Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Rooney najszybszym sprinterem United w meczu z QPR

» 15 września 2014, 19:57 - Autor: matheo - źródło: Daily Mail
Wayne Rooney był najszybszym piłkarzem Manchesteru United w spotkaniu z Queens Park Rangers (4:0). Anglik w jednej z akcji biegł z prędkością 32,7 km/h.
Rooney najszybszym sprinterem United w meczu z QPR
» Wayne Rooney był najszybszym piłkarzem Manchesteru United w spotkaniu z Queens Park Rangers (4:0). Anglik w jednej z akcji biegł z prędkością 32,7 km/h. Rooney taką prędkość rozwinął, kiedy próbował minąć Rio Ferdinanda. Drugim najszybszym piłkarzem Czerwonych Diabłów był Angel Di Maria.
Rooney taką prędkość rozwinął, kiedy próbował minąć Rio Ferdinanda. Drugim najszybszym piłkarzem Czerwonych Diabłów był Angel Di Maria (32,3 km/h). Takim samym wynikiem może pochwalić się Antonio Valencia.

Co ciekawe jeden z szybszych sprintów w trakcie niedzielnego spotkania odnotował Jonny Evans (32,2 km/h).

Piłkarze Manchesteru United w starciu z QPR pokonali łącznie ponad 116 kilometrów. Najwięcej na swoim koncie miał Ander Herrera (12,2 km). Tuż za Hiszpanem uplasowali się Daley Blind (11,9 km), Marcos Rojo (11,4 km) i Wayne Rooney (11,1 km).


TAGI


« Poprzedni news
Falcao dziękuje kibicom United za wsparcie
Następny news »
"Gra z Blindem, Rojo i Falcao to czysta przyjemność"

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (59)


b90: Komentarz zedytowany przez usera dnia 16.09.2014 21:31

Oglądacie Arsenal? Mam nadzieje że już przestaliście płakać za Welbeckiem ;] jedna okazja sam na sam spartaczona z City, a teraz sam na sam z BVB i kopnął gdzieś daleko od bramki. To był transfer życia United podobnie jak sprzedaż Cleveleya.

3min później i BVB prowadzi 1-0 hahahaha Welbeck pls
» 16 września 2014, 21:28 #55
kamil496: Ciekawe u kogo dzisiaj piłkarze United oglądają LM :)
» 16 września 2014, 20:19 #54
MU1212: oo człowieku już Bolt się chowa :D
» 16 września 2014, 20:00 #53
vip14: No taka prędkość :) Szacun :D
» 16 września 2014, 16:11 #52
Wilku73: Opaska kapitańska poniosła ;)
» 16 września 2014, 14:40 #51
misiured1987: Komentarz zedytowany przez usera dnia 16.09.2014 13:44

https:// www .youtube.com/watch?v=0u0ioVFH03o&list=UU4SUUloEcrgjsxbmy_rQQXA
» 16 września 2014, 13:44 #50
misiured1987: [link usunięty]
» 16 września 2014, 13:44 #49
lukas255: W tym zestawieniu dziwi troche Evans , że taką prędkość rozwinął.
» 16 września 2014, 11:47 #48
devilmaster: Z wiatrem biegł ;)
» 16 września 2014, 12:08 #47
walentos: z górki :)
» 16 września 2014, 12:36 #46
szubik: Komentarz zedytowany przez usera dnia 16.09.2014 18:35

Ja wiem jak to było: Rooney rozpędzał się do tych 32,7 km/h, ale Evans mu siedział na barana. Doszedł do prędkości 32,2 i zrzucił naszego defensora z pleców po to by się bardziej rozpędzić :P
» 16 września 2014, 18:35 #45
aleex91: Komentarz zedytowany przez usera dnia 16.09.2014 10:54

Januzaj wczoraj trochę postrzelał. http:/ /w ww .youtube.com/watch?v=1UGX0tTdxFg
» 16 września 2014, 10:53 #44
Szaman0: Poprosimy gifa :)
» 16 września 2014, 10:38 #43
Profus12UTD: A ronaldo ile biega na km/h?:P
» 16 września 2014, 10:10 #42
damianz5: Oj tam swojego czasu Wawrzyniak jak grał jeszcze w panathinaikosie to mówił że jest jednym z szybszych zawodników w klubie i tylko od pozycji na boisku i zadań wynika to że uważany jest za wolnego piłkarza.
Szybkość w dzisiejszej piłce zwykle na nic się nie zdaje tylko zwinność a nie maksymalna prędkość.
» 16 września 2014, 09:57 #41
Diabelred: Jezeli Evans osiagnal taka predkosc, to nie dziwi mnie specjalnie, ze Rooney osiagnal jeszcze o 0,5 km lepsza.
» 16 września 2014, 00:18 #40
orchi650: Co masz do Evansa ?
» 16 września 2014, 09:36 #39
BraveDevil: to, że trafiają mu się babole w każdym meczu ;]
» 16 września 2014, 10:52 #38
Arkin: Tak, w każdym meczu. Czyli oglądałeś dotychczas z 4-5 meczów z udziałem Evansa. Kolejny "znafca"
» 16 września 2014, 12:24 #37
Diabelred: Nic nie mam, jednak zawsze wydawal mi sie raczej wolnym obronca... Co do Rooneya to zwykle pilkarze z ofensywy sa szybsi niz wysocy SO.
» 16 września 2014, 20:58 #36
walentos: Do dziś dziwi mnie 76 pace Rooneya w fifie. On kiedys Aguero przegonił w sprincie podczas meczu i od tamtej pory wiem że to mega szybki grajek. Wolno się rozpędza ale sprint ma dobry.
» 15 września 2014, 23:57 #35
NexaT: Warto tutaj nadmienić dwie sytuacje, które świetnie obrazują jego szybkość.
1. Kontra w meczu z Arsenalem. (chyba w lidze, po asyście Naniego)
2. Kontra w meczu z Arsenalem w LM. (1/4 bodajże. Grał wtedy jeszcze Ronaldo)

Jak ktoś nie kojarzy, to mogę rzucić linkiem.
» 16 września 2014, 18:07 #34
Klimaa: Łady rezultat ale Rooney nie jest wcale w jakiejś wybornej dyspozycji. Musi jeszcze trochę popracować.
» 15 września 2014, 23:37 #33
0ptimus: Czytałem te komenty, że Rooney jest wolny i ociężały... nawet nie chciałem tego komentować, bo zalałaby mnie fala hejtu. Na tym poziomie nie ma wolnych piłkarzy. Z resztą kto widział treningi Rooneya ten się nie dziwi :)
» 15 września 2014, 23:14 #32
Muuuuuuuuuuu: Robicie z Roo bożyszcze tyle tylko, że jako lider MU oraz kadry w ostatnich latach wypada słabo.
Możecie się nie wiem jak oszukiwać ale bez przyjścia RvP nie byłoby ostatniego mistrzostwa. Poza tym, skoro jest on tak wyjątkowym zawodnikiem to dlaczego potrzebowaliśmy Di Marii by zauważyć zmianę jakości? W tamtym sezonie to Januzaj był zawodnikiem, któremu czasem udało się poderwać MU a nie Roo. Za czasów Ronaldo to on ciągną grę MU a nie Roo. Roo jest świetnym zawodnikiem ale prawda jest taka, że jak drużynie nie idzie to on nie potrafi tego zmienić. I to jest ta różnica między Roo a tymi największymi zawodnikami.
» 15 września 2014, 21:12 #31
Chestnut: Nie było by mistrzostwa gdyby Chicharito nie ratował nam tyłka. RvP nie był jedyny który przyłożył się do tytułu, gra cały zespół.
» 15 września 2014, 21:19 #30
Borsook: Z tym Januzajem to dowaliłeś ... porównywać Roo z młodą gwiazdeczką ...
Chyba inne mecze oglądaliśmy , bo w zeszłym sezonie to Roo ciągnę naszą grę ( bramki , asysty ) i walczył w każdym meczu. Specjalnie się zalogowałem , bo aż się słabo robi jak się na to patrzy -.-
» 15 września 2014, 21:44 #29
0ptimus: Serio uważasz, że Ronaldo sam ciągnął grę? To właśnie i Rooney i Ronaldo zapewniali nam zwycięstwa, doskonale się uzupełniali. Poza sezonem 07/08 Rooney zdobywał niemal tyle samo bramek co Ronaldo. Poza tym zaskoczę cię, ale Rooney ma lepszą średnią bramek w całym okresie pobytu w United niż Ronaldo. Był nam tak samo potrzebny jak
Portugalczyk. Potrzebowaliśmy Di Marii, aby zauważyć zmianę jakości, bo jest to zawodnik, który daje jakość. Tak samo gdybyśmy wyciągnęli ze składu Rooneya, w jego miejsce wszedłby ktoś inny. Rooney jest kluczowym zawodnikiem i kapitanem drużyny. Mimo słabego ostatniego sezonu, zdobywał bramki w średnio co drugim meczu, co jest dobrym wynikiem jak na Premier League. Nie mówiąc już, że w 2008 i 2009 zdobywał nagrody dla najlepszego reprezentanta Anglii. Poza tym Rooney jest zawodnikiem, który zawsze brał ciężar na siebie, więc może uzasadnij swoje zdanie, a nie bezpodstawnie pleciesz głupoty.
» 15 września 2014, 23:32 #28
Kochas: Komentarz zedytowany przez usera dnia 15.09.2014 23:54

Tak czytam i trochę się nie zgadzam z tymi komentarzami co do Roo jak dla mnie to jest motor napędowy przykładem może być finał LM 2011 grał tylko on i było wiele takich meczów.Po odejściu RVN pałeczkę przejął Roo po odejściu Cr7 cała praca spadła na Roo co w sezonie po odejściu CR pokazał się cudownie 34 bramki w całym sezonie i przegrana z Bayernem w LM i brak mistrza w lidze to tylko wina kontuzji Roo z kostką w tamtym czasie.
» 15 września 2014, 23:53 #27
Diabelred: Chesnut gral caly zespol. Jednak patrzac ogolnie to jak dla mnie procentowy wklad RVP 70%, reszta zespolu 30%.
» 16 września 2014, 00:16 #26
Malina05: Nie mogę czytać takich farmazonów.. 200 bramek w United,a taki Ci powie, że Rooney nigdy nie ciągnął gry.. pierwszy sezon z Tevezem i ustrzelili 34 bramki razem, sezon 2011/2012 kiedy mieliśmy kryzys, odpadliśmy z LM na rzecz Ligi Europejskiej to on strzelił 29 bramek w samej lidze angielskiej. I to właśnie wtedy nie mieliśmy nikogo innego kto mógłby ciągnąć grę. No i poprzedni fatalny sezon, w którym Rooney ustrzelił 17 bramek i miał chyba 10 asyst. Faktycznie nic nie znaczący zawodnik, który nie potrafi ciągnąć gry zespołu. Faktem jest, że Rooney zawsze zostawia serce na boisku i gdy trzeba to charuje za 5. Nie musi sam wygrywać meczów bo to nie jest tego typu zawodnik ale jest on kimś kto będzie grał nawet za obrońcę. Jeśli widzi, że obrońca nie ma siły biec, to Rooney wróci z ataku do obrony. Jak dla mnie to jest zawodnik niezastąpiony w United i może zarabiać nawet 400k tygodniowo bo jako jedyny na to zasługuje poprzez swoją ciężką pracę w zespole.
» 16 września 2014, 01:11 #25
UrbannLegend: Bzdety. Roo bywał czasem (zwłaszcza w poprzednim sezonie) jedynym zawodnikiem, który przykładał do gry odrobinę serca. Zasuwał za każdą formację, parę razy udało mu się nawet zaliczyć świetne interwencje w obronie, podczas gdy reszta grała piach. Roo to kapitan i lider. A co do Di Marii etc. to jedna osoba nie wystarcza, by pociągnąć grę. Gdyby tak było, to Walia z Giggsem albo Balem grałaby regularnie w MŚ. Takie jest moje zdanie.
» 16 września 2014, 02:13 #24
Muuuuuuuuuuu: No i się nie myliłem:)
Roo strzelił 29 bramek w lidze? A w jakim to sezonie?
Roo w całej swojej karierze tylko 2 razy przekroczył barierę 20 bramek w lidze. Sorki ale na gościa, który wykonuje karne i wolne to nie jest jakiś wielki wynik. Jak wyliczycie bramki na minuty na boisku to Roo jest słabszy od Chicharito chociażby.
Nigdzie nie napisałem, że jest słaby ale jak to jest możliwe, że pierwsze 3 mecze sezonu graliśmy dno a po wejściu Di Marii na boisko nagle gra idzie do przodu? W końcu pisałem o jego zdolnościach lidera a nie piłkarskich.

To jest odwieczny problem MU, że Roo nikt nie chce ruszyć. On może biegać ile wlezie po boisku ale liderem nie jest co widać w reprezentacji. Możecie pluć, obrażać i Bóg wie co jeszcze ale tego nie zmienicie. Ciągle piszecie o sercu, waleczności itp. a jak już zapytać o serię dobrych spotkań to jakoś cisza. O rajdy, które podnoszą morale drużyny - cisza.

Wzmianka o Januzaju nie miała znaczyć, że to jakiś najlepszy zawodnik MU ale jego kilka wejść dawało nadzieję w ostatnim sezonie, że może jednak coś ruszy. Jakoś nie pamiętam takich występów Roo. I to jest właśnie brak umiejętności poderwania drużyny jakim się Wayne cechuje.
Zresztą sami ciągle piszecie o tym jak Roo pomagał a to RvP a to Ronaldo a to Tevezowi. Dlaczego nie piszecie, że to oni pomagali Roo wznosić MU na szczyty? Czyżby dlatego, że to nie on był motorem MU?

A co MU po odejściu Ronaldo to nie Roo zawdzięczamy kolejne sukcesy tylko Fegrusonowi co chyba udowodnił ostatni sezon. To Alex był prawdziwym liderem MU i po jego odejściu tego lidera zabrakło.
» 16 września 2014, 11:05 #23
DevoMartinez: Kurde przeciez to logiczne, ze jak ma w okół siebie lepszych grajków to sam gra lepiej. Analogia- spojrz na Lewandowski kadra vs klub. Roo musi grac koniec basta.
» 16 września 2014, 12:51 #22
Muuuuuuuuuuu: Ja nie wymagam od Roo by rywalizował z Messim czy Ronaldo.

Może przeczytaj jeszcze raz moje posty. Ja odnoszę się do jego możliwości jako lidera a inni piszą o tysiącach bramek, które Roo strzelił. Nie podważam jego umiejętności piłkarskich tylko przywódcze. Scholes też był wybitnym piłkarzem ale liderem bym go nie nazwał.

Poza tym sam piszesz, że z lepszymi zawodnikami to i jemu się lepiej gra. To jest fakt. Tyle tylko, że gloryfikujecie Roo pisząc, że nawet w ostatnim sezonie udowadniał to i owo. A to są bzdury. Był tak samo kiepski jak reszta. Samo bycie Rooneyem to trochę za mało. Rafeal czy Jones zostawiają jeszcze więcej zdrowia niż Roo ale to nie oznacza, że są liderami drużyny.

Ja życzę Roo jak najlepiej ale dobrze by było, żeby oceniać go tą samą miarą co innych. Tymczasem nawet gdy gra fatalnie to na DP ma ocenę bliską 7ki. I ciągle te same bzdedy "za serce i wolę walki". Serce i wolę walki za wymówką mógł brać Gibson albo Alan Smith a nie lider drużyny.
» 16 września 2014, 13:17 #21
0ptimus: Był kiepski, a jednak brami strzelał. Podważasz jego zdolności lidera, dlatego nikt cię nie słucha. Zaszczyt bycia kapitanem Reprezentacji Anglii przypada jednej osobie na 50 mln mieszkańców. Hodgson podkreślał, że wybrał go na to stanowisko ze względu na jego doświadczenie, rolę w drużynie i zdolność do udźwignięcia presji. Był dla niego oczywistym wyborem. To samo zapewne zadecydowało o opasce kapitana United. Nie dostaje jej byle piłkarz, jak pewnie ci się wydaje. Spośród obecnej kadry, to Rooney najlepiej nadawał się na lidera i fakty są takie, że nim jest.
» 16 września 2014, 15:00 #20
Malina05: Człowieku Ty masz naprawdę jakiś problem ;) a powiedz mi czym ma się cechować prawdziwy kapitan jak nie wolą walki, sercem ani możliwością udzwigniecia presji ? Mówisz ze nie nadaje się na lidera bo nie wystarczy ze strzela bramki, a po chwili ze nie jest liderem bo ma serce do gry i wolę walki. Sam sobie zaprzeczasz :) a Roy Keane był wybitnie uzdolnionym zawodnikiem który potrafił robić "rajdy" jak to określiłeś ? Roo to nie jest Messi ani Ronaldo. Ma charyzmę i silne cechy jego charakteru to rzeczy, które czynią z niego kapitana i lidera. Właśnie jego powroty do obrony itd w momencie kiedy zespołowi nie idzie pokazują że jemu zależy i trzeba walczyć. Ale widocznie dzisiejsi kibice by chcieli tylko żeby lider to przebiegał pół boiska i bramki strzelał jak za czasów Pele
» 17 września 2014, 12:04 #19
Malina05: Komentarz zedytowany przez usera dnia 17.09.2014 12:21

No i skoro jesteś taki mądry panie Muuuuu to prosze spojrzeć na klasyfikację strzelców z sezonu 2011/2012 :) zapomniało Ci się kto walczył do końca Van Persim o to miano ? Kiedy Rooney strzelił branke w ostatnim meczu sezonu z Sunderlandem i czekaliśmy na wynik City :) patrząc na zadania jakie Rooney ma na boisku gdzie nie jest typowym snajperem czekający na piłkę polu karnym to jego wyniki są bardzo bardzo dobre :) uwielbiam takich mądrali co pohejtować muszą bo mają takie widzimisię i nie ma takiego argumentu, który by przekonał. Najwięksi trenerzy świata mówią o Rooneyu to samo ale taki jeden uważa swoje i jest najmadrzejszy ;)
» 17 września 2014, 12:09 #18
kojothehe: Komentarz zedytowany przez usera dnia 15.09.2014 20:45

A ile miał Bale w pamiętnym rajdzie z barceloną? Nie obił sie jakoś koło 40? NIezła przepaść, ale w sumie piłkarz, sprinter nie to samo ;D
» 15 września 2014, 20:44 #17
lukas24: 40? chyba cie turbo jebło...
Robben na mistrzostwach ustanawiając rekord miał jakieś 36/37
» 15 września 2014, 21:00 #16
kojothehe: Nie wiem, tak gdzies cos slyszalem to spytalem. Nie sledzilem statystyk.
» 15 września 2014, 21:23 #15
bober89: mi się przypomina, że Groszek ustanawiając rekord prędkości na mundialu w RPA miał ok 34,5 km/h.
» 16 września 2014, 08:48 #14
EnJoy: oby równierz w takim sprincie pobil rekord strzelecki alana shearera:)
» 15 września 2014, 20:20 #13
kojothehe: hmm...gdzie te komentarze, ze Roo jest juz wolny i ociężały?
» 15 września 2014, 20:17 #12
wmatpl: Roo jest juz wolny i ociężały
» 15 września 2014, 20:28 #11
Muuuuuuuuuuu: Roo jest wolny i ociężały.

"Rooney taką prędkość rozwinął, kiedy próbował minąć Rio Ferdinanda." - jestem ciekawy jak to jest możliwe, że Roo osiągnął taką szybkość i jakoś nie minął Rio? Hmmm....może mierzono prędkość piłki.

Poza tym, proszę mi wymienić kilka rajdów Roo z tego sezonu. Jakoś nie pamiętam żadnego a jakby był taki sprinter to czemu by to tak mocno ukrywał?
» 15 września 2014, 21:04 #10
welllone: Bo to jest najszybsza prędkość jaką dany piłkarz osiągnął.
Roo może przez krótki czas biec prawie 33 km/h ale są zawodnicy którzy potrafią dynamiczniej osiągnąć prędkość maksymalną lub zbliżoną jak i dłużej ją utrzymać. Nikt nie powie że Roo jest w stanie szybciej przebiec 100-150 metrów niż Di Maria, CR czy Valencia.
Gra Wazzy zdaje się być ociężała po tej długiej kontuzji.
» 15 września 2014, 23:07 #9
TheMatiZ: A w fifie nadal 76 pace'a ;_;
» 15 września 2014, 20:10 #8
0ptimus: Fifa to niedorobiona gra. W PES'ie ma blisko 90.
» 15 września 2014, 23:16 #7
CroCop: Jestem bardzo mile zaskoczony, fantastyczna statystyka pomeczowa! Mam nadzieję, że będą pojawiały się po każdym meczu!
» 15 września 2014, 20:09 #6
niunio92: Widać że jak naradzie są dobrze przygotowani fizycznie ale to początek sezonu
» 15 września 2014, 20:08 #5
arek12121: Transfery daly kopa rooneyowi, tak to dalej pewnie by gwiazdorzyl xdd
» 15 września 2014, 20:04 #4
Assh3L: Rooney poniekąd także ma w tym interes, gdyż może zająć się strzelaniem goli, gdyż np Blind będzie pomagał innym, on sam chciałby żeby klub dawniej robił większe transfery(Rozmowa z Fergusonem o sprowadzeniu Ozila z Bremen czy jak to się pisze)
» 15 września 2014, 20:15 #3
Wuj3k: To, że najwięcej biegają i starają się nowe nabytki i Rooney (w sumie standard) wyjaśnia, dlaczego poprzedni sezon skończyliśmy na 7. miejscu.
» 15 września 2014, 20:01 #2
TrueDevil: Roo nie zawodzi nawet jak ma niską forme i nabytki transferowe cieszą bardzo kibica ! :D
» 15 września 2014, 20:01 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.