Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Van Gaal: Jestem dumny z Borthwicka-Jacksona

» 7 lutego 2016, 21:50 - Autor: Bart - źródło: ManUtd.com
Louis van Gaal pomimo rozczarowującej straty bramki w doliczonym czasie meczu z Chelsea, która kosztowała Manchester United dwa punkty, chwalił występ młodego defensora - Camerona Borthwicka-Jacksona.
Van Gaal: Jestem dumny z Borthwicka-Jacksona
» Młody obrońca pokazał się z bardzo dobrej strony
- Kontynuujemy nasz dobry, ofensywny futbol. Stworzyliśmy tu bardzo wiele okazji strzeleckich. To nieprzyjemne, wyjazdowe spotkanie, w dodatku bardzo trudne. W ostatnich latach Manchester United nie wygrywał na Stamford. Objęliśmy prowadzenie po fantastyczny golu i pięknym podaniu. Potem mogliśmy kontrolować mecz, ale oddaliśmy go w ostatnim kwadransie - mówił Van Gaal.

- Na ten zły wynik składa się wiele czynników. Mieliśmy wiele rzutów wolnych w okolicy pola karnego, które przetrwaliśmy. Chelsea ma bardzo dobrych piłkarzy do stałych fragmentów gry. Po takich sytuacjach zdobyli już bardzo dużo goli. Byliśmy więc bardzo dobrze zorganizowani. Potem jednak tracimy takiego gola, Daley się poślizgnął, a Cameron nie utrzymał linii defensorów. Costa przez to nie był na spalonym.

- To wielka szkoda, bo Borthwick-Jackson grał wyśmienicie w tym meczu i byłem z niego bardzo dumny. To był świetny występ, aż do ostatniego kwadransa. Szkoda mi również fanów. Podczas tego meczu było słychać jedynie kibiców United, nikogo z Chelsea - mówił Van Gaal.


TAGI


« Poprzedni news
Hiddink: Remis jest sprawiedliwym wynikiem
Następny news »
Mata: Czujemy się jak przegrani

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (18)


belman: Komentarz zedytowany przez usera dnia 08.02.2016 02:34

A moze z tego chlopaka lepiej zrobic skrzydlowego, dosrodkowania ma nieziemskie i jestem ciekawy jak strzelał by na bramke z wolnego, fajnie mocno i dosc precyzyjnie zakreca, dobry "dzieciak" GGMU
» 8 lutego 2016, 02:31 #17
Muuuuuuuuuuu: Kto wie, Bale też zaczynał jako obrońca. Zwłaszcza jak wróci Shaw a Memphis będzie w takiej formie jak teraz to BJ czasem na skrzydle mógłby pobiegać.
Zgadzam się, takie wrzutki młody ma, że aż miło popatrzeć.
» 8 lutego 2016, 09:47 #16
Nedved12: Bale miał jednak wielki atut: był nieziemsko szybki. Cameron taki nie jest
» 8 lutego 2016, 12:29 #15
giero: Najlepiej dośrodkowujący zawodnik w zespole, ale w obronie wciąż za słaby. Oby nie było jak z Rafaelem.
» 7 lutego 2016, 23:41 #14
UrbannLegend: Oprócz sytuacji z Costą spisał się naprawdę nieźle. Nie należy mu się zbyt agresywna krytyka.
» 7 lutego 2016, 23:20 #13
Bossicky: Chłopak mimo wszystko sprostał zadaniu.
» 7 lutego 2016, 23:12 #12
manchester1878r: Dajmy spokój młodemu.
Świetny występ Camerona, uczy się.
To dopiero trzeci mecz w pod.11.
Błąd był.
Trudno, punkt dopisany.
» 7 lutego 2016, 22:40 #11
b90: Usprawiedliwia się, a prawda jest taka że to ten baran wystawił go do gry i zawalił mecz. Jechali go jak dzieciaka na orliku, a jak miał piłkę to tylko laga do przodu. Równie dobrze ja bym mógł zagrać i bym to zrobił lepiej.
» 7 lutego 2016, 22:06 #10
SkowronUNITED: HAHAHHAHAHAH... no to wyjdź i zagraj lepiej XD
» 7 lutego 2016, 22:08 #9
Pershing: Czemu na tej stronie są takie ameby umysłowe?
» 7 lutego 2016, 22:09 #8
Bossicky: OP to p...
» 7 lutego 2016, 22:09 #7
Sideswipe: + za "ameby umysłowe"
» 7 lutego 2016, 22:10 #6
b90: No tak śmiejcie się bo nigdy w piłkę nie graliście. Jak byle kogo wprowadzą do 1 składu to znaczy że jest zaraz klasa światowa? Miał to szczęście że jest wychowankiem i dali mu szanse bo nie mieli wyboru z powodu kontuzji. Myślicie że np. w takiej Legii znalazłby miejsce w 1 składzie? hahahaha. Jak go William zjechał to mi się dzieciaka aż żal zrobiło :/
» 7 lutego 2016, 22:28 #5
wegiel13: Koles co ty piszesz? czy ty glupi jestes? Zastanow sie co piszesz! Chlopak dal rade. Willian moze raz w pierwszej polowie go zrobil. Ogolnie to byl dobry mecz w jego wykonaniu i w 2gim meczu z rzedu bral udzial przy strzelonej bramce. Przy straconej bramce bardziej winilbym Blinda bo powinieon byc przy Coscie a on ruszyl na pilke.
» 7 lutego 2016, 22:29 #4
manchester1878r: Ogarnij się.
Zapraszam do gry, jak zagrasz gorzej od Camerona.
Pokryjesz koszty spotkania.
Pasuje ?
» 7 lutego 2016, 22:41 #3
milagro: wegiel13

Przy straconej bramce Blind obstawiał sam aż dwóch zawodników - Costę i Terry'ego (nie wiem co inni koledzy wtedy robili). Zaryzykował i poszedł do Terry'ego chcąc przejąć piłkę (pewnie zakładał, że zostawiając Costę za plecami, ten będzie na spalonym). Pech tylko w tym, że Cameron nie zachował się jak trzeba i złamał linię spalonego... Dzieciak był ostatni w tej układance, więc jednak on ma najwięcej za uszami ;) Trudno, życie.
» 7 lutego 2016, 22:46 #2
b90: W tym wieku co piszesz to odbierałem nagrodę MVP turnieju w MP więc mam prawo się udzielać w tym temacie. Dzieciak dał du.. i taka jest prawda. Zwykła zapchaj dziura bo nie ma kto grać. Jak dostawał piłkę to posyłał od razu lage do przodu. I tak ma szczęście że po tym jak William go zgwałcił że nie padł wtedy gol.
» 8 lutego 2016, 17:01 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.