Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Ferdinand: Byłem zdesperowany

» 15 maja 2008, 22:02 - Autor: misza - źródło: wlasne
Rio Ferdinand był wręcz zdesperowany aby móc podpisać nową umowę z , co dzisiaj uczynił.
Ferdinand: Byłem zdesperowany
» Rio Ferdinand
Obrońca podpisał nową, pięcioletnią umowę, na mocy, której pozostanie na aż do 2013 roku. Negocjacje z klubem już przez pewien czas był przeciągane, a więc reprezentant Anglii jest zadowolony, że wszystko ma już za sobą.

- Chciałem zostać w przez najbliższe pięć lat, byłem wręcz do tego zdesperowany. Widzisz to otoczenie na co dzień, masz możliwość trenowania w Carrington, grania dla tak licznej publiczności. Czego chcieć więcej?

Były obrońca West Ham i Leeds jednak nie spoczywa na laurach, tylko koncentruje się przed środowym finałem Ligi Mistrzów z Chelsea.

- Naprawdę nie mam pojęcie kto jest faworytem tego spotkania, jeśli patrzę na przebieg sezonu. Mecze pucharowe są zupełnie inne, jednemu piłkarzowi uda się jedna bardzo dobra sytuacja i wszystko może się zmienić.

- Udało nam się już wygrać ligę, a teraz ciężko pracujemy po to, aby zwyciężyć także w Europie. To naprawdę wielka sprawa. Będąc dzieckiem na pewno marzysz o grze w finałach wielkich zawodów, a my jesteśmy szczęśliwcami, ponieważ jedziemy na taki mecz i będziemy mogli zgarnąć to trofeum - zakończył Ferdinand.


TAGI


« Poprzedni news
Evans czeka spokojnie
Następny news »
Grant: Bennett pomógł

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (0)


Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.