W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
» 19 kwietnia 2012, 20:56 - Autor: Tomasson - źródło: The Sun
Bryan Robson, były kapitan Manchesteru United, przestrzegł Ashleya Younga przed konsekwencjami jego gry aktorskiej na boisku.
» Nie milkną echa teatralnych upadków Ashleya w polu karnym rywali
W ciągu ostatnich dwóch tygodni były zawodnik Aston Villi wywalczył dla mistrzów Anglii dwa rzuty karne, jednakże w obydwu sytuacjach decyzje sędziów były bardzo mocno kwestionowane. Zdaniem wielu obserwatorów skrzydłowy Manchesteru United upadał na murawę zbyt teatralnie, postępując niezgodnie z zasadami fair-play.
Bryan Robson obawia się, że zachowanie reprezentanta Anglii może się kiedyś zemścić nie tylko na nim samym, ale na całej drużynie Manchesteru United, która jest na ostatniej prostej ku obronie tytułu mistrzowskiego.
- Ashley jest teraz na świeczniku i musi się pilnować. Może być tak, że w którymś z decydujących meczów tego sezonu znów go sfaulują, ale arbiter nie podyktuje jedenastki ze względu na ostatnie kontrowersje - twierdzi Robson.
- Kiedy po raz pierwszy oglądałem sytuację ze spotkania z Queens Park Rangers, po której Diabły dostały rzut karny, wydawało mi się, że Ashley ewidentnie zanurkował. Przestudiowawszy powtórki kilka dni później doszedłem jednak do wniosku, że choć upadł trochę zbyt teatralnie, naprawdę był faulowany.
- Mimo to uważam, że zamiast padać na murawę powinien trzymać się mocno na nogach i próbować za wszelką cenę wpakować piłkę do siatki. Z pewnością przemyśli całą sprawę i dojdzie do wniosku, że musi bardziej uważać - zakończył były piłkarz Manchesteru United.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (15)
Dubi: Nie widzę nic złego w zachowaniu Younga ,nie rozumiem ludzi którzy nazywają go nurkiem ,to bardziej wina sędziów ,że dyktują jedenastki i korzyść dla drużyny,wątpię żeby te zajścia miały mieć w przyszłości jakieś konsekwencje dla Younga
NanoUnited: Powinien dostać upomnienie od Alexa że nie na tym polega gra w piłkę i tyle, a jak się nie poprawi to zawsze można go sprzedać do Barcy oni aktorów biorą.
Young czul kontakt wiec robil karnego, prosta sprawa. Juz tutaj ktos pisal na ten temat, jezeli on wywalczy w taki sposob karnego po czym zdobedziemy title mam to gdzies czy przelecial 10 metrow ^^
SAF: Nigdy nie widzialem u niego sklonnosci do upadania w ten sposob, niech uwaza.
Mati865: jak Barcelona sobie symuluje to jest dobrze.. wymusza karne itd.. nikt z tego afery nie robi. A i nas Young wykorzystał sytuacje i już afera !!
Ashley jednak trochę przesadza ... :)
Roo10ney: Ta teatralność nie podoba mi się u Younga. Świetny gracz, ale powinien jak już bardziej naturalnie upadać na murawę, a jeszcze lepiej - grać męsko, jak na Anglika przystało
slavkoo91: Trener zawsze mówił. Jeżeli czujesz kontakt- upadaj. Nie każdy potrafi upaść na murawę w naturalny sposób, więc wygląda to komicznie u Younga np ;D
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.