Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Evans: Poziom PL jest coraz wyższy

» 20 kwietnia 2012, 18:50 - Autor: kamila105 - źródło: manutd.com
Jonny Evans twierdzi, że poziom gry w angielskiej ekstraklasie wciąż rośnie, a obecny sezon pokazał, jak wielki postęp poczyniła każda z drużyn występujących w tych rozgrywkach.
Evans: Poziom PL jest coraz wyższy
» Młody Irlandczyk nie myśli jeszcze o końcowym triumfie w PL
Manchester United ma szansę skończyć ten sezon z 94 punktami. Wynik ten byłby największy w historii Premier League.

- Chelsea podniosła poprzeczkę kilka lat temu - przyznał defensor.

- Nawet jeśli występuje dominacja któregoś z zespołów, to z każdym sezonem trzeba poprawiać wcześnejszy wynik. Ludzie mówią, że osiągnęliśmy naprawdę wiele, znajdując się na tej pozycji. Nasza zdobycz punktowa mówi sama za siebie.

- Nasza gra była momentami mocno krytykowana, ale rozegraliśmy kilka genialnych spotkań u siebie. Nie można zawsze grać świetnie na wyjeździe, ale nam kilkakrotnie się to udało.

Jeśli Czerwone Diabły zwyciężą w dwóch kolejnych meczach, na Old Trafford z Evertonem i na Etihad Stadium z Manchesterem City, to zapewnią sobie dwudziesty tytuł mistrza Anglii. Jonny Evans zwraca jednak uwagę na to, by za daleko nie wybiegać myślami w przyszłość.

- Miło jest myśleć o kolejnym trofeum, ale chyba jest jeszcze na to za wcześnie. Wszystko może się zmienić. Pięć punktów to spory zapas, jednak najpierw musimy się skupić na meczu z Evertonem, by do derbów podejść z taką samą przewagą. Spotkanie z Obywatelami będzie miało ogromne znaczenie. Pokonali nas w październiku i za wszelką cenę będziemy chcieli się odegrać.

Manchester United może czuć się dość bezpiecznie w rywalizacji o tytuł, jednak Jonny Evans wierzy, że gracze City nie poddali się i wciąż myślą o tym, by zagrozić rywalom zza miedzy.

- Do końca rozgrywek zostały tylko cztery mecze, jednak pamiętamy, że przewaga City nad nami stopniała błyskawicznie, a to może zadziałać także w drugą stronę. Koncentrujemy się na tym, by wychodzić z każdego kolejnego meczu zwycięsko.

Kolejnym rywalem podopiecznych Sir Alexa Fergusona będzie ekipa Evertonu, która mimo porażki w półfinale FA Cup osiąga ostatnio niezłe wyniki.

- To drużyna, która przeważnie zaczyna sezon słabo, a rozkręca się dopiero w drugiej jego części. W tabeli znajdują się wyżej od ich lokalnego wywala, Liverpoolu. Myślę, że będą chcieli utrzymać tę pozycję do końca.

- Obecność Evertonu w półfinale FA Cup jest dowodem na siłę tego zespołu. Zapowiada się kolejny ciężki mecz. Będziemy musieli zachować cierpliwość, bo nasi rywale radzą sobie bardzo dobrze w defensywie - zakończył Irlandczyk.


TAGI


« Poprzedni news
Welbeck chciałby zagrać na Euro
Następny news »
Skrót mistrzowskiego sezonu rezerw United

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (9)


Dubi: Żebyś się nie zdziwił jak Chelsea wyeliminuje Farselonę ,czego jej szczerze życzę,dla mnie Liga Angielska była i będzie najlepsza na świecie ,ponad Serie A i Primera Division (tylko Real i Barcelona ,super liga nie przyjmuję argumentu z Bilbao bo w lidze nic nie grają) Dzisiaj QPR wygrał z Tottenhamem to jest liga wyrównana i mocna.
» 21 kwietnia 2012, 21:10 #8
kamills1988: nie czepiajacie sie szczegolow, może 4 nie było ale 3 na pewno jeszcze niedawno rok w rok PL rządziła, teraz baty na wszystkich frontach, można to tłumaczyć żę PL jest ważniejsza. Około 3 czy 4 lat temu Liverpool z Chelsea toczył zaciekłe pojedynki w LM, a teraz The Reds powoli powstawają z kolan, Chelsea jest mi się słabsza, niż jakiś czas temu, ale z drugiej strony jest Tottenham, Arsenal to już nie dziecaki moim zdaniem i przyszły sezon może na szczycie, Newcastle odżyło, doszedł już w zeszłym roku Man City, także jest ekipa dość mocna w porownaniu do poprzednich lat
» 20 kwietnia 2012, 20:01 #7
RaV: Komentarz zedytowany przez usera dnia 20.04.2012 19:23

Pewnie teraz spotkam sie z krytyką ale ,,wg mnie" To że czołowe kluby przegrywają z drużynami z dolnej części tabeli nie świadczy o wzroście poziomu ;P fatalne występy w europejskich pucharach mnie o tym utwierdzają ;( dobrze że chociaż chelsea ratuje honor. Jeszcze nie tak dawno w półfinale Cl były 4 angielski drużyny a dziś ? troche mnie to martwi ;P
» 20 kwietnia 2012, 19:21 #6
mJagiela: Kiedy w półfinale Ligi Mistrzów miałeś cztery angielskie drużyny?
» 20 kwietnia 2012, 19:33 #5
etcan123: RaV no no powiedz kiedy bo ciekawy jestem
» 20 kwietnia 2012, 19:35 #4
Loth: Były zdaje się dwa sezony w których były trzy drużyny w półfinałach, lub też 4 w cwiercfinałach.
» 20 kwietnia 2012, 20:11 #3
RaV: Zgadza sie były dwa sezony w których były trzy drużyny w półfinałach, przepraszam za pomyłkę :P czujne społeczeństwo xD
» 20 kwietnia 2012, 20:26 #2
etcan123: no poziom jest wysoki i to bardzo z torii te słabsze drużyny zaskakują jak Wigan co pokonało nas a także arsenal. Może za 2 lata do ligi mistrzów przystąpią :)
» 20 kwietnia 2012, 18:55 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.