Marcus Rashford reaguje na krytykę: Już dość tego!

jayjay2: xd Tak, na pewno Glazerowie każą mu grać Rashfordem inaczej go zwolnią xd

Na pewno nie chodzi o to, że w poprzednim sezonie cały pomysł na grę ten Haga opierał się na Angliku (który strzelił 30 bramek + 10 asyst) i Bruno. W tym sezonie ofensywa kuleje, tak to właśnie jest jak trener uzależnił grę od dwóch zawodników, nie ma innych pomysłów i została mu tylko wiara, że dając grać Rashfordowi, kiedyś się w końcu odblokuje, ale sie przeliczył.

olestay: Przeciez chyba bylo info od OGS? O tym, ze niektorzy zawodnicy maja wypisane ile maja grac chyba z Maguairem?

jayjay2: Gdzie było? jakiś link? tylko z wiarygodnego źródła, a nie troll football.

Skoro Maguire ma coś takiego, to dlaczego tak rzadko grał w pierwszym sezonie u EtH? Dlaczego EtH nie miał problemów z tego powodu? Skoro taki zapisał podobno miał Maguire, to pewnie taki miał też np. Ronaldo? Dlaczego EtH dostał wsparcie zarządu w sprawie z Ronaldo, przecież to globalna gwiazda, ogromne zyski z reklam, ze sponsorów. Dlaczego wsparli EtH z Ronaldo, a zwolnią EtH, gdy posadzi Rashforda?

StewieGriffin: Glazerowie mają ten klub totalnie gdzieś, im się mają zgadzać przelewy na koncie a nie skład pierwszej jedenastki. Już to widzę, jak przed każdym meczem Avram Glazer wydzwania do Ten Haga i wykłóca się, że Rashford ma wyjść w pierwszej jedenastce XD
Ludzie, przestańcie naprawdę tworzyć coraz to nowe teorie spiskowe bo to się zaczyna śmieszne robić.

olestay: jayjay2 - sorry, ze tak pozno zapomnialem, ze cos pisalem. Tutaj masz nie OGS'a, a Baillego wypowiedz:
– Klub powinien wystrzegać się faworyzowania angielskich piłkarzy i dawać szansę każdemu. Należałoby zachęcać zawodników do rywalizacji o skład, a nie jedynie jej oczekiwać. Zawsze miałem wrażenie, że reprezentanci Anglii mieli pierwszeństwo.

– To nie zdarza się w Chelsea czy innych wielkich klubach Premier League. Niektórzy zawodnicy byli pewni występu od pierwszej minuty, a taka sytuacja osłabia zespół. Na szczęście Erik ten Hag ma silny charakter, więc liczę na to, że zmieni panujące w klubie realia – dodał Iworyjczyk.

Bailly poleciał z resztą zespołu na przedsezonowe tournĂŠe, na którym zanotował kilka dobrych występów. Później jednak kupiony został Lisandro Martinez, a w klubie cały czas są Harry Maguire, Raphael Varane oraz Victor Lindelof. Z tego powodu Iworyjczyk kolejny sezon nie mógłby być pewny regularnych występów.

– Poznałem Erika ten Haga pod koniec zeszłego sezonu, gdy przyjechał do Manchesteru podpisać kontrakt. Spotkaliśmy się w szatni, kiedy pakowałem swoje rzeczy, ponieważ zamierzałem odejść z klubu. Jednakże powiedział mi, że chciałby, abym został, ponieważ da zagrać każdemu.

– Zgodziłem się pojechać na okres przygotowawczy, a on dotrzymał słowa. Aczkolwiek nie chciałem się zadowolić graniem od czasu do czasu. Chcę występować w każdy weekend i czuć, że jestem ważnym elementem zespołu. Muszę odzyskać swoją pewność siebie – wyznał Bailly.

Piwal: pasuje też do opisu Ten Haga który rozlicza piłkarzy za aktywność w mediach społecznościowych.

MikeMU: ty bbyś nie siedział

Piwal: Gdy Ronaldo wchodził do zespołu to Garnacho nie było jeszcze na świecie, troche sie piłka zmieniła od tamtej pory, ale to taki szczegół :)

atotrikos: A woda mokra tak? Fizycznie? O to chodzi? Wcześniej grali twardo? Teraz też grają - Sancho się kładzie i płacze a Garnacho walczy i daje się faulować - prawdziwy diabeł.
Mnie chodzi, że Ronaldo wchodził do zespołu w którym grali kosmici.

jayjay2: Pierwszy pełny sezon Rashforda - 11 bramek, 5 asyst

Piwal: atotrikos, zobacz jakimi formacjami zespoły grały dawniej a jakimi grają teraz. Dawniej często widziano 2 napastników a skrzydłowi biegali bliżej linii, taki Giggs który robił robotę ma średnią ilość bramek na sezon na poziomie 7 a na palcach jednej ręki policzysz sezony gdzie przebił bariere 10 goli. Obecnie częściej widywany jest jeden napastnik a skrzydłowi schodzą do środka i częsciej dochodzą do sytuacji strzeleckich dlatego porównywanie goli Garnacho z 2024 roku ma się nijak do bramek Ronaldo z sezonu 2003/2004.

Biniek: Ronaldo wchodził do maszyny, tak jak powinien do niej wchodzić młody chlopak- stopniowo. Jak już chcesz porównywać pierwsze sezonu obu panów, podaj też liczbę minut, jakie spędzili na boisku.

atotrikos: O Chryste XD hahahahaha

Biniek: Robert Makłowicz. Wszyscy kochają Roberta Makłowicza.

Blau: Dosyć można mieć, ale można to lepiej komunikować. Jemu o krytykę nie chodzi, a zapewne o setki wyzwisk i gróźb, które są w niego kierowane od dłuższego czasu. To że jest milionerem nie znaczy, że nagle wyzbył się ludzkich odruchów i emocji - gdyby do ciebie codziennie dochodziło setki, jak nie tysiące gróźb śmierci, wyzwisk, czy hejtu, tylko dlatego że źle kopnąłeś piłkę, to też miałbyś po czasie dość.

sisinho: @Blau

Uwierz ze Messi czy Ronaldo mają gorzej i nikt z nich nie wylewa na X jak to źle mają. Nawet gdy coś zdobywali to mieli hejt z drugiej strony. A jak im nie szło to kibice własnej drużyny ich krytykowali.

Primadonna po prostu poczuła się większą gwiazdą niż CR czy Messi.

trance: Jest osobą publiczną, nie przykłada się do tego, co ma robić, to co mają krzyczeć? Ojej, ty niedobry piłkarzyku? W sporcie tak bywa, że się jest raz do góry, raz na dole ale przy braku zaangażowania to siedzisz cały czas w dole, więc japa, niech sobie wynajmie psychologa, to jest sport zawodowy.

wider: kibice psg po tym jak zobaczą jego zaangażowanie będą płakać

StewieGriffin: Kibice PSG to raczej przyzwyczajeni :D