W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Daley Blind miał okazję zwiedzić muzeum Manchesteru United w towarzystwie jednej z największych legend klubu z Old Trafford, sir Bobby‘ego Charltona.
» Daley Blind jest gotowy na wyzwania czekające go na Wyspach Brytyjskich
Były angielski napastnik regularnie odwiedza szatnię Czerwonych Diabłów po każdym spotkaniu.
- Miło jest widzieć, że w Manchesterze United tradycje nadal są podtrzymywane. Bobby Charlton przychodzi do szatni po każdym meczu. Nie mówi zbyt wiele, po prostu jest z nami. To żywa legenda, więc jego obecność jest dla nas czymś wyjątkowym - podkreślił Holender.
24-latek wierzy, że dorastanie w szkółce Ajaxu sprawiło, iż będzie on gotowy na presję związaną z reprezentowaniem Manchesteru United.
- Wychowywałem się z poczuciem pewności siebie charakterystycznym dla Amsterdamu. Nie jestem piłkarzem, którego Manchester kupił za 75 milionów euro, jak Ángela Di Maríę, lecz to nie sprawia, że w szatni i podczas treningów siedzę cicho. To właśnie amsterdamskie wychowanie - podsumował Blind.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (6)
magmagikwielki:Komentarz zedytowany przez usera dnia 15.10.2014 18:45
Charlton był przeciętnym piłkarzem, ale forsowali go w reprezentacji z żalu po Monachium. Nigdy nie widziałem żadnych genialnych zagrań z jego strony, był nudny jak flaki z olejem. Oczywiście nikt się ze mną nie zgodzi, oczywiście wy wszyscy oglądaliście mecze starej angielskiej reprezentacji, oczywiście wy wiecie lepiej.
Powell: No właśnie. Skoro taki przeciętniak to jak nastrzelał tyle goli. Tak kiedyś wyglądał futbol. Mało kto grał jak teraz i był dużo wolniejszy, piłka nie latała po 100 km
02-03-2001 - Ty za to naoglądałeś się, szczególnie na żywo ; -)))
trikos: Mój ulubieniec ! To będzie kapitalny transfer, ba już jest i nie boję się stwierdzić, że to właśnie On ma jak dotąd największy wpływ jak nasza gra wygląda.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.