Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Neville: Van Gaal ma łatwiej niż Moyes

» 8 sierpnia 2014, 18:19 - Autor: Bart - źródło: MEN
Phil Neville uważa, że Louis van Gaal ma dużo łatwiejszy początek kariery w Manchesterze United niż David Moyes.
Neville: Van Gaal ma łatwiej niż Moyes
» Neville nie obwinia Moyesa za ubiegły sezon
Szkot był bezpośrednim następcą sir Alexa Fergusona i cały piłkarski świat skupiał na nim wzrok po objęciu stanowiska menadżera United. W przypadku van Gaala, presja nie jest już tak ogromna. Wszystko z powodu słabego, ostatniego sezonu Czerwonych Diabłów.

- Miewałem nieprzespane noce, rozmyślając o Manchesterze United w ostatnich latach. Myślę, że to prawie niemożliwe, aby zastąpić sir Alexa Fergusona. W tej kwestii, Louis van Gaal miał dużo łatwiej - komentował Neville.

- Ubiegły sezon był porażką, ale nie możemy winić Davida Moyesa. To niesamowity menadżer, któremu po prostu nie wyszło. Trzeba wziąć zbiorową odpowiedzialność za tę porażkę - zakończył Phil Neville.


TAGI


« Poprzedni news
"James ma jeszcze wiele do zrobienia"
Następny news »
Andrea Della: Cuadrado może odejść z Fiorentiny

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (33)


b90: Niech przestanie pi***** kto miał łatwiej a kto trudniej. Jak można takie głupoty wygadywać. Moyes dostał mistrzów Anglii, a van Gaal rozbity zespół po Moyesie. LvG już na samym wejściu zgasił Moyesa. Widać jak bardzo zmienił grę drużyny. Na nim też skupia wzrok cały piłkarski świat, a co inaczej jest? Dla mnie od początku Moyes był złą decyzją i wiedziałem że skończymy sezon poza czwórką ale że aż tak daleko to się nie spodziewałem. Prawda jest taka że Moyes może czyścić buty van Gaalowi. Ten człowiek nic w piłce nie osiągnąć w porównaniu do Holendra.
» 9 sierpnia 2014, 12:14 #32
Modrzewek: Ja bym powiedział, że jest wręcz całkiem na odwrót. Owszem, Moyes był pod ogromnym naciskiem z każdej strony bo był bezpośrednim następcą Sir Alexa ale to na Van Gaal'u moim skromnym zdaniem ciąży większa presja. Po nieudanym sezonie przyszedł wreszcie trener z wyrobioną marką na świecie, z wielkimi osiągnięciami i wielką renomą. Wszyscy wiemy co to oznacza: większość kibiców sądzi, że prawie natychmiast poukłada on nasz co by nie mówić rozbity po poprzedniku zespół w taki sposób, że od razu będziemy grać o najwyższe cele. Moys może i jest dobrym trenerem co pokazywał w Evertonie, może i miał ambicje stać się godnym następcą Fergusona, ale moim zdaniem najbardziej brakowało mu tego co jest właśnie mocną stroną Van Gaal'a- charakteru. Za wysokie progi jak na początek myślę.
Tyle ode mnie.
Pozdrawiam ;).
» 9 sierpnia 2014, 09:31 #31
closer888: Dżizas! Van Gaal ma łatwiej niż Moyes bo po prostu jest lepszym bardziej doświadczonym, wiedzącym co ma robić trenerem!! Pogódź się z tym Phil, a to że Cie nie ma w składzie trenerskim a wcześniej byłeś też musisz przełknąć.
» 9 sierpnia 2014, 09:04 #30
Diabelred: ,,To niesamowity menadżer, któremu po prostu nie wyszło'' ja rozumiem, ze to jego byly szef no ale bez przesady... Van Gaal ma latwiej, bo to menago z topu, a Moyes to menago dla sredniakow i tyle w temacie.
» 9 sierpnia 2014, 01:01 #29
nexilus: Komentarz zedytowany przez usera dnia 08.08.2014 23:27

Głupie gadanie i głupie myślenie. DM następca SaF'a to była presja ...ok. A teraz jest presja, żeby po nieudanym sezonie (jak na oczekiwania wręcz katastrofalnym) LvG poukładał zespół i przywrócił mu blask, który zniknął w ostatnim czasie. Zresztą sami widzicie po rynku transferowym, mimo marki i historii zawodnicy wolą Real i inne podobne kluby. Takie moje odczucie.

"Ubiegły sezon był porażką, ale nie możemy winić Davida Moyesa. To niesamowity menadżer, któremu po prostu nie wyszło." - taaaaa jasne, niestety w praktyce DM nic nie osiągnął wcześniej i po prostu MU to za wysokie progi i tyle. Nie miał jaj, może możliwości, albo po prostu umiejętności. Jedyne za co faktycznie mogę dziękować DM'owi to MATA, bo okazał się naprawdę dobrym zakupem.
» 8 sierpnia 2014, 23:27 #28
b90: Dokładnie, to jest takie głupie gadanie. Można by bylo powiedzieć że van Gaal miał łatwiej jakby dali mu do drużyny Ronaldo, Hummelsa, Kroosa, Robbena i jeszcze Vidala. Nie od dziś jednak wiadomo że bez trenera to nawet gwiazdozbiór Realu nic nie osiągnie. Moyes jest po prostu słaby i tyle, a że zajmował tam siódme miejsce z Evertonem to co to sukces? Patrząc na budżet Evertonu to raczej nie.
» 9 sierpnia 2014, 12:19 #27
NANI1995: moyes nie wytrzymał presji i nic nie zrobił w tym klubie,zgoda to też wina zawodników ale moyes powinien dać im wycisk,nie wiem czy on chciał z united drugi everton zrobić ?! van gaal moim zdanie ma trudniejsze zadanie bo on musi uporządkować ten klub,jak na razie radzi sobie bardzo dobrze wprowadził w zawodników nowe życie! zmienił formacje widać że grają dobrze w tej formacji pewnie sprowadzi do united jeszcze 1-2 obrońców z wyższej pułki,widać że potrafi zmotywować drużynę co pokazał mecz z liverpoolem, jak na razie idzie dobrze ale zobaczymy co pokarzą mecze o stawkę. powodzenia van gaal!!
» 8 sierpnia 2014, 23:11 #26
JohnnyP: Powinien zdrajca zamknąć pysk i nie próbować - za to zrobili razem z Moyesem z Manchester United
- wybielać Moyesa, ani smarować mu teraz wazeliną d...
Zawsze był za słaby na Manchester United i znalazł pastuch przytulne miejsce starości w Evertonie, a potem wrócił jako "trener". Taki sam kozak jak ten jego guru Moyes.

Van Gaal jest kozak to i spokojnie ogarnie burdel po Moyes-ie i pozamiatamy ligę i jakiś puchar w tym sezonie !!

MANCHESTER UNITED - THE POWER AND GLORY !!
» 8 sierpnia 2014, 22:40 #25
jaratkow: Komentarz zedytowany przez usera dnia 08.08.2014 20:54

Trudno oczekiwać by Phil, w końcu jeden ze współpracowników Moyesa, teraz kopał pod nim dołki. Wystarczy, że zabrakło mu argumentów by przekonać szatnię do współpracy "z" a nie "przeciwko" trenerowi. Co się zaś tyczy sensu wypowiedzi... może faktycznie w punkcie wyjścia łatwiej jest LvG gdyż porównywać go (przynajmniej chwilowo) będziemy do Moyesa a nie do sir Alexa. Z drugiej jednak strony... DM przejmował w miarę poukÄžadaną drużynę. LvG dostał w spadku po niudacznym Szkocie team w rozsypce
(pod każdym względem). Dodatkowo Holendrowi wydaje się być łatwiej bo... wie czego chce i jak to osiągnąć
» 8 sierpnia 2014, 20:53 #24
fan11: Ma łatwiej bo jest lepszym trenerem ;)
» 8 sierpnia 2014, 20:52 #23
hamera: Rozumiem że Phil broni swojego byłego szefa, no ale bez przesady nie poradził sobie w United bo był po prostu za słaby.
» 8 sierpnia 2014, 20:47 #22
designer: winic Moyesa jak najbardziej trzeba, bo to wylacznie jego wina. Jego pseudo-taktyki itp. Do tego dochodzi brak charakteru, kiepskie zmiany i w koncu roztrwonienie prestizu jakim szczycil sie stadion OT, na ktory nawet outsiderzy zdobywali komplet punktow wlasnie dzieki wspomnianej taktyce Moyesa. Z niego taki taktyk jak z Tuska biznesmen- kompletne nieporozumienie o czym swiadcza czyny.
» 8 sierpnia 2014, 20:41 #21
ferdas: Komentarz zedytowany przez usera dnia 08.08.2014 19:34

Zwykla uprzejmosc Phila dla Moyesa, jest lojalny wobec bylego szefa. Bardzo lubie Phila Nevilla i nigdy nie powiem o nim złego słowa. To że nie trzyma strone Moyesa bardzo dobrze o nim świadczy

PS.: Phil - nigdy nie zapomne jego samobojczej bramki w meczu Everton 2 -4 Man Utd gdy przegrywalismy 0-2 i tracilismy lidera, nie wierze ze bylo to przypadkowe !
» 8 sierpnia 2014, 19:33 #20
ferdas: To że trzyma strone Moyesa *
» 8 sierpnia 2014, 19:35 #19
Mucha7: po co teraz wpisywanie się musiał coś durnego powiedzieć bo stracił robotę
» 8 sierpnia 2014, 19:29 #18
ferdas: Nie powiedział nic głupiego, radze troche szacunku dla zasluzonych i oddanych graczy. Moze nie byl takim kluczowym graczem jak CR7 ale lojalności i miłosci do klubu który go stworzył moze sie Ronaldo od niego uczyc.
» 8 sierpnia 2014, 19:39 #17
Mucha7: rzeczywiście głupsza wypowiedź nie mogę tutaj być lojalny to może być dla Evertonu Synek lojalni to sa tylko teraz Kibice
» 8 sierpnia 2014, 20:15 #16
ferdas: Masz w ogole pojecie o czym mowisz? Sam Ferguson w autobiuografii powiedzial ze Phil byl gotow zakonczyc kariere w United i to byla najtrudniejsza dla Fergusona rozmowa - powiedziec Philowi ze musi odejsc dla swojego dobra, nawet żona Phila była załamana. Tacy ludzie jak Phill Neville, jego brat, Butt, Scholes, Giggs itp to rasa wymierająca, Phill ma w sercu United na prawde - nie tak jak Ronaldo, bo on tak gada zeby miec wiecej fanow albo zeby lepszy wizerunek
» 8 sierpnia 2014, 20:17 #15
nexilus: Akurat jeśli chodzi o Ronaldo bym się nie zgodził. Wystarczy, żeby nagłośnił kilka spraw, takich jak pomoc dzieciom chorym. Mało sfinansował operacji?? Mógł nie musiał. A dla PR wręcz idealna rzecz. To jaki jest na boisku i w otoczeniu piłkarskim nijak się ma do jego osoby w całokształcie. Grał w MU i mówił, że kiedyś by chciał grac dla Realu, a nie że UNITED 4 EVER.
» 8 sierpnia 2014, 23:32 #14
Mucha7: Chlopak kibicuje United od czasow Cantony wiec skoncz mi prawic morly o Ronaldo jest nasz i tak zostanie na zawsze.A jesli chodzi o Phila byl cieniasem jak Moys i dlatego tak skonczyl jak niewdzieczny pies.Co do rocznika 92 byly to wsaniale czasy ale czas na nowa Histrie.Wiec skoncz smucic jak malolat z gilem w nosie
» 9 sierpnia 2014, 00:29 #13
MANUBARINT: No śmiać się czy płakać ? Moyes "niesamowitym trenerem" buahahahahahhahahaahahhaahhaahah żal Nevila, niech deallera zmieni lepiej, bo mu zaczadziło umysł chyba ! Skoro Moyes taki niesamowity to czemu nie przejął schedy po Tacie Martino hehe ?
» 13 sierpnia 2014, 09:35 #12
ferdas: bardzo mocne fundamenty - wystawianie koleszków slabszych formą (Ferdinand itp) a sadzenie na ławce najlepszego wówczas gracza Maty - mowie o koncowce sezonu. Giggs na te chwile doprowadzilby klub do ruiny jak Seedorf AC Milan, to nie jest takie różowe jak wam sie wydaje
» 8 sierpnia 2014, 19:52 #11
Enorel: A właśnie że wg mnie większa presja ciąży na LvG bo MUSI przywrócić United na szczyt po wypierdku Moysie. Czyli nie tylko, że też każdy będzie chciał, żeby zastąpił Fergiego, nie tylko że będzie oczekiwał po takim trenerze sukcesu, to jeszcze musi pozbierać w całość to, co zniszczył rudy cwel. A ta miernota powinna pod sąd trafić za to co zrobiła z United, a nie jeszcze kasę za zerwanie kontraktu brać.
» 8 sierpnia 2014, 18:50 #10
winers: Tak to prawda! P.Neville ma RACJĘ! Mówi: .." To niesamowity menadżer, któremu po prostu nie wyszło. " Tak jest. Był niesamowity. Nic nie umiał, na niczym się nie znał, był kompetny ignorantem taktycznym. Kompletnym durniem w sprawach treningu wytrzymałościowo-siłowego. To był kompletny kretyn w sprawach psychiki i mentalności sportowców. Nie miał pojęcia o treningu indywidualnym. Przez to był najgorszym trenerem w całej historii PL. Na dodatek był żałosnym nieudacznikiem jako menadżer. Patrz choćby zakupy i wartość akcji. I taka miernota, taki obszczymur, taki dureń został w MU menadzerem. To było niesamowite! Niesamowite! I jeszcze nie wszystko mu wyszło. To także prawda! Nie wyszło mu spuszczenie nas do Championship i dalej do League One. To rzeczywiście mu nie wyszlo. Chociaż ten niesamowity trenerzyna bardzo się starał. Tak, że P.Neville ma rację. Zastał tylko przez was źle zrozumiany.
» 8 sierpnia 2014, 18:43 #9
mat9: Nieee LvG zero presji ... tylko wygrał i to nie raz mistrzostwa 3 krajów,LE,LM,a ostatnio zajął 3 miejsce na MŚ ... W końcu przyszedł do byle jakiego klubu żeby zająć miejsce w 1. połowie tabeli ... Menadżerowie,którzy będą trenować/trenują Man Utd. zawsze będę pod wielką presją i nie ważne czy są następcami Fergusona czy nie. Ten klub zawsze walczy o zwycięstwo,a jeśli przychodzi menadżer,który zdobył wyżej wymienione osiągnięcia to wszyscy oczekują od niego tego samego w TYM klubie więc według mnie presja jest większa niż jeśli przychodzi się do takiego klubu bez większych sukcesów.
» 8 sierpnia 2014, 18:42 #8
adamII: bzdury, bzdury i jeszcze raz bzdury, moyes byl cieciem, ktory wstawial kontuzjowanego van persiego a pozniej sam przyznawal ze zrobil to bo bal sie co ludzie powiedza, gdyby go nie wstawil. Myslicie ze Lvg jest taka osoba?
» 8 sierpnia 2014, 18:37 #7
Filciu95: No Ameryki nie odkrył. Przecież to jest logiczne i wiadome...
» 8 sierpnia 2014, 18:29 #6
joyrider: Myślę, że warunki na start mają zbliżone. Tyle, że LVG jest konkretny, wie czego chce i nie boi się podejmować decyzji. Moyes chyba myślałem, że za dużo nie zmieni i jakoś to będzie. Faktycznie, zarząd może być bardziej przychylny pomysłom nowego trenera, ale to tylko dlatego, że ten ma wyrobioną dużo większą markę niż poprzednik.
» 8 sierpnia 2014, 18:28 #5
man1717: Tą wypowiedzią udowodnił że jest jego przydupasem porażka...
» 8 sierpnia 2014, 18:24 #4
Abrakadabra: ale jest w tym trochę racji, ciążyła na nim niesamowita presja
» 8 sierpnia 2014, 18:26 #3
Abrakadabra: ale i tak to nie zmienia faktu że był i jest słabym trenerem :)
» 8 sierpnia 2014, 18:28 #2
adamII: ciazyla na nim duza presja i przez to byl gorszy? daj se siana, trener ktorego potrafi pokonac nalozona na niego presja NIE MOZE BYC TRENEREM MANCHESTERU UNITED!! Lvg sam mowi ze presja ktora sam na siebie naklada jest zawsze wieksza niz jakiekolwiek media moglyby na niego nalozyc.
» 8 sierpnia 2014, 18:35 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.