waddle: Wrażenia po meczu:
Przyzwoity mecz w naszym wykonaniu. Ostatnie pół godziny naprawdę dobre. Co do naszych młódych Diabłów, to zasadniczo żaden niczym nie zachwycił. Nie widzę w żadnym z tych graczy kogoś, kto może odgrywać w przyszłość na OT znaczącą rolę. Moim zdaniem Petrucci "coś" tam gra. Szuka gry, miał kilka ładnych podań i przerzutów na prawe skrzydło. Reszta Brady, Veseli, Lingard,to rzemieślnicy. Powell - nie wyobrażam sobie duetu w środku pola Carrick-Powell, bo to chyba byłby najbardziej drewniany środek pola w Premiership. Moim zdaniem Powell nie ma odpowiedniej zwrotności, z szybko pozbywa się piłki odgrywając do najbliżej ustawionego partnera (najczęsciej do tyłu). Nie ma tego błysku, który powienien mieć klasowy środkowy pomocnik. To co może być jego atutem, to strzał z dystansu. Póki co to mieliśmy takiego grajka (Gibson). Odejście Pogby i przyjście Powella, to tak jakby przesiadł się z mercedesa do seata... (nawiasem mówiąc, naprawdę szkoda, że Pogba odszedł od nas, dziwię się dlaczego Fergie dał mu tak mało szans przy tak słabym środku pola naszego zespołu...). Macheda - z roku na rok coraz gorszy. Pamiętam jego gola w meczu z AV! Myślałem, że to będzie naprawdę świetny napastnik. Myślę, że ten sezon będzie jego ostatnim na OT. Fergie da mu kilka szans (Puchar Ligi), żeby troszkę podbić jego cenę rynkową, bo po okresie w QPR, gdzie nie zagrał żadnego meczu w wyjściowym składzie, nie strzelił żadnej bramki, to jego obecna wartość wynosi 3 mln funtów z hukiem:(
Co do oceny gry poszczególnych graczy
Lindegaard - 6 - mało pracy, poza 1 gór 2 sytuacjami. Póki co ten bramkarz, będzie solidnym bramkarzem, i nigdy w życiu nie osiągnie choćby 50% klasy Schmeichela
Veseli - 6 - przeciętny, bezbarwny gracz. Co najwyżej solidny
Ferdinand 7 - plażowe nastawienie przy doświadczeniu i umiejętnościach tego piłakrza wystarczyło na tego przeciwnika
Brady 5,5 - dwa jedyne atuty tego gracza to siła i szybkość. Reszta na poziomie Championship. Szczególnie razi kiepskie umiejętności techniczne. Klasowy boczny obrońca we współczesnym futbolu musi mieśc doskonałe wyszkolenie techniczne. Szybkość i siła wystarczy na polską ekstraklasę
Anderson - 6 - dość aktywny, ale dość dużo bezsensownych dalekich piłek do bocznego sędziego;) No i jak mi się zdaje, Ando przytył. Jeszcze trochę i mu zrobią imieniny w "tłusty czwartek";)
Carrick - 6 - on zawsze gra to samo
Petrucci - 7 - właściwie 6,5, ale za brak doświadczenia ma 7. W pierwszej połowie kilka ładnych zagrań
Valencia - 7 - lepszy w drugiej połowie. Moim zdaniem Valencia przesadził z treningiem na siłowni. Zatracił sporo ze swojej gibkości (nie szybkości). Zrobił się zbyt "kwadratowy". Ale i tak widzę w nim mocny punkt naszego zespołu w sezonie ligowym
Powell - 5,5 - niczym nie zachwycił. Moim zdaniem gra o tempo wolniej...
Kagawa - 7,5 - obok Bebe najlepszy gracz naszego zespołou. To jest typowy rozgrywający z wybitnie ofensywnym nastawieniem. Takiego gracza potrzebowaliśmy w ubiegłym sezonie. Imponują mi jego przechwyty w środku pola, z których robą się naprawdę szybkie groźne akcje. Świadczy to o wysokim poziomie czytania gry Japończyka. Jak ktoś porównuje Kagawę z PArkiem, to chyba ma na myśli jedynie pochodzenie geograficzne obu graczy. Styl gry? Totalnie różny. Jedyne co mnie martwi w przypadku Kagawy, to jego sylwetka. On jest niesamowicie chudy. Jemu chyba dali koszullę wersja Kids;) Owszem Scholes wcale nie jest wyższy, ale sylwetki Paula i Shinjego są zupełenie inne.
Macheda 4,5 - ten chłopak niczego nie zrobił na boisku, poza tym, że zespół kilka akcji (raz ciekawie zagrał piętką...)
Bebe - 7 - żywioł! naprawdę dobry mecz. Widać, że Portuygalczyk dobrze czuje się wchodząc ze skrzydła do środka pola. Trochę tak - przy zachowaniu odpowiednich proporcji - jak Thierry Henry
Hernandez - 6,5 - bezbarwnie
Scholes 7 - zagrał krótko, ale zdominował środek pola
Vermil - 6,5 - aktywny w kacjach ofensywnych
Lingard - 5,5 - mało widoczny
Tunnicliffe - 6,5 - średni mecz, ale dość aktywny