W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Podopieczni sir Alexa Fergusona chcieli przede wszystkim pokazać swoją klasę i wygrać fazę grupową. Po nieudanym starcie w tych rozgrywkach wydaje się, że Czerwone Diabły wracają na właściwy tor, a wygrana z Otelul Galati powinna być tylko małą zaliczką przed wielkim nokautem.
» Darren Fletcher liczy na zwycięstwo we wtorkowym spotkaniu Ligi Mistrzów
Wydaje się, że zakończenie rozgrywek grupowych Ligi Mistrzów na drugim miejscu nie byłoby specjalnie satysfakcjonującym wynikiem zarówno dla fanów, jak i samych piłkarzy. Podobnie myśli także Darren Fletcher, który uważa, że taki klub jak Manchester United nie powinien mierzyć niżej.
- Przede wszystkim musimy się teraz zakwalifikować do fazy pucharowej. Widzieliśmy jak w poprzednim sezonie Arsenal awansował z drugiego miejsca i trafił na Barcelonę - to był dla nich koniec przygody. My się jednak nikogo nie boimy - stwierdził Szkot.
- Każdy mówi, że wygrana z największymi rywalami na początku da nam końcowy sukces, ale uniknięcie tych drużyn także może nam bardzo pomóc. Rozegranie rewanżu u siebie także daje przewagę, ale to tylko niektóre aspekty, które dają korzyść na dłuższą metę.
Mecz pomiędzy Czerwonymi Diabłami, a Benficą jest czymś więcej niż zwykłym wydarzeniem dla kibiców tej pierwszej drużyny, gdyż oczekują oni rewanżu za porażkę w 2005 roku, kiedy to Portugalczycy posłali ich za burtę Ligi Mistrzów już w fazie grupowej.
Choć ekipa Mistrza Anglii od czasu tamtej porażki świetnie się pozbierała i zagrała w trzech finałach, półfinale oraz ćwierćfinale Ligi Mistrzów, to nadal pozostał duży niedosyt. Zgadza się z tym także Fletcher, który grę w tym turnieju traktuje najpoważniej.
- To są wspaniałe chwile. Ta muzyka wprowadzająca w mecz... To sprawia, że czujesz się częścią najlepszych rozgrywek klubowych na świecie. Atmosfera jest fantastyczna. To turniej, w którym chcesz grać zawsze - zakończył.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (9)
rvn10: Stawiam 2-1 dla Diabłów, a Fletcher kręci, bo Benfice zrewanżowaliśmy się w 2007 roku gdy wygraliśmy z nimi 3-1 na OT i wtedy awansował z grupy również Celtic, ale to szczegół. Meczyk zapowiada się ciekawie, tylko boję się o pojedynek Aimara z naszym środkiem pola, no zobaczymy co Fergie wymyśli.
Co roku slysze to samo ze meczymy ze brak srodka ze Fergi za stary etcc... ale tez pod koniec sezonu slysze zachwyty ohhh Manchester ohh Fergi i ohh te jego transfery. Hipokryci...
klitschko: Mecz pokaze kanal 107 platformy N
Kanał 107 â godz. 20:40 â mecz: MANCHESTER UNITED â BENFICA LIZBONA (SD + STEREO)
komentują: Grzegorz Kalinowski & Stefan Białas
Abonenci Cyfrowego Polsatu i Cyfry+ mecz MU - Benfica beda mogli obejrzec na niekodowanym kanale GRTS Gambia.
axel52:Komentarz zedytowany przez usera dnia 21.11.2011 17:15
czy ty jesteś owym @dsdsd z media 2 ?
wspomnienie o Gambia tv utwierdza mnie w tym przekonaniu.
Patrząc na twoje posty w których piszesz o zupełnie dziwnych tv jestem tego pewny teraz.
Więc gratulacje , niezłe kretyństwa przenosisz tutaj
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.