Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Ferdinand: Pucowałem buty Redknappowi

» 10 września 2010, 20:14 - Autor: Bart - źródło: menmedia.co.uk
Rio Ferdinand nie ma dobrego zdania o młodych piłkarzach. Według Anglika, zawodnicy są bardziej zainteresowanie życiem celebrytów, niż rozwijaniem własnych umiejętności i osiąganiem sukcesów w futbolu.
Ferdinand: Pucowałem buty Redknappowi
» Ferdinand uważa, że dzisiejsi młodzi piłkarze są za bardzo rozpuszczeni
- Zbyt wielu chłopaków, gdy dostaje swój pierwszy profesjonalny kontrakt uważa, że zarabia 500 czy 2000 funtów tygodniowo i jest ustawiona do końca życia. Sam w wieku 17-18 lat podpisałem chyba trzy umowy, jednak zawsze nie byłem w pełni usatysfakcjonowany i dążyłem do nowo wyznaczonych celów – mówił Rio.

- Teraz dzieciaki są bardzo narażone na wiele pokus dookoła futbolu. Myślą sobie ‘Jeżeli zagram w pierwszym składzie, wszystkie te dziewczyny będą na mnie leciały, będę zapraszany do wszystkich klubów, będę mógł kupić sobie nowy samochód i mieszkanie.’

Ferdinand uważa, że adepci szkółek piłkarskich powinni czyścić buty zawodowcom, tak jak robił to on szkoląc się w West Ham: - To był jeden z najlepszych obiektów. Teraz dzieciaki nie robią tego nawet dla siebie.

- Ja nawet po rozegraniu kilku spotkań w pierwszym składzie nadal pucowałem buty Harry’emu Redknapp’owi. W dzisiejszych czasach zatrudnia się do tego ludzi. Jeżeli tak by nie było, młodzi myśleli by jak awansować dalej, żeby tego nie robić.

- Tu nie chodzi o samo czyszczenie obuwia. Sprzątaliśmy również szatnie. Pamiętam jak kiedy Manchester United pokonał nas na Upton Park, a ja musiałem czekać na zewnątrz dwie godziny, zanim mogłem tam wejść i zrobić porządek – zakończył Ferdinand.


TAGI


« Poprzedni news
Schurrle zostaje w Mainz
Następny news »
Bebe zadebiutuje w Carling Cup?

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (14)


garycahill1410: Ferdinand ma rację!
» 11 września 2010, 07:56 #14
brutal4: Komentarz zedytowany przez usera dnia 11.09.2010 07:55

Faktycznie Piłkarza brakuje pokory, wielu nie ma szacunku do weteranów w swoich klubach(mowie całościowo o footballu) kazdy zawodnik ktory wystapi w paru meczach na srednim poziomie twierdzi ze jest gwiazda i naleza mu sie wszelkie dobra godne celebryty.

Jestem za wprowadzaniem systemu zblizonego do tego opisanego przez chlopaków w komentarzach z NBA. Tyle ze faktycznie trzeba by bylo wprowadzic sporo zmian, wartosc zawodnika trzeba by bylo szacowac wg wieku, wystepow reprezentacyjnych mlodziezowych, jak i seniorskich, strzelonych bramek asyst, bramkarz wg stanow czystego konta w meczach.
Jeżeli chodzi o obroncow sa prowadzone statystyki z tego co sie orientuje takich jak przechwyty wygrane piłki w powietrzu itp. jezeli nie wyprowadzcie mnie z bledu. srodkowi pomocnicy jako glowny atut punktowali by np. celnosc podan, posiadanie piłki itp. Napastnikow rozliczał bym faktycznie z goli pkt naliczane wg siły ligi itp.

Powiem tak ten system był by bardzo skomplikowany, potrzebny by byl do tego caly sztab ludzi ale mogl by sie sprawdzic.

Co do pensji, nalożył bym tylko ograniczenie na klub np. 1mln/week ale to tylko przyklad, w zaleznosci od poziomu ligi i wielu innych czynnikow.

Wyliczać należalo by tylko wartosc zawodnika.

Pozdrawiam:) i zapraszam do swoich opini na ten temat:)
» 11 września 2010, 07:53 #13
jacaKONA: Komentarz zedytowany przez usera dnia 11.09.2010 09:02

piłkarzom się pisze, nie piłkarzą. panie obertą :P ;)
» 11 września 2010, 09:02 #12
Lil: Pisząc swoją propozycje głównie opierałem się na NBA i własnych przemyśleniach i faktycznie pominąłem trochę obrońców, bramkarzy no i pomocników...

Można by to było rozbić, skrzydłowych liczyło by się tak jak podałem, natomiast bramkarzom dodawało by się punkty za ''nie stracone'' - czyli za najmniej straconych w sezonie/lidze/pucharach, jak i również obrońcy byli by rozliczani za nie stracone gole, oraz za najmniejszą ilość kartek, czystą grę i może wygrane pojedynki z napastnikiem.

Co by nie mówić, jak by UEFA chciała coś zrobić z tymi OGROMNYMI pieniędzmi zabijającymi piłkę, to by zrobiła.
» 12 września 2010, 11:06 #11
brutal4: Zgodze sie z LIL :)

a co do specialisty ortograficznego, dziekuje za poprawienie moich bledow;) nie omylny nie jestem i zazwyczaj pisze szybko:) stad bledy:) pozdrawiam:)
» 15 września 2010, 08:15 #10
vanderToki: To dość dziwne, bo kiedy Rio był w WHU, Redknapp był tam trenerem.
» 11 września 2010, 02:54 #9
bojhaaker: Sami kreujemy taką młodzież , media tak wszystkich kuszą sławą i pieniędzmi ponieważ kibice piłkarscy sami chcą czytać o młodych,bogatych i gniewnych gwiazdach football'u . Takie moje zdanie jak to zmienić , zmniejszyć kontrakty młodzieżówki nie , nie wydawać po 20 mln euro za 18 czy 22 latk. Np :
-Alexander Pato 20 lat ponad 20 mln euro
- Mario Balotelli 19 lat około 30 mln euro
Sumy z kosmosu , tyle to powinny stać najwieksze gwiazdy świata.
Będać obiektywny przypomne tranfer choćby Wayne Rooneya , jedni mowią 30 mln inni że 40 mln euro ale jakie to sumy są ! bagatelicznie wielkie
» 10 września 2010, 20:46 #8
Lil: Komentarz zedytowany przez usera dnia 10.09.2010 21:45

Zgodzę się po części z kolegą.
Również uważam, że pieniądze niszczą piłkę... i piłkarzy.

Transfery po 30, 40, 50 mln! Wynagrodzenia sięgające 200 tys. euro tygodniowo... bezsens...


UEFA powinna zrobić to co zrobiło NBA (już kupę lat temu)...
tzn.
Wynagrodzenia zawodnika zależne są od jego stażu, osiąganych wyników, oraz wieku i podzielić to wszystko na przedziały i tak samo z transferami: Tj.:

Ligi: Angielska, Hiszpańska, Włoska (10 pkt)
Niemiecka, Francuska (6 pkt)
Pozostałe (1 pkt)

Bramka/asysty zdobyta w lidze/pucharach krajowych (1 pkt dla napastnika, 2 dla pomocnika, 3 dla obrońcy).
Bramka/asysty zdobyta w pucharach europejskich (2 pkt dla napastnika, 4 dla pomocnika, 6 dla obrońcy).

Wiek:
do 18 - pkt (x2)
19-26 (x 1.75)
26-32 (x 1.5)
33+ (x 1.25)

I załóżmy że mamy gracza z ligi Angielskiej, który ma 24 lata, jest pomocnikiem i trafił 5 goli w lidze i 1 w Lidze Mistrzów i 10 asyst w lidze i 0 w LM.

Suma jego punktów: 44 x 1.75 = 77 pkt
Przedziały punktowe:
0-25 punktów ( wartość – do 3 mln euro, wynagrodzenie max. 10 tys. Euro miesięcznie)
26-40 pkt (wartość – do 7 mln euro, wynagrodzenie max. 20 tys. Euro)
41- 65 (do 12 mln euro, 30 tys./tyg)
66-85 (do 16 mln euro, 45 tys./ tyg)
86-110 (do 22 mln euro, 60 tys. /tyg)
111-140 (do 30 mln euro, 75 tys/ tyg)
141- 170 (do 40 mln euro, 90 tys/tyg)
powyżej 170 pkt (do 50 mln euro, do 130 tys/tyg).

Również (z NBA) powinno się wprowadzić maksymalne wynagrodzenie zespołu tj:
Zespół z Anglii, Hiszpanii, Włoch – z miejsc 1-6 max. 1 mln euro/tyg na wynagrodzenia zawodników. 7-14 – max 700 tys., zespoły 15-18 (20) max. 500 tys.
Z Francji i Niemiec (1-6 – 800 tys., 7-14 – 550, 15-18 – 350). Pozostałe ligi europejskie (1-6 – 500 tys, 6-14 – 300 tys. 15-18 – 175 tys.)

Co by to dało?
1. Zespoły nie pozbywały by się tak zawodników.
2. Nie było by podkupywania graczy.
3. Wyrównanie poziomu.
» 10 września 2010, 21:44 #7
dominoza93: Komentarz zedytowany przez usera dnia 10.09.2010 21:54

Widzę, że kolega też interesuje się NBA :)
Zgadzam się w 100%

No niestety to niemożliwe, bo ludzie chcą głośnych transferów itp. a wszyscy "na górze" na tym zarabiają
Bo przecież nie można wprowadzić "ograniczenia cen" piłkarzy, to by zmniejszyło poziom widowiska. Klub, który chce kupić piłkarza młodego, zdolnego jest gotowy dać 20, 30, a nawet 93 mln euro (powiedzmy, że CR też zaliczał się wtedy do tych młodych). Takie są prawa rynku.
To smutne, ale niestety nic nie można poradzić, cała nadzieja w silnej woli młodzieży, aby była w stanie oprzeć się tym pokusom.
» 10 września 2010, 21:51 #6
Lil: @dominoza93

Wiesz niby masz rację, ale gdyby to wprowadzono było o wiele lepiej...
A (tak samo jak w NBA) zespoły które wydawały by na transfery więcej i przekraczały by granicę tygodniowego wynagrodzenia, musiały by płacić karę w stosunku 1:1, czyli 1 euro kary za 1 euro przekroczone:

Czyli jeżeli zawodnik jest maksymalnie wart 12 mln i może maksymalnie zarabiać 30 tys. euro miesięcznie, a klub kupi go za 20 mln i zatwierdzi mu kontrakt w wysokości 100 tys. euro tygodniowo zapłaci jednorazowo za transfer (w NBA do władz ligi, tutaj do UEFA) dodatkowe 8 mln euro, oraz będzie płacić co tydzień dodatkową różnicą w tygodniówce ( w tym przypadku 70 tyś. euro)...

W NBA działa to już długooo i jakoś wszyscy są zadowoleni, a ci co mają kasę i łamią przepisy... no cóż... płacą i nikt się nie kłóci i wszystko gra...
Dzięki czemu zespoły są wyrównane i nie ma jakiejś mega dominacji.
» 10 września 2010, 21:58 #5
Tristan: No sam pomysł z takim a'la NBA ciekawy, ale na pewno musi się to różnić w zależności na jakiej pozycji gra piłkarz bo wiadome bramkarz nie ma asyst ani goli, tak samo mniej ma obrońca (wiadomo 3punkty za niby dla obrońcy ale np taki Rio Ferdinand to po kilku sezonach dopiero gola strzelił i to by jakoś inaczej liczyć) itd, więc ten system musiał by być dużo bardziej skomplikowany. No ale ogólnie jakiś pomysł jest
» 10 września 2010, 22:34 #4
Samuelikson: Pomysł oczywiście fajny, wprowadziłoby to coś takiego, że liczy się ciężka praca z zawodnikami, a nie kasa jaką klub dysponuje. Mnie osobiście wkurza ten nowoczesny futbol gdzie mniej ważne jest jak się gra w sezonie a jakich zawdoników ściąga się w okienku. I w ogóle teraz okna transferowe budzą więcej emocji niż sama gra :P

Jedna wada takiego systemu: jest strasznie krzywdzący dla innych zawodników niż napastnicy. Są przecież tacy gracze którzy mają całkiem odmienne zadanie niż strzelanie bramek. Wg tego systemu Ferdinand czy Vidic są gówno warci. A prawdziwa ich wartość jest przecież nie do przecenienia.

Ale poza tym jakieś rozwiązania by się przydały :)
» 11 września 2010, 13:07 #3
bojhaaker: Komentarz zedytowany przez usera dnia 10.09.2010 20:47

Ale Rooney jest najlepszym piłkarzem on może hehe
» 10 września 2010, 20:46 #2
garycahill1410: Daj spokój dla Rooney!
» 11 września 2010, 07:55 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.