Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Moyes i Carrick pod wrażeniem kibiców

» 13 sierpnia 2013, 11:22 - Autor: aruna12 - źródło: manutd.com
David Moyes przyznał, że doping kibiców United w meczu o Tarczę Wspólnoty zrobił na nim olbrzymie wrażenie.
Moyes i Carrick pod wrażeniem kibiców
» Kibice United podczas meczu z Wigan byli wprost wspaniali
Na Wembley zasiadło pięćdziesiąt tysięcy fanów Czerwonych Diabłów, którzy zapewnili dziewięćdziesiąt minut śpiewów i okrzyków wspierających podopiecznych Moyesa. Mało tego – wielu kibiców nie przestało oklaskiwać swojej drużyny także po zakończeniu spotkania.

Nowy trener United nie szczędził komplementów pod adresem sympatyków klubu.

– To było coś wspaniałego. Zwykle większość kibiców opuszcza stadion po ostatnim gwizdku i robi się prawie zupełnie pusto, ale tym razem trzy czwarte trybun było pełne fanów Manchesteru United – nie krył zachwytu Moyes.

– Uważam, że kibice byli wprost nie do zatrzymania. Wiedzą, że w tym sezonie czeka nas walka, wiedzą, że stoimy przed wyzwaniem i świetnie się dopasowali – dodał Szkot.

– Będziemy ich potrzebowali. Liczymy na ich głośny doping z trybun Old Trafford już od pierwszego spotkania domowego. Zamierzamy być gotowi, chcemy pokazać im co potrafimy – zapewnił Moyes.

W podobnym tonie do swojego trenera wypowiedział się Michael Carrick. Pomocnik uważa, że doping fanów to coś fantastycznego, ale zawodnicy nie chcą wyłącznie brać, ale także dawać coś od siebie.

– Nie uznajemy wsparcia kibiców za pewnik. Czy gramy u siebie, czy na wyjeździe bardzo je doceniamy. Pomaga nam ono, daje zastrzyk energii wtedy, gdy go potrzebujemy. Mamy nadzieję, że sprawimy, iż każdy kto wybierze się na nasz mecz by nas wesprzeć uzna, że była to dobra decyzja – stwierdził piłkarz.


TAGI


« Poprzedni news
Przegląd sezonu 2012/13: Maj
Następny news »
Vidić: Walczymy o najwyższe cele

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (8)


vip14: Były lepsze mecze, na których kibice United lepiej dopingowali.. Oglądałem mecz w internecie, a więc słyszałem.. :D Mam nadzieję, że w następnych meczach kibice United bardziej się postarają :]
» 13 sierpnia 2013, 12:55 #8
mcis: a slyszales co to jest telewizyjne tlumienie?
» 13 sierpnia 2013, 19:44 #7
Dogg: Komentarz zedytowany przez usera dnia 13.08.2013 11:43

Hahaha, CO? Jeden z najgorszych meczow pod wzgledem dopingu. Kibice moze w sumie ze 3 razy glosniej sie odezwali, w drugiej polowie. Pewnie zjedli kanapki i pomysleli, ze wypadaloby cos krzyknac. Ogolnie czulem sie jakbym ogladal mecz rezerw, gorzej niz w europejskich pucharach.

Bylem na ostatnim meczu na Old Trafford w zeszlym sezonie ze Swansea i pod wzgledem dopingu (jak zreszta w kazdym innym wzgledzie) bylo pieknie. Chcialbym, zeby kibice tak dopingowali na kazdym, przynajmniej ligowym, meczu.
» 13 sierpnia 2013, 11:43 #6
ManUnited1997: Tak ale na Old trafford mam nadzieje ze bedzie lepiej. nie oszukujmy sie ale na Wembley wiekszosc kibicow byla z calego swiata a nie tylko z Manchesteru.
» 13 sierpnia 2013, 11:41 #5
radekdzem: bylem na tym meczy i niestety ''śpiewów i okrzyków wspierających podopiecznych Moyesa'' bylo jak na lekarstwo - pewnie u nas na drugoliwowym meczu kibice bardziej dopinguja.
Duzo ludzi wyszlo pod koniec gry - bo nie czarujmy sie - ale mecz byl na bardzo niskim pozimie.
Po meczu, na wreczeniu tarczy zostalo moze 10% z calosci. Pozdro
» 13 sierpnia 2013, 11:31 #4
Fisher45: a Ty zostałeś? ;D
» 13 sierpnia 2013, 11:49 #3
Dogg: Skoro wie ilu ludzi zostalo, to raczej zostal, nie?
» 13 sierpnia 2013, 11:56 #2
radekdzem: dzieki ''Dogg''
» 13 sierpnia 2013, 12:05 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.