W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Louis van Gaal w rozmowie z angielskimi dziennikarzami wyjawił część zakresu obowiązków Ryana Giggsa na stanowisku asystenta menadżera.
» Ryan Giggs jako asystent Louisa van Gaala jest odpowiedzialny m.in. za prezentowanie materiałów ze skautingu przeciwnika
Walijczyk członkiem sztabu szkoleniowego Manchesteru United został w ubiegłym sezonie, gdy drużynę prowadził jeszcze David Moyes. Giggs przejął również tymczasowo obowiązki menadżera, kiedy Szkot został zwolniony z pełnionej funkcji.
Ryan w sztabie Van Gaala jest odpowiedzialny m.in. za prezentowanie zawodnikom pracy Marcela Bouta, który rozpracowuje przeciwników Czerwonych Diabłów.
– Tak, Giggs przedstawia jego uwagi. Mój analityk Marcel Bout jeździ na mecze naszych rywali, daje swoje analizy i spostrzeżenia Giggsowi, który robi prezentację. Sprawdzam ją, a później Giggs prezentuje ją zawodnikom. Następnego dnia symulujemy grę przeciwnika na treningach – stwierdził Van Gaal.
WielkiTom: Nie wiem co ten Van Gaal sobie mysli, ze jest alfa i omega? Ja bedac wlascicielem Besiktasu Stambul nawet bym go nie zatrudnil, jest on niekompetentny jak na Premier League, co z tego ze osiagal sukcesy w innych ligach, skoro zrobil z United outsidera jak za Moyesa ?
MaciejSky: Wielki tom
Nie znasz się na piłce chłopaku. Za moyesa nie graliśmy nic kombinacyjnego. Teraz widać postępy w ataku. Przegrywamy bo nie mamy obrony. Gramy juniorami, którzy nie ogarniają o co chodzi na tej pozycji. I tylko tu jest problem. Van gaal robi dobrą robotę i to nie jest jego wina. Wielu zawodników (di Maria na przykład) przybyło tu tylko ze względu na niego.
Bossicky:Komentarz zedytowany przez usera dnia 22.09.2014 07:10
Za Moyesa graliśmy skrzydłami i agresywnymi wrzutkami w pole karne. Patrząc na zespół jakim dysponował Moyes, było to słuszne. Efekt czasem komiczny jak mecz ze Stoke, gdzie miliony piłek bił Valencia a do celu nie dochodziło nic... nie mieliśmy zespołu szatnia była rozbita, dziś szatnia rozbita nie jest, ale zespołu nie mamy nadal. Van Gaal podjął wczoraj niedorzeczne decyzje kadrowe w trakcie meczu, czyli zrobił dokładnie to za co tak "ceniliśmy" Moyesa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Sancho gotowy wrócić do Manchesteru United pod jednym warunkiem
Garnacho wezwany na dywanik do Ten Haga po meczu z Bournemouth
„Ten Hag powinien zostać na kolejny sezon w Manchesterze United”
„Guimaraes, Fernandes i Mainoo to byłaby dobra kombinacja”
