W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Napastnik Manchesteru City, Sergio Agüero, może opuścić nadchodzące derby miasta z powodu swojego zachowania w spotkaniu z West Hamem United.
» Argentyńczyk zachował się nieodpowiedzialnie w spotkaniu z Młotami
Argentyńczyk w konfrontacji z Młotami uderzył łokciem zawodnika rywali, Winstona Reida. Jeżeli Football Association zajmie się tą sprawą, 28-latek może zostać ukarany zawieszeniem na trzy najbliższe mecze.
- Miejmy nadzieję, że nic się nie stanie. Jeżeli się stanie, to to zaakceptujemy i się przystosujemy. Jeżeli go stracimy, to stracimy. Tak czy inaczej będziemy grali w jedenastu - powiedział menadżer Manchesteru City, Pep Guardiola.
Klimaa: FA raczej regularnie każe za takie incydenty więc w tym wypadku powinno być podobnie - na mecz derbowy przynajmniej City straciłoby ważnego zawodnika co nam zupełnie nie przeszkadza.
Sideswipe: Ze strony Manchesteru City - "Pupilki zza miedzy modla sie aby zawiesili Aguero..."
Tak przeglądam nasze komentarze i się zastanawiam, ktoś tu serio o to się modli?
Nie ma to jak wymyślać niestworzone historie by sobie dodać trochę respektu :)
TheRipper: No i bardzo dobrze. Niech go zawieszą, w końcu każdy powinien ponieść karę tym bardziej za taki wjazd z łokcia, no chyba że szejkowie już posmarowali.
login1: Mam nadzieje ze obie ekipy wyjda najmocniejszymi skladami, wtedy będzie można powiedzieć jaka formacja jest na jakim etapie, niech Bailly Blind i spółka pokaza na co ich stać!
Olo: nie mogę się doczekać tego meczu, chociaż akurat Mourinho nie ma najlepszego bilansu przeciwko Guardioli... A jeśli Aguero nawet nie dostanie tej kary to trudno. Nie ma co na siłę osłabiać największego rywala tylko na boisku mu pokazać kto rządzi ;)
jassaj: Co ty, pwotórki nie będzie bo taki mecz zdarza sie raz. To nie była miażdząca przewaga kunsztu Pepa nad Mou tylko nie wiem, zbieg wypadków jak słabsza forma drużyny, niefortunne zdarzenia a Pep- bo trzeba mu to oddać, po prostu lepiej dobrał strategie i mu sie to ułożyło jak całej Barcelonie. Bilansem też sie nie przejmuje. Real to Real, Barcelona to Barcelona a Manchestery to Manchestery, zupeønie inne drużyny z innym rozłożeniem pkt ciężkości na dane elementy, z innym potencjałem kadrowym itd. Myśle wręcz, że ten pojedynek może być najmniej miarodajny z posród wszystkich między panami bo fakt City gra już inaczej, my inaczej ale to nie jest jeszcze to piętno które odciska trener mogąc spokojnie powiedziec "to mój klub"
Co do meczu jestem jakoś dziwnie spokojny. Po tych pierwszych udanych meczach odżyła we mnie ta iskra żwycięstwa- nie obawiam sie żadnych rywali, wiem, że to sporo na wyrost ale serce drgneło i nic nie poradzisz :D
GandiGanda: Huhuu nawet Fella z taka premedytacjom nie cisnie z lokcia...
Pep bedzie mial sie jak wytlumaczyc kiedy dostanie bencki od United, ibrakadabra pocisnie/lub Rashford po raz kolejny jak z Demichelisem i elo papa. Dobranoc
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.