Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Ferguson: Real Madryt goni Barcelonę

» 13 lutego 2012, 21:12 - Autor: matheo - źródło: goal.com
Sir Alex Ferguson znalazł chwilę czasu, aby podzielić się swoimi spostrzeżeniami na temat ligi hiszpańskiej. Choć w Primera Division zdecydowaną przewagę ma obecnie Real Madryt, to menadżer Manchesteru United wyżej ceni Barcelonę.
Ferguson: Real Madryt goni Barcelonę
» Sir Alex Ferguson nie żałuje żadnej swojej decyzji z ubiegłorocznego finału Ligi Mistrzów na Wembley
– Uważam, że Barcelona to wciąż najlepsza drużyna w Europie, choć Real Madryt cały czas zmniejsza dystans. Prowadzenie w lidze jest tego najlepszym dowodem – mówił Ferguson na łamach FIFA.com.

– Real może wkrótce być na tym samym poziomie, co Barcelona, ale Katalończycy wciąż mają tę magiczną zdolność do rozgrywania spotkań na płaszczyźnie niedostępnej dla innych. Kiedy Lionel Messi, Xavi i Andres Iniesta są w formie, to Barcelona jest nie do zatrzymania.

Sir Alex Ferguson nie uniknął również pytań o ubiegłoroczny finał Ligi Mistrzów, który Manchester United przegrał z Barceloną na Wembley 1:3.

– Nie żałuję niczego, co zrobiliśmy. Barcelona była po prostu lepsza – stwierdził Szkot.

– Pierwszych dwóch bramek mogliśmy uniknąć i być może przy odrobinie szczęścia wygralibyśmy to spotkanie. Kiedy jednak drużyna przeciwna jest trochę od ciebie lepsza, to niewiele możesz na to poradzić – dodał Ferguson.


TAGI


« Poprzedni news
Wywiad z braćmi Keane
Następny news »
Wayne Rooney mierzy wysoko

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (43)


Swistak95: Jeżeli już nie dogonił
» 16 lutego 2012, 16:32 #42
wingedhussar: Widze, ze trzeba obalic pare mitow.
Po pierwsze mowicie, ze Messi nie istnieje bez Xaviego/Iniesty?
Chyba nie musze przypominac jak w pojedynke rozstrzygal mecze z Realem, Arsenalem czy innymi druzynami.
Dwa to Ronaldo wiecej czerpie korzysci z gry kolegow, zobaczcie ile strzela karnych, ile patelni wbija.
Trzy Messi, posiada podanie jak najlepsi rozgrywajacy, wiec czasem tak jak w Argentynie pelni role playmakera.
Cztery to, ze Messi nie strzelil Osasunie to nie wina absencji Xaviego/Iniesty tylko wyrazny spadek formy Leo. Jesli ktos obserwuje Barcelone od kilku sezonow to widzi, ze ta druzyna w okresie styczen/luty przechodzi kryzys formy. Kazdy kto ma pojecie o trenowaniu wie co to minicykle. Formy nie da sie utrzymywac caly sezon, a Barcelona maksimum buduje na koncowke.
Co do tytulow w tym sezonie, to pewnie Real zdobedzie LaLige, ale wydaje mi sie, ze bedzie musial sie tym zadowolic na dluugie kolejne lata.
Poza tym zna ktos druzyne, ktora 4 razy z rzedu zdobyla mistrzostwo swojego kraju?, chodzi mi o najlepsze druzyny w historii pilki (wylaczajac oczywiscie franksisotwski Real). Czy to Milan, Utd, Liverpool, Ajax nigdy nie byly w stanie utrzymac swietnej gry w lidze dluzej niz przez 3 sezony z rzedu.
Chcialbym jeszcze nawiazac do sedziowania, ktore jest wrecz parodia, kto ogladal ostatni mecz z B04, wie o czym mowie. ale nie moge zrozumiec jak kibice Realu ktorzy byli wpychani na mistrza przez 60 lat przez sedziow moga teraz wypominac cos Barcelonie, chociaz sami w lidze juz nie raz w tym sezonie mieli dzieki "kontrowersyjnym" decyzjom uratowane 3pkt. Czysta glupota albo hipokryzja.
» 16 lutego 2012, 11:20 #41
vip14: Ja też wyżej cenię Barcelonę. Wszyscy podniecają się Realem, a jak przychodzi Gran Derbi to Barca ogrywa Real ! Odkąd Ronaldo przeszedł do Realu to Real ma odtąd tyle kibiców, że szok :/ Wszyscy myślą, że Real jest najlepszy, ale wcale tak nie jest. Denerwuje mnie to, ale jak się okaże, że Ronaldo wraca na Old Trafford to połowa kibiców Realu przejdzie na strone MU. Glory, Glory Manchester United :-)
» 16 lutego 2012, 11:14 #40
miguel004: walić Farcwelone! TYLKO Manchester United i Real Madrid! Chciałbym połączenie kibiców tych klubów tak jak kiedyś. !! 2 Najlepsze kluby globu! Kto tak uważa?
» 15 lutego 2012, 15:46 #39
wacuchplacuch: Alex jednak czasem coś mądrze powie:)

prawda jest dla Realu bolesna - po prostu motywacji piłkarzom Barcy starcza tylko na ligę mistrzów i na Real właśnie, dlatego im zawsze zadki sklepią, LM skasują jak rok temu a w lidze polegną bo ile można grać mając już wszystko?? ten sezon jest na testowanie młodzieży - Thiago, Adriano, Cuenca, Tello i na aklimatyzację Alexisa i Fabsa
poza tym kontuzje ciągłe i nędza Messiego, nawet Xavi już nie ma tego czegoś
po prostu się wypalili ale na Real i tak zepną zwieracze i pojadą żelkową ekipę
» 14 lutego 2012, 22:18 #38
tadzioliol: dobry druzyna gra zespołowo a nie tak jak FC messi,iniesta,xavi
» 14 lutego 2012, 17:05 #37
tadzioliol: przeciesz barcelona udaje faule
» 14 lutego 2012, 17:02 #36
wacuchplacuch: obejrzyj sobie jakiś mecz Realu jak gra di Maria i zamilknij... żelka nie pamiętasz jakie popisy robił jeszcze w ManUTD?
» 14 lutego 2012, 22:19 #35
SqUaRe: Tak samo jest z nami i z $hity, tylko że oni nas nigdy nie dogonią :D

GGMU!!
» 14 lutego 2012, 16:12 #34
queky: narazie to my ich gonimy w tabeli :D
» 14 lutego 2012, 19:44 #33
SqUaRe: Tak samo jest z nami i z $hity, tylko że oni nas nigdy nie dogonią :D

GGMU!!
» 14 lutego 2012, 16:10 #32
Veon: A co mnie obchodzi jakiś Real i Barca ? To MU ma gonić i przegonić wszystkie drużyny w Europie !
» 14 lutego 2012, 09:09 #31
SEBEKMU11: Lubie to !
» 14 lutego 2012, 09:16 #30
Fabio: Obchodzi Mnie to co sądzi na dany temat ,a co za tym idzie wypowiedzi sir Alex'a ,więc kłapnijcie sprzętami !!
Ja nie mam " klapek na oczu " i widzę ,oraz oglądam także inne zespoły po za United
» 14 lutego 2012, 11:06 #29
tojapl: Dla mnie zawsze najlepsze bedzie ManU!!
» 14 lutego 2012, 12:34 #28
bartekMCU: "Kiedy Lionel Messi, Xavi i Anders Iniesta są w formie, to Barcelona jest nie do zatrzymania". A kiedy nie ma Xaviego,Iniesty lub Messiego to są do kitu tak grzecznie powiedzialem bo nie chciałem za niemiło:)
» 14 lutego 2012, 07:20 #27
Dubi: Nie życzę dobrze Barcelonie ,nie podoba mi się ich futbol ,o wiele bardziej przepadam za Realem no i wczorajszy mecz przeciwko Levante coś pięknego :)
» 14 lutego 2012, 01:29 #26
Lil: Dlaczego My przegrywamy z Barcelona? Przez taktykę, dlaczego Real przegrywa? Przez taktykę...

Barca utrzymuje się dłuuugo przy piłce, dużo podań wycofuje... dlaczego My czy Real nie możemy tak grać przeciwko nim?
Bo co, bo inny styl gry? Liczy się wygrana, nie styl gry... Arsenal gra ładnie i co? i nico...
» 14 lutego 2012, 00:50 #25
jimmyyy8: Dlaczego my tak nie możemy? Może dlatego, że tego nie ćwiczymy. Nie umiemy przetrzymywać piłki bo to się w angielskim futbolu nie sprawdza. Umiemy za to atakować skrzydłami, być agresywni, odrabiać nieodrabialne. Tego Barcelona nie umie. Tamtego dnia po prostu traciliśmy głupie bramki poprzez chaos w defensywie. Nic wielkiego,
» 14 lutego 2012, 01:19 #24
Lil: Nie tamtego dnia - zapewne przytaczasz przegrany ostatni finał LM z Barca - ale każdego dnia...
Gdy sięgaliśmy po LM w 2008 roku, wygraliśmy w 2meczu dzięki "bombie" Scholes'a... w finale rok później było widać, że taktyka pod CR7 nic nie dała i nie dorobiliśmy niedorabialnego, a Barca nas ograła tak jak to ona potrafi czyli tak jak my tego nie potrafimy bo się nie sprawdza...
A ostatni finał z Barcą pokazał, że mając drużynę można wygrać ligę, ale tylko dzięki indywidualnościom można wygrać z inną "super" drużyną.

Nas dobiła bramka Villi, a i gol Roo tak trochę z niczego...

To jest tak jak w boksie - chcesz pokonać mistrza? Musisz go znokautować... a nie marudzić, że Barca wygrywa bo:

- grają piłką w środku pola (a nie powinni!),
- podają do Messiego (a nie powinni, bo on bez nich to się nadaje... no ale akurat wtedy był z nimi...)
- bo udają, że ich ktoś fałluje (no tak, za to powinni dostać pałą przez plecy jak dla mnie...)

[...]
» 14 lutego 2012, 03:50 #23
mickb: wygraliśmy wtedy i to się liczy - prawda taka, że Scholesowi bomba weszła, a my katalończyków na tyle skutecznie powstrzymywaliśmy, że im nic nie weszło - ot cała prawda, wtedy to my byliśmy lepsi

gdyby tak gdybać to wypadałoby zacząć od początku 1. meczu na CN i karnego przestrzelonego przez Ronaldo, co by było gdyby strzelił
» 14 lutego 2012, 11:18 #22
Lil: Fakty są takie, że mamy z nimi 2 finały do tyłu.

"Wygrany jest ten kto strzela więcej goli, lepszy jest ten kto potrafi wygrać więcej niż jeden raz."

No to my przegraliśmy 2 razy i co, lepsi jesteśmy... o m g ...
» 14 lutego 2012, 11:33 #21
dziubun89: Moim zdaniem Ferguson nie powinien tak mówić ,że Man jest słabszy od Barcelony bo moim zdaniem ,gdyby dobrze ustawić drużynę na finał LM to mogliście to wygrać. Ferguson był trochę zbyt naiwny myśląc ,że z Barcelona da się wygrać nie ustawiając na to specjalnie zespołu.
» 13 lutego 2012, 23:16 #20
VoytecTheDon: Messi jest jak Tsubasa
Kryska jak Kojiro
reszte dopiszcie sobie sami...
» 13 lutego 2012, 23:11 #19
designer: Komentarz zedytowany przez usera dnia 14.02.2012 00:41

Kryska jak Kojiro? Chyba nie ogladales dokladnie tego serialu anim. Masz na mysli C. Ronaldo si? Jesli tak to w zadnym wypadku to nie jest typ bajkowego Kojiro. Kojiro to dawny Tevez z lat swej swietnosci. To byl prawdziwy ala Kojiro. Przepychal sie, walczyl jak lew o kazda pilke itd. Ronaldo to placzek a nie twardziel. Jesli juz kogos porownywac to Ronaldo pasuje do Takeshi- swietnego technika i partnera w ataku z Kojiro, albo tez do Misugi z chorym sercem... To byli technicy nie wielcy wojownicy (czyt. twardziele)
Pozdro dla fanow
Captain Tsubasa!
» 14 lutego 2012, 00:40 #18
kujawa: nie rozumiem po co gadac o tym, ze jak nie ma Xaviego, Messiego, Iniesty to Barcy nie ma to tak jakby z innego klubu wyciac najlepszych pilkarzy, przykład ManchesterU i jego przygoda w LM.
» 13 lutego 2012, 22:24 #17
obserwator: Poprawka. Bez panów: Iniesty, Hernandeza nie ma Messiego. To jest argumentacja przeciwników Leo, czy też ludzi nie piejących z zachwytu nad Argentyńczykiem. Przykład pierwszy z brzegu, mecz z Osasuną gdzie Leo grał jak w koszulce Albicelestes.
» 13 lutego 2012, 22:47 #16
Amarylis: Ale były też mecze, gdzie obaj nie grali, a Messi strzelał i grał dobrze. Tylko tyle, że na boisku był Fabregas. Dołóż więc jeszcze jedno nazwisko do tej dwójki.
» 14 lutego 2012, 14:33 #15
AJEP: No wiesz Ronaldo tez duzo dobija na pusta,duzo karnych i bez Ozila,Alonso takze by mial ciezko wiec obserwator szanuje cie za to ze umiesz byc na na naszej stronie i nie obrazac tylko dyskutowac ale Messi to naprawde swietny pilkarz i musisz to przyznac... Ronaldo gra narazie lepiej w tym sezonie...
» 14 lutego 2012, 15:37 #14
obserwator: Hm, ok. Ale wiesz po pierwsze, to cecha dobrych snajperów (goleadorów). Bądź w tym miejscu, wbij na pustą i daj drużynie bramkę. Nie bagatelizowałbym tego, gdy Messi strzeli taką właśnie bramkę to jest to bardzo eksponowane, sypią się pochwały a gdy identycznie czyni Ronaldo? Jest cisza. Zobacz na przykładzie Javiera Hernandeza. Wiele razy znajdował się tam gdzie powinien i strzelał bramki. Zawsze jak ktoś się z tego naśmiewał, bagatelizował to, Groszka broniłem - tak właśnie argumentując. Karne? Trafia je perfekcyjnie (jak na razie). Jest w tym elemencie (jak na razie!) nie omylny. A Messi? Trochę ostatnio pudłuje, w Sevilli zabrał Barcelonie szansę na trzy punkty. Bez Ozila? Cristiano uderzy z daleka, wypracuje karnego, uderzy głową. Cieszę się, że AJEP słyszę od Ciebie te słowa, bo czasami obrywało mi się że nie kibicuje United a tutaj pisze. Kibicuje Realowi, dobrych lat kilka, ale Manchesterowi życzę jak najlepiej i tą drużynę, na Wyspach "popieram"! :) Leo to genialny piłkarz i nigdy nie starałbym się mu tego odbierać. Chciałbym aby Ronaldo wygrał Złotą Piłkę, na razie idzie mu lepiej niż Pchle. Jednak, różne rzeczy już przy przyznawaniu tej nagrody widzieliśmy. Pozdrawiam!
» 14 lutego 2012, 16:33 #13
kubik14: Niestety, nawet taki klub jak Barcelona syndromu wypalenia nie uniknie.
Widać to w tym sezonie, na samej lidze nie za bardzo już im zależy.

Dodając ostatni mecz z Osasuną, gdzie kompletnie zlekceważyli rywala, Pique (filar katalońskiej defensywy) zawinił przy wszystkich trzech bramkach, a trenerski geniusz, jakim nazywany jest Guardiola, przy stanie 2:0 do tyłu nie wpuszcza na boisko ani Xaviego, ani Iniesty, ani Fabregasa, choć dobrze wie, że gra tego zespołu opiera się na środku boiska.

Ostatni mecz dobitniej pokazał także jeszcze jedno - Messi bez wybitnego dyrygenta za swoimi plecami nie jest w stanie wiele zdziałać. Tutaj widać wyższość Ronaldo nad nim. Pokazuje to w reprezentacji, pokazuje to bez Xaviego w składzie.

Po za tym, ta drużyna nie ma ławki rezerwowych, niestety 18 zawodników na walkę w 3 nie byle jakich pucharach to za mało.
» 13 lutego 2012, 22:04 #12
obserwator: Trudno aby multimedalista, zwycięzca wszystkiego co możliwe walczył z takim samym zaangażowaniem przez cały rok, na boiskach drużyn z nizin tabeli. Co do zmian, a raczej ich braku - tak, Guardiola wygląda na zdezorientowanego. Co? Ja mam coś zmieniać? Podporządkowywać się? My, zwycięzcy? Sprawy wspomniane niżej, to sprawy stricte organizacyjne. Geniusz geniuszem, ale kadrę trzeba mieć, najlepiej taką aby w każdej chwili mógł wejść ktoś inny a zespół tego nie odczuł. W takich sytuacjach widać, że Mourinho i Pep to dwa światy i dwie myśli. Dla Portugalczyka ważny jest detal, sparingi, daty. Pamiętacie sytuację z pre-sezonem? Jak drużyna powoli się "schodziła".
» 13 lutego 2012, 22:52 #11
kruk581: tez tutaj chcialbym sie odniesc do tych ich najlepszych ogniw. tak to prawda, nadal jest to silna i niebezpieczna druzyna, ktorej trzeba sie obawiac jesli staje sie naprzeciw niej. ale jednak jesli brakuje im, ktoregos z tych pilkarzy to barcelona zaczyna sie powoli gubic, ta cala "doskonala maszyna" zaczyna szwankowac. poza tym, ktos tutaj napisal, ze to coraz starszy zespol, a real ma duzo mlodziakow, ktorzy nadal beda rozwijac swoje umiejetnosci. tak to prawda. i ta era barcelony powoli zaczyna sie konczyc, takie jest moje zdanie.
» 13 lutego 2012, 22:02 #10
obserwator: Barca nie szwankuje, ma tyle albo prawie tyle punktów co rok temu. Real Mourinho walczy o każdy komplet punktów. Wierzę, że tak zostanie. Daleko mi jednak do przyznawania Realowi tytułu.
» 13 lutego 2012, 22:53 #9
mateuszr20471: Fergie ma racje. W ciagu 2-3 lat Barcelona bedzie juz innym zespolem niz obecnie. Puyol,Abidal,Xavi,Villa beda juz u schylku swojej kariery, oczywiscie zostanie jeszcze Messi i Iniesta, jednak wg mnie to wlasnie Xavi jest glownym dyrygentem, Messi i Iniesta dzialaja bardziej z przodu, zas Xavi wygrywa walke w srodku pola i jest "rezyserem". Na pewno na tym skorzysta Real, ktory ma niesamowicie silny i wyrownany zespol, potrzeba im jeszcze tylko troche lepszego poznania sie i wspolnego ogrania, ktore bardzo duzo daje Barcelonie. Czy my takze zmniejszamy dystans do Barcelony? Mysle, ze bardzo powoli, ale tak. Robimy to w inny sposob niz Real, ale na pewno milo jest widziec w skladzie wychowankow. Kilka transferow takze bedzie bardzo potrzebnych, jednak najwazniejsze aby kontuzje nas omijaly, wtedy jestem pewien, ze bedziemy w stanie rywalizowac i z Realem i z Barcelona, ale to raczej dopiero w nastepnym sezonie, chyba ze w Superpucharze Europy...
» 13 lutego 2012, 21:44 #8
gitkolo: Jedn0 trzeba przyznać.Oba te kluby wiodą prym w Europie i my jesteśmy od nich wyraźnie słabsi a co do Realu to jest teraz o krok za barca(mecze pokazuja co innego) i jeśli wygra lige to w następnym sezonie to real bedzie najlepsza druzyna na swiecie
» 13 lutego 2012, 21:27 #7
Jerome: Puyol, Xavi i Iniesta i kilku innych z Barcy juz sie powoli starzeja a Real to mlodzi zawodnicy ktorzy moga byc jeszcze lepsi.
» 13 lutego 2012, 21:25 #6
obserwator: Głodni przede wszystkim. A za razem mniej doświadczeni. Mam nadzieję, że trener będzie ich otaczał ogromnym parasolem, nie pozwalając na złe chwile.
» 13 lutego 2012, 22:55 #5
tomcio89: Tam wystarczy że nie ma Xaviego i Iniesty i Barcelony nie ma ... Messi sam nic nie zdziała ... Więc nie rozumiem dlaczego on jest najlepszym pilkarzem .... Co zrobi Barcelona bez Xaviego i Iniesty ?? Widać to od kilku meczy. DLa mnie Xavi jest najlepszym PILKARZEM ŚWIATA i to od dwóch lat
» 13 lutego 2012, 21:24 #4
Bartolek05: Czemu to widać od kilku meczy? Nie śledzę ligi hiszpańskiej, także nie wiem :) Xavi złapał kontuzję?
» 13 lutego 2012, 21:39 #3
Oskar190: tomcio, ja to powtarzam chyba już od 2 lat :D Cieszę się, że ktoś podziela moją opinię. Moim zdaniem Xavi/Iniesta powinien dostać złotą piłkę. Mecz z Ossasuną to pokazał. Nie było 2 mózgów drużyny i "wielka" Barca przegrała z ligowym średniakiem. To nie Messi jest najlepszy, a właśnie duet Xavi-Iniesta.
» 13 lutego 2012, 21:46 #2
Yosu: "Anders Iniesta" - litery się przestawiły. Swoją drogą uważam, że era Barcelony powoli się kończy. Wystarczy, że nie mają Messiego, Xaviego bądź Iniestę, wtedy gra im się trudniej.
» 13 lutego 2012, 21:17 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.