Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Herrera: Zawsze podobał mi się charakter Cantony

» 23 lipca 2014, 21:17 - Autor: matheo - źródło: ManUtd.com
Ander Herrera wyznał na antenie klubowej telewizji MUTV, że jego piłkarskim idolem w dzieciństwie był Eric Cantona.
Herrera: Zawsze podobał mi się charakter Cantony
» Ander Herrera cieszy się, że będzie miał możliwość gry w Manchesterze United
Hiszpański pomocnik po transferze do Manchesteru United będzie miał okazję pisać swoją historię w klubie z Old Trafford.

– Zawsze oglądasz najlepszych piłkarzy na świecie, a ja zawsze patrzyłem na grę Erica Cantony, Zinedine Zidane'a i Gustavo Poyeta, kiedy ten grał w Realu Saragossa – wspomina Herrera.

– Teraz uważnie obserwuję Andersa Iniestę. Nie tylko ze względu na piłkę nożną i to, co robi na boisku, ale też z tego powodu, że jest przyzwoitą osobą. Chciałbym być podobny do niego.

Herrera pytany o Cantonę dodaje: – Zawsze podobał mi się jego charakter, był zwycięzcą i ciężko pracował. Nigdy nie przegrywał pojedynków o piłkę i zawsze myślał o zwycięstwie. Obecna grupa Manchesteru United ma taką samą charakterystykę. Zawsze chcemy wygrywać, chcemy grać dobrze dla kibiców United. Eric Cantona posiadał te cechy. Oczywiście miał też swoją osobowość.

– Nie tylko Cantona ją miał. Ryan Giggs również, podobnie jak David Beckham i Cristiano Ronaldo. Manchester United kupuje nie tylko dobrych zawodników, ale także tych, którzy ciężko pracują i są prawdziwymi profesjonalistami. Moja obecność tutaj jest dla mnie spełnieniem marzeń, bo historia tego klubu jest ogromna, a ja mam szansę być jej częścią. Mam okazję pokazać mój własny charakter grając dla United – dodaje Hiszpan.


TAGI


« Poprzedni news
Wayne Rooney komplementuje nowych piłkarzy
Następny news »
Silvestre: Van Gaal da szansę każdemu piłkarzowi

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (14)


jaratkow: Jeśli Ander utrzyma formę jaką dziś zaprezentował w meczu z LA Galaxy już niedługo to z nim będą się młodzi ludzie identyfikować. Powiało optymizmem :-)
» 24 lipca 2014, 07:51 #14
Mucha7: Szacunek przejmij 7 ;)
» 23 lipca 2014, 23:32 #13
DonLitek: Komentarz zedytowany przez usera dnia 23.07.2014 23:26

Za słowa o Cantonie, ma dużego plusa. :D
Jeszcze jakby chociaż w 3/4 prezentował jego kunszt, bo będzie gucio. ;D
» 23 lipca 2014, 23:26 #12
kolor: On pamięta Cantonę ?
» 23 lipca 2014, 22:43 #11
grandes: jest rok młodszy od Ciebie więc czemu nie :) ?
» 23 lipca 2014, 23:55 #10
kolor: No właśnie, bo ja nie pamiętam jak grał.
» 24 lipca 2014, 01:51 #9
Mu5tafa: Komentarz zedytowany przez usera dnia 23.07.2014 21:58

"Teraz uważnie obserwuję Andersa Iniestę" - powinno być Andresa.
» 23 lipca 2014, 21:57 #8
LakeofFire: Jeszcze mógłby ktoś przyjść komu podobał się charakter Roya Keane'a i go naśladować :D
» 23 lipca 2014, 21:34 #7
MUniek1878: Nie wiem jak można uważać Keane'a za jakiegoś genialnego człowieka, to jest gbur.
» 23 lipca 2014, 21:39 #6
crupek: Z całym szacunkiem do Roya, ale zgadzam się z Muńkiem. Taki gracz jak on sprawia same kłopoty. Nawet tak twardy czlowiek jak Ferguson nie mógł sobie z nim dać rady, i nie chciałbym żeby człowiek źle wpływający na szatnię grał w tym klubie. Dwa cytaty o samym Royu z Autobiografii (gdyby ktoś nie czytał):
"Carlos wyjaśnił, że Roy uważał domki w Vale do Lobo za niespełniające jego standardów i nie chciał mieszkać w swoim. Według Carlosa Roy odrzucił pierwszą willę, ponieważ w jednym z pokojów nie było klimatyzacji. W drugim zastał podobny problem. Trzeci dom był wspaniały, ale Roy go nie chciał."
"W wywiadzie Roy opisał Kierana Richardsona jako leniwego obrońcę, zastanawiał się co ludzie w Szkocji widzą w Darrenie Fletcherze i powiedział o Rio Ferdinandzie: Tylko dlatego, że zarabiasz 120 tysięcy funtów tygodniowo i grasz dobrze przez 20 minut myślisz że jesteś supergwiazdą"
Dlatego uważam, że gość z charakterem Roya kompletnie nie pasuje do naszego klubu.
» 23 lipca 2014, 22:08 #5
joyrider: A ja uważam, że od czasów Roya nie było w naszym zespole prawdziwego defensywnego środkowego pomocnika. Potrzebny jest ktoś taki w zespole, twardy, nieustępliwy, niejeden rywal przed nim pękał. Te jego słynne pojedynki z Vieirą. Czy chcecie czy nie, gość to legenda tego klubu. A to, że grymasił przy wyborze jakiegoś tam domku...co z tego? Rooney chciał odejść do City bo mu sodóweczka uderzyła i jakoś nie piszesz, że psuje atmosferę...
» 23 lipca 2014, 22:18 #4
NewtonHeath1878: Przecież Roy by połowę sezonu na trybunach spędził w dzisiejszym futbolu.
» 23 lipca 2014, 22:34 #3
MUniek1878: Rooney nie obraża zawodników w telewizji klubowej. Keane dalej nie może się pogodzić z odejściem z klubu i gdy tylko może to krytykuje MU.
» 24 lipca 2014, 05:28 #2
Bossicky: Keano! Co to za argument z tymi willami, co do Kierana Richardsona miał rację, co do Ferdka właściwie też (a propos gwiazdorzenia). Wiadomo takie rzeczy mówi się w 4 oczy, ale to jest właśnie Keane. Keane, Scholes, Beckham, Giggs a przed nimi Yorke i Andy Cole - to była paka!
» 24 lipca 2014, 15:09 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.