Lingard: Odbieramy ten remis jak porażkę

Hiszpan dobrze rozprowadzał ataki swojego zespołu i został uznany graczem meczu, natomiast Anglik wpisał się na listę strzelców po efektownym strzale w górny róg bramki.

- Czujemy się trochę tak, jakbyśmy przegrali. Graliśmy bardzo dobry futbol. Stamford Bridge to niezwykle trudny teren, ale nam udało się dominować na boisku przez pierwsze pół godziny, a także w drugiej połowie. Byliśmy bardzo blisko trzech punktów, lecz Chelsea zawsze walczy do końca. Później nie mieliśmy już wystarczająco dużo czasu na odpowiedź - powiedział Mata.

- Widać zmianę w rezultatach, które uzyskujemy. Grając efektownie i wygrywając mecze zyskujesz pewność siebie. Pokazaliśmy, że potrafimy grać atrakcyjną piłkę na najwyższym poziomie, co jest naszym celem. Tego chcą kibice, a my w każdym spotkaniu dajemy z siebie wszystko.

- Dla mnie to zawsze wyjątkowe mecze. Spędziłem na Stamford Bridge 2,5 roku i zawsze będę wdzięczny tym kibicom. Oni zachowują się wobec mnie bardzo pozytywnie. Gra na tym stadionie jest dla mnie wyjątkowa - podsumował Hiszpan.

Rozczarowania po spotkaniu z Chelsea nie krył zdobywca gola dla United, Jesse Lingard.

- Spisaliśmy się całkiem nieźle, jednak strata bramki w ostatnich minutach sprawia, że przyjmujemy ten remis jak porażkę. Jeżeli chodzi o mojego gola, to zachowałem się instynktownie. Cieszyłem się, że dzięki mojemu trafieniu prowadzimy. Trzeba przyznać, że gramy dużo lepiej i dzięki temu poprawiła się atmosfera w szatni - stwierdził Anglik.