Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Podsumowanie sezonu: Michael Carrick

» 25 maja 2010, 16:18 - Autor: Biafra - źródło: manutd.com
Król podań, jego zdolności – nie tylko do rozgrywania i podań w odpowiednim momencie – ale także do wprowadzania spokoju w grze i radzenia sobie z presją, były kluczowe dla jego nowej defensywnej roli. Michael nie zdobył wielu bramek, jednak pokazał swoją wartość dla zespołu…
Podsumowanie sezonu: Michael Carrick
» Pomocnik grający na obronie? W United wszystko jest możliwe
Sezon w skrócie: Pomocnik Czerwonych Diabłów znalazł się na ustach wszystkich na długo przed przemianowaniem go do roli obrońcy, po tym jak w grudniu plaga kontuzji nawiedziła Old Trafford. Ostatecznie mógł uznać ten sezon za udany. Zacznijmy jednak od początku. Słabe występy na starcie sezonu i nie wykorzystany karny w przegranym meczu z Burnley. Co prawda zdarzały się przebłyski jego geniuszu, jednak Carrick nie potrafił złapać stałego wyśmienitego rytmu, który sprawił, iż doszło do jego transferu na OT w 2006 roku. Jego wkład w grę zespołu był nadal ważny, ale to nie było to do czego nas przyzwyczaił. Potem przyszedł wspomniany Grudzień i paradoksalnie właśnie wtedy jego forma wzrosła. Bardzo dobrze radził sobie na obronie, co przekładało się na dobre wyniki United. Oddając honor Carrickowi trzeba przyznać, że co prawda zdobycie pięciu bramek w sezonie nie jest wielkim wyczynem, jednak ze wszystkich pomocników Czerwonych Diabłów, tylko Scholes zdobył więcej.

Pamiętny moment: Kiedy w meczu z West Hamem potrzebne było przegrupowanie obrony, Carrick zastąpił kontuzjowanego Neville w pierwszej połowie i zajął się rozbijaniem ataków. W tym momencie tablica wyników wskazywała 0:0 i wielu przypuszczało, iż w tym meczu United nie uzyska korzystnego wyniku z taką obroną. Jednak Carrick zagrał tak, jakby pozycja obrońcy była tą na której gra na co dzień. Czerwone Diabły wygrały ostatecznie 4:0, a jego wkład w zwycięstwo był ogromny. Swoją rolę kontynuował bez zarzutu trzy dni później w wygranym 3:1 wyjazdowym spotkaniu z Wolfsburgiem, zyskując tym samym przydomek „Carrickbauer” w odniesieniu do legendarnego niemieckiego zawodnika Franza Beckenbauera.

Co dalej? Jego zdolność do kontrolowania gry, dyktowania tempa jest talentem, który posiadają tylko najlepsi pomocnicy świata. W United ma dużą konkurencję: Darren Fletcher jest graczem wybieranym bez wahania, Ryan Giggs i Paul Scholes posiadają ogromne doświadczenie, Owen Hargreaves miejmy nadzieję wróci do wielkiej formy. Darron Gibson i Anderson zapowiadają się na dobrych pomocników. Jednak Carrick uwielbia rywalizację i z przyjemnością podejmie się walki o miejsce w pierwszym składzie w przyszłym sezonie.

Ilość występów: Premier League 22 (8)/3, Carling Cup 1 (1)/1, Liga Mistrzów 6 (2)/1, Tarcza Dobroczynności 1/0. Łącznie 30 (11)/5

- Obrona w meczu z West Hamem składająca się z Giggsy’ego, Patrice, mnie oraz Fletcha – była śmieszna, ale czasami trzeba sobie radzić wszelkimi sposobami – Michael Carrick.


TAGI


« Poprzedni news
Podsumowanie sezonu: Nemanja Vidic
Następny news »
Rooney nogi nie cofnie

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (13)


luki198: to nie był dobry sezon anglika,w pewnej czesci zawalił LM
» 28 maja 2010, 22:35 #13
axel52: @kris9,własnie wymieniłeś kiedy Carrick zagrał dobrze,w meczach z najsłabszymi niestety.Dla mnie obok Berbatova główny kandydat do wylotu,ale niestety na nieszczęscie M.U zostaną obaj
» 26 maja 2010, 21:46 #12
kris9: Biorąc pod uwagę oczekiwania i umiejętności Anglika, był chyba największym rozczarowaniem tego sezonu. Pamiętam dobrze słabiutki mecz z Burnley w drugiej kolejce i niewykorzystanego karnego, w końcówce sezonu też miał wyraźny spadek formy. Jednak były też jaśniejsze punkty w sezonie 2009/2010, przypomnieć wystarczy takie mecze jak wygrane 5-0 z Wigan i w tym samym stosunku z Portsmouth gdzie Carrick odgrywał kluczową rolę w naszych przekonujących zwycięstwach. Bardzo dobrze zaprezentował się również w rewanżowym meczu półfinału Carling Cup z Manchesterem City kiedy awansowaliśmy do finału po wyniku 3-1. Nie można zapomnieć, że bardzo dobrze spisał się kiedy mieliśmy okrojoną defensywę i to on m.in dał nam pewność i spokój w kilku ważnych meczach grając jako defensor. Bardzo ciekaw jestem czy dostanie szansę regularnej gry w reprezentacji i jak wówczas się zaprezentuje. Nie skreślajmy go, Anglik na pewno nie powiedział ostatniego słowa, jestem pewien że wróci na kolejny sezon mocniejszy. Nota - 6.
» 26 maja 2010, 00:22 #11
ercraft: ten sezon zdecydowanie nie jego, ale ja bym go nie skreślał. myślę, że jeszcze nie raz będziemy się dzięki niemu uśmiechać.
» 25 maja 2010, 22:09 #10
thomson94: może i dobrze grał w obronie, ale nie zapomnę mu, ze dał sie przepchnac olicowi w meczu z bayernem ;/
» 25 maja 2010, 21:29 #9
Marshall: Chyba o inny sezon chodzi ;| Przecież po tym, co on wyczyniał w tym sezonie najchętniej pokazałbym mu drzwi ;/ Zero walki, zero umiejętności, proste błędy w kryciu... Straciłem wiarę w to, że może być z niego lider środka pola w MU, bo po prostu nie wypełnia standardów uprawniających go do grania na takim poziomie i dobrze, że w końcowych fragmentach sezonu Ferguson sadzał go na ławce, bo graliśmy 11 na 11 a nie 12 na 10 jak to się działo, kiedy był na boisku..
» 25 maja 2010, 20:37 #8
wielkifanMU: Słaby sezon Carrick'a. Ale cóż mam nadzieję że będzie regularnie grał w reprezentacji na MŚ i nabierze większej pewności siebie.
» 25 maja 2010, 20:18 #7
Klimaa: Zakończony niedawno sezon był niestety, ale najgorszym w jego wykonaniu. Przede wszystkim brak równej formy. Pogratulować należy mu b.dobrej gry w defensywie kiedy drużyna potrzebowała sztucznych obrońców, ale w środku poprostu słabo. Małe wsparcie dla drużyny, jednak w zawodnika wierze i liczę że w nadchodzącym sezonie pokaże wysoką formę jak w poprzednich sezonach.
btw. Do tych którzy wieszają na nim psy i pragną aby odszedł powiem tylko tyle..gdy 2 lata temu wygraliśmy LM wszyscy go kochali bo grał świetnie i pełni rolę tego o którym mówi się najmniej, a teraz gdy przydarzył się mu gorszy rok nie może znaleźć w kibicach poparcia ;> no ludzie...każdemu przydarzają się słabsze mecze bądź sezony, nawet Rooneyowi taka rzecz się "udaje" i tak poza tym..bramka stracona z Tottenhamem to wina źle stojącego przy słupku Silvy, a nie Michael'a
» 25 maja 2010, 20:11 #6
masrzisz: jak dla mnie to najwieksze rozczarowanie United w tym sezonie .
» 25 maja 2010, 19:17 #5
tomek94: W tym sezonie nie zaprezentował wysokiej formy
» 25 maja 2010, 18:55 #4
CzarnySamael: Uważam że to był słaby sezon tego zawodnika.
Szczególnie biorąc pod uwagę jego występy w poprzednim sezonie.
» 25 maja 2010, 17:54 #3
Fenek: NO nie wiem czy to był taki dobry sezon Caricka. O ile w ogronie grał dobrze to w środku pomocy już nie najlepiej , a ostatnie kilka spotkanie w LM i PL były żenujące w wykonaniu Anglika. Miejmy nadzieję że się pozbiera i wróci do dawnej równej dobrej formy.
» 25 maja 2010, 17:16 #2
Roo10ney: Ja nie zaliczam tego sezonu do jego najlepszego, ale dobrze i skutecznie grał w obronie.
» 25 maja 2010, 16:51 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.