Ferguson nawołuje o wzajemny szacunek

Czerwone Diabły wyruszą w niedzielę na mecz z Liverpoolem, który będzie pierwszym spotkaniem graczy The Reds na własnym stadionie po zdjęciu winy z kibiców Liverpoolu w sprawie katastrofy na Hillsborough.

Ta sytuacja niewątpliwie może podgrzać dodatkowo atmosferę spotkania tym bardziej, że podczas ostatniego spotkania United z Wigan, słyszeliśmy obraźliwe przyśpiewki ze strony kibiców Czerwonych Diabłów pod adresem fanów z Liverpoolu.

Patrząc na tą sytuację sir Alex Ferguson ma nadzieję, że kibice w niedzielę będą zachowywać się dojrzale i obdarzą swoich rywali szacunkiem.

- Nie spodziewam się niczego innego, niż prawdziwego piłkarskiego przedstawienia z wzajemnym respektem z obu stron i jestem pewien, że Manchester United się temu podporządkuje - przyznał Ferguson.

- To zależy tylko i wyłącznie od nich, co zrobią podczas meczu, jednak my będziemy tego przestrzegać i mam nadzieję, że obejrzę spokojne spotkanie, bez niepotrzebnych incydentów - podsumował Szkot.