Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

"Rio i Nemanja to najlepsi obrońcy na świecie"

» 10 stycznia 2013, 21:59 - Autor: apricotka - źródło: menmedia.co.uk
Jonny Evans uważa, że jedność zespołu jest jedną z cech, która wyróżnia Manchester United na tle innych klubów piłkarskich.
» Jonny Evans uważa, że sukces klubu jest ważniejszy niż sukcesy osobiste
W najbliższą niedzielę Czerwone Diabły podejmują Liverpool. W przypadku wygranej drużyna z Old Trafford oddali się o 10 punktów od zajmującego drugie miejsce w ligowej tabeli Manchesteru City, który tego samego dnia zmierzy się z Arsenalem na The Emirates.

Zwycięstwo z The Reds przybliżyłoby United także do osiągnięcia rekordu Premier League pod względem liczby zdobytych tytułów ligowych. W 2011 roku zespół sir Alexa Fergusona wyprzedził pod tym względem Liverpool, podnosząc trofeum Premier League po raz dziewiętnasty.

Do sukcesu United bez wątpienia przyczynił się wpływ szkockiego menadżera oraz światowej klasy piłkarzy, a według Jonny'ego Evansa również jedność zespołu, mimo ostrej rywalizacji o miejsce w składzie.

- W innych klubach zawodnicy życzą źle tym, którzy występują na ich pozycjach - powiedział obrońca Inside United. - To w pewnym sensie zrozumiałe. Przecież nikt nie chce, aby ktoś był od niego lepszy.

- Ale ja nigdy tak nie uważałem i nie sądzę, aby którykolwiek z moich kolegów z szatni uważał. Należymy do jednej drużyny, do jednego klubu i naszym wspólnym celem jest zdobywanie tytułów.

- Jeżeli usiądę na ławce, menadżer wybierze na moją pozycję innego zawodnika, a ten popełni błędy, oddali to nas od zwycięstwa. Nie wygramy żadnego trofeum. Dlatego właśnie jako zespół życzymy sobie nawzajem sukcesów - zakończył Evans.

W okresie świątecznym Ferguson odzyskał wszystkich środkowych obrońców, jednak dopiero w niedzielę menadżer będzie miał okazję do tego, aby wybrać zawodników po tygodniowych przygotowaniach do meczu.

Za sprawą tego pozycja Evansa jako najczęściej występującego środkowego obrońcy United w tym sezonie jest zagrożona.

Występ reprezentanta Irlandii Północnej w spotkaniu z Liverpoolem z pewnością byłby ważnym wydarzeniem w karierze defensora, który ma na swoim koncie już 146 meczów w barwach United, zwłaszcza biorąc pod uwagę długi staż wspólnej pracy Rio Ferdinanda i Nemanji Vidicia.

- Kiedy po raz pierwszy zagrałem dla pierwszego składu, poziom tej dwójki był niesamowity - przyznał Evans. - Ich wpływ na grę i umiejętności defensywne były wspaniałe.

- Dorównanie im to duże wyzwanie dla młodego piłkarza. Przedzierając się przez szczeble akademii United, celowałem właśnie w osiągnięcie ich poziomu.

- Teraz chcę być tak dobry, jak tylko mogę, niekoniecznie grając regularnie. Chcę dorównać Ferdinandowi i Vidiciowi, dwóm najlepszym środkowym obrońcom na świecie - zakończył Evans.


TAGI


« Poprzedni news
Ferguson: Nie ma mowy o nepotyzmie
Następny news »
Ferguson nie chce niezdrowych emocji z Liverpoolem

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (26)


uzil25: Co tu wiele mówić, wspaniale. Był okres kiedy kontuzja była na kontuzji, wreszcie mamy zdrową kadre. Nani na skrzydle za tragicznie grającego Valencie oraz Anderson za Carricka i to oznacza mnóstwo świeżości ale to na świeżości się nie skończy myśle, że oby dwoje wniosą szybkość do naszej gry, czego ostatnio brakowało. Fajnie mieć ich znów, bo na pewno sa głodni grania i chcą pokozać że są lepsi od kolegów z tych samych pozycji.
» 11 stycznia 2013, 19:20 #25
Keyen: Wypluj te słowa, Anderson dopiero wyleczył uraz, a w tej chwili Carrick jest w bardzo dobrej formie i on razem z Cleverleyem to najlepsze co możemy mieć w środku pomocy.
» 11 stycznia 2013, 21:31 #24
designer: Z calym szacunkiem ale Rio moze dawniej byl jednym z najlepszych na swiecie. Ten sezon pokazal ze juz do tego grona nie nalezy. Sporo bledow z jego strony. Jest bardzo wolny co wykorzystuja bezlitosnie tacy jak Lennon czy Bale wiec znalazloby sie paru na pewno lepszych od niego w terazniejszym czasie, ale jesli Evans mial na mysli przeszlosc to nie bede sie spieral o to stwierdzenie.
» 11 stycznia 2013, 14:52 #23
vip14: Co tu pisać? Po prostu zgadzam się z tymi słowami i tyle ! Rio i Vidić to idealni piłkarze :)
» 11 stycznia 2013, 06:50 #22
jambor79: Mam pytanko czy ktos sie wybiera na mecz Manchester United - Everton 10.02.13 ??
» 11 stycznia 2013, 06:38 #21
vip14: Wątpię... Bilet do Anglii jest drogi i nie każdego stać na taki wydatek..
» 11 stycznia 2013, 06:49 #20
10wazzar10: W lutym to jakieś 60f w obie strony, fortuna co?
» 11 stycznia 2013, 07:48 #19
nosiema: no dla niektorych tak
» 11 stycznia 2013, 07:57 #18
socitcalag: Kompany to DREWNO
» 11 stycznia 2013, 01:12 #17
Pomarancz: Kompany i Thiago Silva to w tym momencie dwóch najlepszych.
» 11 stycznia 2013, 01:05 #16
SapphirUnited: This is United.
» 11 stycznia 2013, 00:20 #15
Jericho: Na dzień dzisiejszy Evans > Rio :P
» 11 stycznia 2013, 00:15 #14
Klimaa: Wątpię by Alex wystawił Rio i Vidica od pierwszej minuty. Ferguson lubi mieszać młodość z doświadczeniem.
» 10 stycznia 2013, 23:44 #13
socitcalag: Kiedyś bezsprzecznie najlepszy duet stoperów, obecnie Ramos i Pepe...
» 10 stycznia 2013, 23:08 #12
DamianoMU: Ramos i Pepe ? Śmieszne
» 10 stycznia 2013, 23:34 #11
seju: Jeszcze Ramos ok, ale Pepe? Podam 20-30 lepszych od niego. Barzagli i Kompany to moim zdaniem najlepszy duet na dziś.
» 10 stycznia 2013, 23:57 #10
socitcalag: Pepe jest nawet lepszy od Ramosa :) Miał świetne Euro, kluczowy zawodnik w meczach z Barcą, jedyny na świecie, ktory regularnie potrafi zatrzymac Messiego 1vs1. Cieniem na jego ocene kładzie się to, ze jest brutalem, choć średnia jego fauli to 0.6 na mecz, raz na jakis czas zrobi coś 'mocniejszego'. Mourinho dawał do zrozumienia, ze nawet Barca całkiem niedawno chciała namowic Pepe do transferu do siebie. Kompany jest za drewniany, widziales jak CR wkręcał go w ziemie w meczach z City? Defensywe Juve trzyma Chiellini, Barzagli jest tylko padawanem :)
» 11 stycznia 2013, 01:07 #9
Diabel16: Ronaldo akurat wkreca kazdego,nie tylko Belga.
» 11 stycznia 2013, 11:19 #8
DamianoMU: Pepe lepszy ? No rozśmieszacie mnie, już Pique czy Alves jest lepszy.
» 11 stycznia 2013, 11:31 #7
ZuczekUnited: DamianoMU ty jestes smieszny. Nie doceniac klasy sportowej Pepe? Chyba jakis inny sport sledzisz...Ramos, Pepe, T.Silva, Kompany, Hummels, Chiellini - to jest top srodkowych obroncow na teraz
» 11 stycznia 2013, 12:48 #6
uzil25: Tak Pepe jest najlepszym stoperem świata nie patrząc na jego wybryki z Barceloną. Nie oceniajcie Pepe po grach z Barcą tylko ogółem jego gre w BBVA Liga i LM..... do tego Kompany i tyle. D.Alves to nie stoper "eksperci". CR7 zawsze będzie kręcił stoperami bo zazwyczaj są "byczkami" boczni i bardziej zwrotni powinni brać na siebie CR.
» 11 stycznia 2013, 19:26 #5
Diabel16: Kiedys moze i tak ,dzis na topie sa Kompany,Ramos...
» 10 stycznia 2013, 23:05 #4
Samuelikson: Komentarz zedytowany przez usera dnia 10.01.2013 22:58

Ten duch zespołu, jedność i przedkładanie dobra zespołu nad dobro osobiste stanowi o wieloletnich sukcesach. Wydaje mi się, że zawsze się znajdzie kilku indywidualistów, którym taka filozofia nie pasuje. Wydaje mi się, że aktualnie taką czarną owcą jest Nani ;p
Nawet nie bawi się w kurtuazję jak inni mówiąc, że liczą się trofea drużynowe, że na sukcesy pracuje cały zespół etc tylko zawsze: chce być najlepszy, chce być najlepszy, chce strzelać najwięcej goli, chce być filarem United etc etc.
» 10 stycznia 2013, 22:56 #3
simix: jak ja bym chciał zobaczyć ten duet w chociaż w jednym meczu w takiej formie jak kiedyś
» 10 stycznia 2013, 22:18 #2
Infamous: No chyba już nie teraz.
» 10 stycznia 2013, 22:17 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.