W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Zdaniem stopera Manchesteru United kluczem do sukcesu dzisiejszego wieczoru jest płynne przechodzenie z obrony do ataku. Dzięki zasadzie bramek na wyjeździe Marsylia jest w korzystniejszej sytuacji, a gracze Fergusona aby awansować, muszą po prostu wygrać.
» Smalling stawia sprawę na ostrzu noża
O tym jak bolesna może okazać się strata bramki u siebie Czerwone Diabły przekonały się w zeszłym roku. Mimo że na Old Trafford pokonali Bayern Monachium 3:2, w dwumeczu padł remis 4:4 i to Bawarczycy weszli do finału. Po bezbramkowym remisie, jaki padł we Francji, dziś na Wyspach wicemistrzowie Anglii muszą wygrać z Marsylią.
- Dzięki zasadzie bramek na wyjeździe robi się trochę niebezpiecznie - przyznał Chris na łamach United Review. - Dla kibiców jest to bardzo interesująca sytuacja, co innego dla zawodników, którzy czują presję.
- Dwa tygodnie temu było widać, że Marsylia chce zachować czyste konto i dobrze im to wyszło. To dobra drużyna. Na ich stadionie zagraliśmy dobre spotkanie, gdzie każdy chciał jak najwięcej ugrać, nie oddając rywalom inicjatywy.
Cel gospodarzy na dzisiejszy wieczór? Wygrana. Osiągnięcie go jest jednak trudniejsze niż może się wydawać. Smalling wyjaśnia:
- Z tyłu musimy zagrać na zero. Jeśli oni coś strzelą, my będziemy musieli strzelić dwa razy. Nie chcemy stracić bramki u siebie, jestem przekonany, że manager nas odpowiednio ustawi, żeby temu zapobiec. Gra na własnym stadionie jest dla nas wielkim plusem. Wyjdziemy na boisko pełni wiary we własne możliwości i chęci wygranej - zakończył obrońca.
karas2011: No jak będzie na 100% grał Smalling - Vidic - Evra + ktoś jeszcze nie ma się martwić o strate gola.. Mam nadzieje że VDS pokaze klase i będzie bronił tak jak w tamtym meczu z Arsenalem. GG MU!
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Wiedziałeś? Dokładnie 33 lat temu w barwach Manchesteru United zadebiutował Andriej Kanczelskis. Rosjanin zagrał dla United 123 razy i zdobył 28 bramek.