W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Reprezentacja Meksyku dość niespodziewanie pokonała wczoraj w meczu towarzyskim Brazylię 2-0. Jedną z bramek dla popularnych El Tri zdobył napastnik Manchesteru United Javier Hernandez!
» Javier Hernandez znów błyszczy świetną skutecznością
Mecz został rozegrany w Arlington w Teksasie na oczach ponad osiemdziesięciu czterech tysięcy widzów. Meksykanie nie zawiedli swoich kibiców i po imponującym występie zdołali pokonać pięciokrotnych mistrzów świata.
Wynik meczu otworzył Giovani dos Santos. Napastnik Tottenhamu zaskoczył bramkarza Canarinhos przepięknym lobem z bardzo trudnej pozycji. Były zawodnik Barcelony maczał też palce przy drugim golu dla drużyny z Ameryki Środkowej, ponieważ po faulu na nim sędzia podyktował rzut karny, który na bramkę zamienił Chicharito.
Napastnik z Old Trafford kontynuuje tym samym swoją genialną formę w kadrze narodowej. Do tej pory w 36 występach dla Trójkolorowych zdobył aż 25 bramek i przed piątkowym meczem eliminacyjnym do Mistrzostw Świata 2014 przeciwko Gujanie przystąpi w świetnej formie strzeleckiej.
Martin: Właściwie to będzie to pierwszy sezon Grocha na Old Trafford, do którego przystąpi zupełnie wypoczęty. Dwa lata temu grał na Mundialu, rok temu wakacje spędził na pucharze CONCACAF, później o ile dobrze pamiętam było kilka kontuzji. Coś mi mówi, że do spółki z Dannym, Javier ustrzeli w tym sezonie przeszło 30 bramek :) Miejmy taką nadzieję.
DEPE:Komentarz zedytowany przez usera dnia 04.06.2012 14:21
niby czym sie Hernandez wyrozniał? golem z karnego? ha, przeciez grał szambo w tym meczu. wyroznial to sie guerdado, ktory byl najlepszy w meksykanskiej ekipie, i Neymar najlepszy w brazylijskiej.
designer:Komentarz zedytowany przez usera dnia 04.06.2012 12:57
no ale tego karnego rowniez trzeba umiec strzelic. Spojrz na takiego Rooneya. Ostatnio nie zawiodl ale byly momenty ze i on przestrzelil. Spojrz na Brazylie z wielkimi gwiazdami co one wyprawialy podczas Copa America. Nie zdolali strzelic nawet jednego karnego w serii rzutow karnych!! To nie jest element gry ktory zapewnia gola na 100 %. Trzeba duzego opanowania, sprytu i nienagannej techniki by zamienic w dzisiejszych czasach karnego na bramke
Lejn: @szajba7- strzelałeś kiedyś karnego w meczu gdzie zżera cię presja ? Samo opanowanie emocji i zachowanie zimnej krwi na nic się nie zda jeżeli strzał będzie niedokładny i wystarczająco mocny.
bzowy21: Aż się dziwię, że Dos Santos nie może się przebić do pierwszego składu Kogutów. Przecież w reprezentacji wyprawia niesamowite rzeczy. Od kilku lat już jest jednym z najlepszych Meksykanów. I ta cudowna brameczka w meczu z USA w finale Gold Cup. Na mundialu w RPA również pokazał się z dobrej strony. Chętnie bym go widział w United. Transfer za niewielkie pieniądze. Pod okiem Fergusona zrobiłby postępy.
Petrozza52: Również jestem fanem jego talentu, dziwi mnie że nie może się przebić i dostawać chociaż więcej szans gry w klubie, nawet nie jest specjalnie rozchwytywany na rynku transferowym, a potencjał ma naprawdę olbrzymi.
designer: zgadzam sie z wami. Dos Santos to perelka futbolu meksykanskiego. Skoro Koguty nie umieja sie poznac na jego talencie, to po co wydawac 30 baniek na Modrica? Niech Ferguson przejrzy na oczy i kupi kogos o wiele tanszego i sadze ze nawet lepszego technicznie jakim jest wlasnie Dos Santos. On z Chicha wspolpracowaliby zapewne predzej czy pozniej jak dawniej Ronaldo z Rooneyem, choc ten pierwszy wolal czesto lecz nie zawsze konczyc samemu akcje.
Altair: Szczególnie, że starają się go pozbyć, a od 4 lat nie potrafi się przebić do rotacji wchodząc na ostatnie minuty. Nie pasuje stylem gry i na Premiership jest za słaby. Od przyszłego sezonu będzie grał pewnie w Hiszpanii.
trikos: Dos Santosa chetnie widzialbym u nas bo brakuje lewonoznego ofensywnego gracza a w Kogutach Harry nie stawia kompletnie nic na Giovaniego a duzych pieniedzy chyba by nie wolali za niego:)
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.