Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Carrick: Nadal mamy wiele celów

» 9 lutego 2016, 12:45 - Autor: JRI - źródło: ManUtd.com
Michael Carrick twierdzi, że rozczarowujący niedzielny remis z Chelsea może dodać Manchesterowi United otuchy.
Carrick: Nadal mamy wiele celów
» Michael Carrick zapewnia, że Manchester United nie zamierza się poddawać
Zdobycie trzech punktów na Stamford Bridge byłoby niezwykle cenne, jednak Czerwone Diabły wypuściły zwycięstwo w ostatnich minutach spotkania.

Podopieczni Louisa van Gaala mieli 51% posiadania piłki i oddali 17 strzałów, z czego 7 było celnych. Carrick jest dumny z występu swojej drużyny i przyznaje, że piłkarze w lutym pokażą swoje dobre strony w walce w Premier League, Lidze Europejskiej i Emirates FA Cup.

- To był dla nas ważny dzień jeśli chodzi o sytuację w ligowej tabeli. Gdybyśmy wygrali to spotkanie, nasza sytuacja byłaby lepsza, ale tak się nie stało i sprawy stały się nieco trudniejsze - wyznał Carrick dla ManUtd.com.

- Ciężko pogodzić się ze stratą dwu punktów w tak późnej fazie meczu. Wiem, że przez ostatnie 10 czy 15 minut byliśmy pod presją, ale strata gola jest rozczarowująca i takie właśnie uczucie nas ogarnęło.

- Myślałem, że graliśmy nieźle i zaprezentowaliśmy całkiem dobry futbol. Przeprowadzaliśmy niebezpieczne ataki, ale także nieźle się broniliśmy przez większość spotkania. Po prostu nie zachowaliśmy się odpowiednio w poszczególnych sytuacjach przed końcem i nie przypieczętowaliśmy naszego prowadzenia.

- Nadal musimy walczyć, iść naprzód i grać w takim stylu, jak przez ostatnie kilka tygodni i zobaczymy dokąd nas to doprowadzi.

- W tym miesiącu czeka nas wiele meczów i oczywiście wiele punktów do zdobycia w lidze. Nie będziemy się poddawać - zakończył.


TAGI


« Poprzedni news
Martial czuje się zadomowiony w Manchesterze
Następny news »
Robson: Giggs może być jak Guardiola

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (10)


RedDevil30: Komentarz zedytowany przez usera dnia 09.02.2016 23:13

Cel jest jeden - ONE UNITED ONE LOVE !
» 9 lutego 2016, 23:11 #9
manchester1878r: Koncentracja do ostatniego gwizdka, tutaj zabrakło zrozumienia w linii obrony.
» 9 lutego 2016, 16:59 #8
uzarczyq: Nie mozna wszystkiego zwalac na kontuzje, ale co by nie patrzec gdybysmy mieli caly czas zelazny sklad jak lester czy toty wliczajac w niego Shawa, Rojo, Bastiego, Valencie i Younga to bylibysmy teraz na 2 miejscu blisko lidera. Mimo to jednak z wydanymi takimi pieniedzmi w lecie nawet mimo tylu kontuzji lawka powinna byc mocniejsza. Ale tak jak Chelsea dominowala w zeszlym roku tak teraz Lester bo caly czas ten sam ograny sklad
» 9 lutego 2016, 12:59 #7
manchester1878r: Napisał tak jak się wymawia :)
» 9 lutego 2016, 16:59 #6
Pudza: Dobrze napisał pisane Leicester czyta się Lester.... uzarczyq zastosował Transkrypcje fonetyczna tyle, że w piśmie. Jeśli masz wątpliwości polecam filmik (między innymi na DP) jak wymawiać nazwy klubów
» 9 lutego 2016, 17:03 #5
manchester1878r: A dokładnie wymawia się LESTE
» 9 lutego 2016, 17:43 #4
manchester1878r: Komentarz zedytowany przez usera dnia 09.02.2016 17:47

LESTE , nie mogę zapisać w IPA nie uwzględnia znaków devilPage
» 9 lutego 2016, 17:45 #3
RedDevil30: Komentarz zedytowany przez usera dnia 09.02.2016 23:26

Pisze się tak jak jest przyjęte za poprawne i tak pisać się powinno jeśli to robimy... Wymowa to już każdego indywidualna sprawa, ale jeśli ktoś już pisze tak się wymawia to z pełnym szacunkiem... ale ten ktoś mówiąc delikatnie błądzi...
» 9 lutego 2016, 23:23 #2
Rekin: Od 3 lat je macie i co z tego?
» 9 lutego 2016, 12:48 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.