Mourinho: Decyzja o przyszłości należy do Wayne‘a

Klimaa: Dopóki Rooney nie jest dla nas ciężarem niech nosi dumnie naszą koszulkę.

Ekspertinio: Jeżeli zależy mu na grze to odejdzie. Niestety Wayne to już nie ten zawodnik co kiedyś i na podstawowy skład nie ma co liczyć.

Diabelred: Pamietam jak swego czasu Rio chcial zmniejszenia swojej tygodniowki byleby tylko u nas zostac. Ciekawe czy Rooneya byloby stac na podobny gest, bo jednak trzymanie na lawce goscia, ktory kosi tygodniowo przynajmniej 250 tys/tydz byloby dziwne, a przynajmniej ja nigdy o czyms takim nie slyszalem w dluzszej perspektywie.

EricKing: Co by nie mówić - może nie strzela już bramek, ale jest naszym najlepszym asystentem na tę chwilę, więc nadal ma co zaoferować. 26 rozegranych meczy z czego spora część z ławki, 5 bramek 10asyst. Pogba 29 razy był na boisku - prawie zawsze od 1 do ostatniej minuty, a ma 6 bramek i 4 asysty, a ostatnio prawie zawsze grał na 10.

Fenek: Oby został w MU jeszcze kilka lat i zakończył karierę na OT. Kasy ma sporo więc do chin nie musi jechać, amerykańskie wakacje w MLS też mizernie wyglądają. Klub nie zbankrutuje jeśli Roo zostanie tu na kolejne 3-4 lata. Zwłaszcza, że wciąż może być z niego pożytek, nawet jako rezerwowego.

10wazzar10: Jeśli zdecuduje się odejść, wiadomo że smutno będzie bez legendy, jednak na otarcie łez lepszej opcji jak Aubameyang nie widzę

TheRipper: Komentarz zedytowany przez usera dnia 23.01.2017 11:16

Cóż z tym Rooneyem to jest ciężka sprawa. Z jednej strony, klubowa legenda, która zapisała się na zawsze w historii tego klubu wspaniałymi bramkami i świetną grą. Z drugiej, trzeba przyznać że ostatnim naprawdę dobrym sezonem Rooneya był ostatni sezon Fergusona. Jeszcze za Moyesa Rooney coś pogrywał, ale w następnych latach to raczej cień dawnego piłkarza z niewielkimi przebłyskami tu i ówdzie. Nie jestem ani zwolennikiem wysyłania Roo do Chin czy MLS, ale tak szczerze jeżeli stąd odejdzie to też nie będę płakał. W historii United przykłady odejścia legend już były tak jak Georga Besta tak więc to normalne. Jedni odchodzą a na ich miejsce wchodzą nowi, młodsi i zdolniejsi gracze. To naturalna sytuacja i nie widzę w tym nic dziwnego. Jedynie trochę szkoda że Rooney obniżył tak mocno loty, tak jak ktoś napisał 31 lat to całkiem młody wiek więc mógłby sobie u nas jeszcze trochę pograć. Jednak trzeba przyznać że jego rola w United staje się coraz bardziej marginalna i Rooney częściej zaczyna mecze z ławki niż wychodzi w podstawowej jedenastace. Uważam że Rooney może jeszcze mieć przebłyski w swojej grze, np zdobędzie jakąś ładną bramkę jak w meczu ze Stoke, czy zanotuje asystę, ale jednak fakt jest faktem że zatracił swój zmysł strzelecki a szkoda, bo chyba każdy chciałby zobaczyć Rooneya grającego chociaż jeszcze jeden naprawdę dobry sezon. Podsumowując, uważam że są porządne argumenty zarówno za jak i przeciw pozostaniem Rooneya w United. Osobiście, zastanawiając się nad tym, wolałbym chyba żeby mimo wszystko został, chociaż jeśli odejdzie to chyba w najlepszym momencie swojej kariery. Tak naprawdę decyzja zależy wyłącznie od niego i od tego czy będzie w stanie pogodzić się z coraz większą rolą rezerwowego w drużynie oraz mniejszą ilością występów w United. Tak czy inaczej wraz z odejściem takich graczy jak Rooney czy Carrick zakończy się pewna epoka w United.

walentos: Rooney powiedział wczoraj że jego kolejnym celem w karierze będzie powrót do wyjściowej 11 i ze będzie na to ciężko pracował.

Neymar12: Czas wydaje się najlepszy. Wyraźnie stracił sporo atutów ale pobił rekordy i osiągnął w karierze klubowej wszystko.

duncaneedwards: ludzie czasami zastanawiaja sie co bylo sila druzyn fergusona. jedna z fundamentalnych zasad bylo to ze kazdy zawodnik ma rowny status.nie bylo bogow byli tylko rzemieslnicy ktorzy ostro harowali na swoj i druzyny sukces.gdy ktos zbytnio gwiazdorzyl lub zbyt czesto goscil w gazetach czesto trzeba bylo go komentowac.poprostu odchodzil.tak bylo z beckhamem tevezem ronaldo van nistelrooyem. i dzeiki temu byla rownowaga.teraz od dwoch lat rooney rooney i jeszcze raz rooney.czas sie go sprzedac.w tym poroownaniu jest jeszcze jedna rzecz odwrotna ci gracze byli u szczytu kariery a rooney jest przy koncu swojej chwaly

tom93: Za wcześnie, żeby odszedł. 31 to nie tragedia. Najlepiej by było gdyby odszedł w blasku chwały np. gdy United siegną po majstra.

Olo: A niby dlaczego Rooney ma chcieć odejść?

Plus bardzo podoba mi się podejście Mourinho - nikogo z klubu nie wyrzuca, o ile jest za słaby - po prostu nie gra, aż sam dochodzi do tego że 'czas odejść' i prosi o przeniesienie. Rewelacja! Rewelacja!

kckMU: Komentarz zedytowany przez usera dnia 23.01.2017 08:08

Rooney z roku na rok jest słabszy. Jego największe cechy, które doprowadziły go do miejsca w którym jest teraz, to była szybkość, przebojowość i wielka pasja do gry. Co z tego zostało teraz? Nawet jak się denerwuje, to nie zionie od niego ogniem jak dawniej. Jest bardziej takim zgorączkowanym i wolnym kluskiem.

Potrafi strzelić pięknego gola. Za vG chociażby z Sunderlandem czy Newcastle, teraz ze Stoke. Ale to jest nic. Kropla w morzu potrzeb powstającego na nowo United. Rooney zatracił tempo i cechuje go spora, irytująca nas niedokładność. On nie będzie naszym Carrickiem ataku/rozegrania i na dzień dzisiejszy nie wierzę, że może nam pomóc. Patrząc na jego liczbę występów, nie wierzy w to także Mourinho.

Nigdy nie będę głosił, żeby Rooney stąd spieprzał (ale nie przeczę, że setki razy miałem go po prostu dość - łagodnie mówiąc). Niemniej, teraz nie ma obawy, że przejdzie i zacznie ładować gole dla Chelsea czy City. Kierunek to Los Angeles bądź Chiny, także poczekajmy co z tego wyjdzie.

Rakusz: Z Rooneyem, to jest jeden wielki dylemat. Jednak skłaniam się do tego, żeby wysłać go na emeryturę do Chin lub USA. To co zrobił dla klubu jest nie do opisania, ale teraz obawiam się, że z każdym kolejnym sezonem swoje osiągnięcia będzie rozmieniał na drobne. Cytując klasyka "trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść, niepokonanym".

pilchu: Wayne zrobil w United swoje i teraz bedzie mogl spokojnie odejsc. Szkoda dla niego, ze ostatnie sezony nie byly tak owocne w bramki. Ja wciaz czuje lekki niedosyt, ze nie udalo mu sie pobic rekordu kilka lat wczesniej, bo pilkarzem byl genialnym.

Nalezy pamietac, ze czas plynie nieublaganie i Wayne mlodszy juz nie bedzie. Rooney bedzie musial nas opuscic predzej czy pozniej. Moim zdaniem taka decyzja powinna byc ogloszona dosyc wczesniej, zeby mozna bylo zorganizowac pozegnalny mecz.