W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
John O’Shea i Park Ji-sung mogą być spokojni o swoją przyszłość w Manchesterze United, ale negocjacje w sprawie nowych kontraktów rozpoczną dopiero po zakończeniu sezonu.
» John O'Shea niemal na pewno podpisze nowy kontrakt z Manchesterem United
Obecne umowy tej dwójki wygasają za niespełna osiemnaście miesięcy. Manchester United nie zamierza jednak przyspieszać rozmów w sprawie kontraktów.
O O’Shea w zimowym oknie transferowym pytał niemiecki Wolfsburg. Działacze „Czerwonych Diabłów” odprawili klub z Bundesligi z kwitkiem.
Owen do Australii?
Pod dużym znakiem zapytania stoi natomiast przyszłość Michaela Owena. Kontrakt Anglika z Manchesterem United wygasa w czerwcu, a na Old Trafford na razie nikt nie kwapi się do rozpoczęcia negocjacji.
W ostatnich tygodniach pojawiła się nawet informacja, że sytuację Owena uważnie obserwuje australijski klub Newcastle Jets. Wątpliwe jednak, aby Anglik zdecydował się na taki ruch. Bardziej prawdopodobny wydaje się jego transfer do Aston Villi lub Sunderlandu.
Klimaa: O'Shea i Park, bywa że grają rzadziej - szczególnie Irlandczyk, ale się nie obrażają. Tacy zawodnicy to skarb dla klubu. Owen będzie zmuszony odejść, powrócą do nas zawodnicy z wypożyczeń, ich trzeba ogrywać a nie Owena który najlepsze dni ma za sobą. Michael na pewno znajdzie dla siebie miejsce w innym klubie PL.
daniel111: O'Shea i Park pewnie przedłużą bez problemów, gorzej z Owenem. Jeśli Mu nie przeszkadza rola jaką pełni w zespole to nie mam nic przeciwko aby został na kolejny sezon bo zawsze może się przydać ;)
Lil: A szkoda, bo sie Owen marnuje.
Nie ma jak wejść bo:
1. Berba ma formę;
2. Rooney zawsze będzie wypychany do pierwszej 11;
3. Chicharito gra z ławki wspaniale...
... więc? No Napastnik numer 4 przyda sie na .. LM lub koniec Ligi i puchary.
sisinho: Jak ma Okazje to je wykorzystuje - czy te mało ważne (Puchar Anglii , PLA ) czy na wagę 3 pkt (z City) a niestety ma mało okazji bo b.dobrze grają też Berba,Chicha i Roo.
PabcioRooney: O'Shea ostatnio powoli wraca do formy z przed paru lat. Park strzela i asystuje w ważnych momentach. Owen strzelił kilka ważnych bramek i jeszcze strzeli. Jeżeli Owen nie chce tu zostawać to rozumiem, ale jak nasi włodarze nie chcą go zatrzymać to tego nie rozumiem
skoda037: Jakie najsłabsze ??
to jest typowa zapchajdziura, on może grać w środku pomocy i na każdej pozycji w obronie.
wytknij jakiś jeden poważniejszy błąd jaki popełnił na tle takiego przeciwnika jak City ??
kefas: dobrze ze to nie ty odpowiadasz za transfery... Owena to sobie mozesz sprzedac... Jezeli nie przedluzymy z nim kontraktu to w czerwcu odejdzie za darmo. Po 2 O'Shea jest naszym najbardziej wszechstronnym zawodnikiem. W przypadku zakonczenia kariery przez Garego i słabszej dyspozycji fizycznej Rafaela (lub obawy przed niepotrzebnymi kartkami) jest idealnym rozwiązaniem na prawą obrone! I nie ma sensu nikogo kupować do obrony, gdyz z ta formacja akurat nie mamy problemow. Defakto sprzedaz Johna byla by zupełnie nieopłacalna. Za jego transer zainkasowali bysmy ok. 5-7 mln wiec nie odwzorowuje to tego ile wg mnie jest wart. Nastepnym razem zanim cos napiszesz to pomysl 2 razy
Altair: "Okey Owen'a sprzedać"
rozumiesz, co znaczy "kontrakt Anglika wygasa w czerwcu" ?
poza tym, jest o wiele lepszy od Mame i Kiko, już prędzej przedłużyłbym tamtym wypożyczenia i zaoferował Michaelowi nowy kontrakt, już o daniu w końcu szansy w meczu nie wspomnę..
"O'She'a to Ja bym opchnął bezapelacyjnie"
po pierwsze, O'Shea, a po drugie to wg mnie spełnia swoją rolę znakomicie i w przeciwieństwie do innych osób z United jest lojalny, nie leci na kasę oraz nie narzeka na ławkę i wypełniania luk podczas nieobecności zdolniejszych kolegów
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.