W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Michael Carrick był bardzo zadowolony z postawy fanów podczas wczorajszego meczu z QPR. Kibice dopingowali swojego ulubieńca interesującą przyśpiewką stadionową.
» Anglik jest bardzo zadowolony z postawy kibiców
Oh, oh, oh, it’s Carrick, you know, it’s hard to believe it’s not Scholes - tak brzmi refren piosenki powstałej na cześć Michaela kilka lat temu. Ponieważ jednak Anglik przez długi czas nie prezentował poziomu Paula Scholesa, fani dość rzadko z owej przyśpiewki korzystali.
Tymczasem, podczas wczorajszego spotkania na Loftus Road z QPR, kibice Manchesteru United postanowili przypomnieć Carrickowi o niej, dopingując pomocnika w ten sposób przez całą drugą połowę, aż do momentu, gdy piłkarz opuścił murawę.
Sam główny zainteresowany przyznał, iż wczorajszego popołudnia był w stanie usłyszeć starania fanów. Anglik nie kryje radości z takiego sposobu wyrażania sympatii.
- Zgadza się, zauważyłem jak fani śpiewają tę piosenkę - mówi Michael. - Nasi kibice są niesamowici. Miło jest coś takiego usłyszeć - dodaje.
Taurus: Kto by pomyślał że nabierze takiej pomyśli, zazwyczaj - nie oszukujmy się, prezentował niski poziom, lecz to co robi w tym sezonie (w poprzednim się zaczynało) to niewiarygodne, to samo Evans, nigdy bym nie pomyślał że będą taką silną jednostką w naszych szeregach..
sisinho: Dobrze mi się wydaje że ta piosenka była śpiewana pod muzykę do piosenki " Pilot - It's Magic " ? :>
Carrick zawsze grał dobrze, tylko niektórzy wymagali od niego nie wiadomo jakich cudów a jak wiadomo jest on bardziej od destrukcji niż od kreowania ;)
mcis: no nie do konca, w poczatkowych sezonach mial niesamowite dlugie podanie, takie 50 metrowe, rozbrajal nim obrone przeciwnika, pozniej to zatracil, ale defensywe zawsze mial swietna. nawet w zeszlym sezonie byl naszym czlowiekiem od brudnej roboty, chociaz gra ofensywna nie bardzo mu wychodzila, teraz zwyczajnie wrocil na dawny szlak....
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.