W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Ashley Young debiut w Manchesterze United ma już za sobą, pomocnik reprezentacji Anglii w wygranym meczu z New England Revolution spędził na boisku 67 minut. Zawodnika pochwalił Wayne Rooney oraz sir Alex Ferguson, który dodał, iż nominalną pozycją Younga będzie pozycja bocznego pomocnika.
» Ashely Young debiut w trykocie Manchesteru United może zaliczyć do udanych
- Bardzo dobrze się zaaklimatyzował. Każdy wie na co stać Younga - powiedział Rooney. - Bardzo przyłożył się do spotkania, nie możemy się doczekać kolejnego meczu z nim.
26-latek spotkanie rozegrał na prawym skrzydle, często wymieniając się pozycjami z Nanim. Ferguson zwrócił uwagę na wszechstronność Anglika, dodając, iż kibice Czerwonych Diabłów mogą spodziewać się występów Anglika na tej pozycji.
- Young w Aston Villi występował na prawym skrzydle podczas ostatniego sezonu, kiedy grał za Gabrielem Agbonlahorem lub Darrenem Bentem , był wtedy bardziej ofensywnym zawodnikiem, u nas taką rolę pełni Wayne Rooney.
- Jest bardzo wszechstronnym zawodnikiem, może grać zarówno szeroko na prawym jak i na lewym skrzydle, lub tuż za napastnikami. Pokazał dziś, że potrafi bardzo dobrze dośrodkowywać. W meczu wykonał trzy takie crossy, być może nie jesteśmy do tego przyzwyczajeni. Jednak to nie jest problem, wkrótce z tego typu zagrań będziemy strzelać bramki. Jestem bardzo zadowolony - zakończył Szkot.
Ave: Oglądając debiutującego younga wyraźnie można było dostrzec zdenerwowanie i presje na nim ciążącą. Nie pozwalało mu się to najwyraźniej skupić w 100% na grze - a widać, że drzemie w nim wielki potencjał. Potrzebuje jeszcze troszkę czasu, aby się oswoić ze zmianą miejsca. Będzie wielkim wsparciem dla drużyny.
Czarny171:Komentarz zedytowany przez usera dnia 14.07.2011 17:29
Gadasz głupoty, idąc twoim tokiem myślenia powinniśmy zastrzeżyć nr 18, tak jak w Napoli chyba 9 po Maradonie. Wiec 7 też nikt nie powinien dostać... pomyśl. Ktoś musiał ten numer przejąć.
Klimaa:Komentarz zedytowany przez usera dnia 14.07.2011 14:59
Jak dla mnie Young to transfer tego lata, lepszy niż De Gea. Ma wielkie możliwości, zawodnik absolutnie na 1 skład, to Nani z Valencią powinni walczyć o miejsce.
FiFlaK: Mnie się jego gra bardzo podobała. Wszystko.
Swoją drogą śmiesznie wygląda napis
Young 18
Mógłby tak na balety podbijać, jestem 'młodą osiemnastką' xD
manumik: Super 4-1 to bd wynik nie moge doczekac sie finalu !! Bravo Young moze cos z ciebie bedzie wioem ze bramki strzelali Macheda Owen i Park ale on tez dorze zagral Barvo ManU !!
Rarian: Bardzo dobry występ, na początku troche spięty, ale potem wyluzował, dużo kiwał z boku na małej przestrzeni i miał mnóstwo wrzutek, z których w zasadzie tylko jedna nie stworzyła zagrożenia, dodatkowo wykonywał wszystkie nasze rzuty rożne i robił to naprawdę dobrze, praktycznie każdy kończył się strzałem. Moja ocena to 8/10.
prot: Jeśli Young gra z takim nerwem w meczu towarzyskim to dodatkowa polisa na życie dla przeciwników w meczu o stawkę jest odpowiednim rozwiązaniem. Zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie - wniesie dużo do drużyny. United wyglądali wczoraj rewelacyjnie.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Składy: Manchester United vs Arsenal. 37. kolejka Premier League
Manchester United – Arsenal 0:1. Czerwone Diabły nie pokrzyżowały planów Kanonierów
Oficjalnie: Raphael Varane odchodzi z Manchesteru United
Ten Hag po porażce z Arsenalem: To rozczarowujący wynik
