AGa18: Po pierwsze Barcelona nie była dla nas za ''dobra'' tylko oprócz Rooneya ewidentnie nikt nie chciał tego meczu wygrać... !
W pierwszych może dziesięciu minutach graliśmy bardzo dobrze tak więc z Barceloną można rywalizować jak równy z równym, potem nagle coś jakby nas zgasiło, nie wiem co było tego przyczyną, ale po prostu i zwyczajnie oddaliśmy im całe boisko, robili co chcieli..
Ta wygrana przyszła im zdecydowanie za łatwo i tego mi szkoda najbardziej.. Braku tego ducha walki który widzieliśmy na początku i na końcu.. Jestem pewna że piłkarzami, którymi dysponujemy dotychczas mogliśmy wygrać wczorajszy mecz.. Szkoda mi tych planów, które każdy z osobna obiecywał, szkoda mi SAFa i Van Der Sara bo to jego ostatni mecz w barwach United..
Modlę się tylko o to byśmy nie zaczęli panicznie 'bać' się 'wielkiej' Barcelony, tylko z podwojoną siłą, przy pomocy jakiegoś nowego kreatywnego śr. pomocnika wrócili w następnym sezonie.. Już nie mogę doczekać się kolejnego spotkania z Barcą !
Glory Glory Man United !