam van Persiego w avatarze nic nie znaczy, napisalbym to samo w przypadku kazdego innego naszego pilkarza, bo zawsze i tak liczy sie efekt koncowy(przynajmniej dla mnie), cos jak mecz z Arsenalem nie gralismy pieknie, czy jakos swietnie jednak najwazniejsze sa 3 pkt na koncie. Nie zawsze wszystko w meczu bedzie wychodzic i wszystkie decyzje beda sluszne, to normalne, to nie FIFA. Piszesz tylko same negatywy, a przeciez mial ze 3 dobre dryblingi w ktorych wywalczyl wolne, no i po jednym z dryblingow zdobyl bramke. Co do tam tego lekkiego strzalu w srodek, to zobacz, ze z czystej pozycji nie strzelal, obronca troche go popychal, choc mimo wszystko powinien mocniej uderzyc, bo uderzyl jak jakis anemik, a przeciez mlotek w nodze nadal ma, co pokazal pozniej przy bramce.


Nie twierdze, ze Holender zagral jakis wybitny mecz, jednak pisanie ze zagral zly, slaby mecz tez jest przesada. Dla mnie i widze dla wiekszosci na stronie po prostu zagral dobry mecz. Cos mi sie zdaje, ze nawet jakby ustrzelil hattricka, to pisalbys, ze liczby zaklamuja jego wczorajsza gre... Zapominasz chyba jednak, ze w pilce najwazniejsze sa asysty i bramki i to wlasnie ze strzelonych bramek rozliczani sa napastnicy(oczywiscie przy wsparciu pomocnikow, bo bez ich dobrych podan ciezko bedzie o bramki, nawet Ronaldo bez odpowiedniego wsparcia kolegow tych bramek nie bedzie strzelal, co pokazyly MS), nie z pieknej i efektownej gry. Co do wyczucia pilki to sie zgadzam, kiedys w sezonie 12/13 jak juz sie zabieral z pilka to wygladalo to jakby mial ta pilke przyklejona do buta( dobrym przykladem byla bramka jak i cala akcja w meczu z Wigan kiedy ladnie oszukal cala obrone, Al-Habsi tylko sie wszystkiemu przygladal). Teraz troche slabo to wyglada z tym jego panowaniem nad pilka. Nie wiem moze to kwestia pewnosci siebie, bo swietnego opanowania pilki(jakie mial van Persie) chyba sie tak nagle nie zapomina.


,,tak poza tym to jestes tutaj jedna z niewielu osob, z ktora mozna porozmawiac i prowadzic dyskusje na jakims ludzkim poziomie, a w swoich postach masz czesto sporo racji''

Lubie pisac o pilce jak i rozmawiac na jej temat, taki moj konik :). Mam swoje zdanie jednak szanuje tez zdanie innych. Czesto probuje innych przekonac do mojego zdania(oczwyscie podajac jakie konkretne argumenty), jednak jak mi sie to nie udaje, to coz trudno, probowalem.
Czestem ''sprzeczam'' sie z innymi userami jednak staram sie zachowywac, zeby to ''sprzeczanie'', przynajmniej z mojej strony bylo na jakims poziomie.

pozdro
» 1 grudnia 2014, 14:14 #5
matuch: No i to chodzi Robinek. Staraj się dalej i będzie super. Widać że forma idzie w górę, za dużo sie lenisz :D
» 30 listopada 2014, 16:42 #4
Lord: Tak naprawdę potrzebujesz wygodnego miejsca na ławce rezerwowych, bo się trochę za pewnie czujesz w tym podstawowym składzie.
» 30 listopada 2014, 16:35 #3
vinnie123: Świetny mecz RvP, jak widać potrzebuje posłuchać trochę krytyki, żeby zacząć lepiej grać. Oby tak dalej ;p
» 30 listopada 2014, 16:24 #2
Levon: otóż to. mnie jego gra wku***** nie miłosiernie jak patrzyłem jak sobie chodził w stylu Fellainiego, a wczorajszy mecz biegał, walczył aż miło było popatrzeć :)
» 30 listopada 2014, 17:32 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.