» W pojedynku dwóch Fergusonów uczeń nie przerósł mistrza. Czerwone Diabły po samobójczej bramce Russella Martina i przepięknym trafieniu Darrona Gibsona wygrały z Peterborough 2-0.
W dzisiejszym meczu z Peterbrough Sir Alex Ferguson dał szansę kilku młodym graczom m.in. Rafaelowi Da Silvie, Davidowi Greyowi, Fraizerowi Campbellowi, którzy pojawili się na boisku już w wyjściowym składzie. Warto także wspomnieć, że mecz rozpoczął się z 15 minutowym opóźnieniem.
Już w drugiej minucie spotkania bramkarza gości próbował pokonać Carlos Tevez, lecz jego strzał został zatrzymany, chwilę później akcję przeprowadzili gracze gospodarzy, lecz ich kontra okazała się nieskuteczna.
Po kilku minutach kolejną akcję przeprowadzili gracze Peterborough, kiedy to wywalczyli rzut rożny. Jednak korner został wykonany nieprecyzyjnie i Tomek Kuszczak bez problemu złapał piłkę.
Po ok. 10 minutach przestoju, w 18 minucie spotkania na bramkę próbował uderzyć Grey, jednak jego strzał został zablokowany przez obrońców. Kilka chwil później na strzał z dystansu zdecydował się Tevez, lecz uderzenie Argentyńczyka było nie celne.
W 27 minucie spotkania kolejną akcję przeprowadzili gospodarze, dośrodkowywaną w pole karne piłkę uderzył Whelpadle, lecz Tomek Kuszczak nie miał problemów z wyłapaniem piłki. Trzy minuty później kolejną akcję mieli gracze Darrena Fergusona, lecz polski bramkarze w porę zdołał wybić piłkę.
W 36 minucie meczu, McLean miał, chyba najlepszą, jak do tego momentu, sytuację, lecz znowu bardzo dobrze zachował się Tomek Kuszczak, po chwili piłkę dobijał kolejny gracz, lecz ten uderzył nie celnie.
No i w końcu w 39 minucie pojedynku padła pierwsza bramka. Po dośrodkowaniu Darrena Fletchera piłkę do własnej bramki skierował Russell Martin, który dziś debiutował w zespole Darrena Fergusona. A więc 1-0 dla Czerwonych Diabłów.
Już po minucie gospodarze mogli doprowadzić do wyrównania, na szczęście ponownie na posterunku stał nasz rodak - Tomasz Kuszczak.
Po pierwszej połowie, w pojedynku dwóch Fergusonów, uczeń jak na razie nie przerósł mistrza, Czerwone Diabły po samobójczej bramce Martina prowadzą 1-0.
W przerwie meczu sir Alex Ferguson dokonał pewnych przetasowań w swoim składzie. Na placu gry pojawił się m.in. Fabio Da Silva dołączając do swojego brata Rafaela.
Po przerwie piłkarze Peterborough musieli chyba usłyszeć słynną fergusonową suszarkę, bo prezentowali się bardzo przyzwoicie. W 56. minucie dobrze do strzału z bliskiej odległości złożył się Craig Mackail-Smith, lecz Tomasz Kuszczak podpisał się fantastyczną interwencją. Chwilę później na placu gry pojawił się Rodrigo Possebon.
"Czerwone Diabły" zaatakowały cztery minuty później. Strzałem z pierwszej piłki bramkarza gospodarzy próbował zaskoczyć Rafael Da Silva. Uderzenie, choć mocne i efektowne, powędrowało jednak w trybuny. Nie minęła minuta, a zaatakował drugi z braci - Fabio. Trafił w boczną siatkę.
W 65. minucie nieprzeciętnym talentem błysnął Possebon. Brazylijczyk balansem ciała zwiódł obrońcę gospodarzy, uderzył piekielnie mocno zza pola karnego, ale golkiper The Posh stanął na wysokości zadania.
Mark Tyler był jednak bezradny w 68. minucie, kiedy to atomowym uderzeniem z blisko 30 metrów popisał się wprowadzony chwilę wcześniej Darron Gibson. Piłka lecąc z niesamowitą szybkością wpadła w okienko bramki Peterborough.
W międzyczasie na London Road w bramce Manchester United pojawił się tegoroczny mistrz Europy do lat 19 - Ron Robert Zieler, który zmienił Kuszczaka. Sir Alex Ferguson obserwując zmagania z ławki rezerwowych tylko szeroko się uśmiechał.
Zieler aż do 79. minuty musiał czekać na poważne zagrożenie swojej bramki i szanse na wykazanie się. Ładnie do strzału złożył się Mackail-Smith, ale bramkarz Manchester United popisał się dobrą interwencją i zapobiegł stracie gola.
Ostatnie dziesięć minut spotkania to leniwa gra ze strony obydwu zespołów. Na uwagę zasługiwał tylko strzał Toma Cleverleya, który powędrował w środek bramki i został pewnie obroniony przez Tylera. Peterborough zagroziło bramce MU jeszcze w ostatnich sekundach spotkania. Strzał rozpaczy oddał George Boyd, a Zieler tylko odprowadził piłkę wzrokiem.
Manchester United: Kuszczak; R Da Silva, Brown, Ferdinand, Evra; Gray, Fletcher, O'Shea, Nani; Tevez, Campbell.
Zmiany: Zieler, J Evans, Cleverley, F Da Silva, Cathcart, Martin, Rodrigo, Gibson.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Składy: Manchester United vs Newcastle United. 34. kolejka Premier League
Oficjalnie: Raphael Varane odchodzi z Manchesteru United
Manchester United vs Newcastle United. Zapowiedź zaległej 34. kolejki Premier League
Manchester United – Newcastle United 3:2. Udane pożegnanie z Old Trafford po nieudanym sezonie
