Rio Ferdinand krytykuje Davida Moyesa

Pyciasty: Tyle w temacie: https: //www. youtube. com/watch?v=ZltDDcVs2rU

MU1212: no nareszcie ktoś się w końcu odważył powiedzieć o Moyesie a nie ciągle że dajcie Moysowi czas i to dobry hahahaha

fst91: Hahah jeden z lepszych newsów ! Przynajmniej teraz mamy czarno na białym co działo się w Manchesterze United w poprzednim sezonie. Aż strach pomyśleć gdzie by to nas zaprowadziło gdyby Moyes pozostał na swoim stanowisku...

sinedd91: Dobitnie to pokazuje, że Moyes nie udźwignął przejścia z Evertonu do United. W lidze tak silnej i wyrównanej jak PL w średnim Evertonie musiał grać to na co mu pozwalali często przeciwnicy, więc obowiązywała idea "po pierwsze nie przegrać". W United próbował zrobić to samo i to nie wyszło.
Aczkolwiek ten trening w parku... i kazać zawodnikom grać długimi piłkami.
Moyes to moim zdaniem dobry szkoleniowiec. Po prostu mu się nie udało. Popełnia błędy, ale kto wie czy za kilka lat nie będzie jednym z lepszych menedżerów na kontynencie.
Pozdrawiam.

Sheep: Czakam na odpowiedz Sir Davida Moyesieside

Bossicky: Jeszcze was Moyes zaskoczy, jak zbuduje na obrzeżach Premierleague pakę w oparciu o takich piłkarzy jak Ashley Young, Tonio Valencia, Tom Cleverland, Maruane Fellaini i Gareth Bale.

0ptimus: Komentarz zedytowany przez usera dnia 15.09.2014 15:18

"Jego podejście było dla nas obce. Pewnego dnia Moyes zażądał gry podaniami. Powiedział - chcę od was 600 podań w meczu, w ostatnim było tylko 400. Kogo to obchodzi? Wolałbym strzelić 5 bramek po 10 podaniach. (...) Moyes za bardzo koncentrował się na rywalach, co doprowadziło do poczucia strachu w naszej szatni. Przed każdym meczem pokazywał nam video prezentujące jak niebezpieczny może być dany zespół. Rankiem spędzaliśmy pół godziny ćwicząc powstrzymywanie przeciwnika. Przykuwanie do tego uwagi wprawiało nas w zmartwienie. Nie wiedzieliśmy o co mu chodzi, przez co zwątpiłem we wszystko."

Rybak997: Wiadomo,że ciężko po odejściu SAF'a,że nie idzie go zastąpić,ale że aż tak słabo to wyglądało to się nie spodziewałem...

Wieslaw262: Ferdinand chyba sie wkurwina po porazce z manchesterem xd

wilku1999: ferdek masz rację

jarek87999: brawo rio mogles mu pocisnac widac jaki dobry byl z niego trener chcial rozgrywac pilke dlugimi pilkami ahhaha geniusz moyes..

Arbruz: Gra będzie wyglądała lepiej to pewne, w tamtym sezonie nie zagraliśmy żadnego ładnego meczu dla oka, wiadomo trzeba poprawić to i owo, ale myślę że wczoraj widzieliśmy powrót Manchesteru United. Z taką grą jak wczoraj możemy spokojnie wywalczyć top4 a nawet bic się o majstra :) . GGMU!

Arvanis: No już nie pitolcie, że granie długimi piłkami się skończyło 20 lat temu i tak nie można grać. Genialne podania przez całe boisko były jednym ze znaków rozpoznawczych MU przez bardzo długi okres i Rio bardzo często był jednym z tych, którzy takie piłki serwowali - np. spod własnego pola karnego do skrzydłowego ustawionego na wysokości pola karnego przeciwnika. Sęk w tym, że Moyes chciał powprowadzać do swojej taktyki za dużo różnych elementów i zdawał się nie dostrzegać, że niektóre ze sobą kolidują. Nie zawsze też trafiał z doborem poszczególnych założeń meczowym - mam wrażenie, że za mało czasu poświęcał na dokładną analizę rywali (tego, jak zdobywają bramki, jak tracą, na kogo faktycznie trzeba uważać, kogo z rywali można wykorzystać jako "furtkę" do bramki etc.). Przytoczony dwumecz z Bayernem był akurat jednym z niewielu spotkań w wykonaniu MU, które jako tako dało się oglądać, więc o ten trening w parku Rio nie powinien mieć pretensji.

No i zespół z zeszłego sezonu pokazał, ile znaczy to, co się dzieje w głowach piłkarzy - był kiepski trener, nie rozumieli, atmosfera upadała, a do tego doszło kilka złych wyników i siadła im psychika, stracili mentalność zwycięzców. To było widać po Rooney, który z najlepszego angielskiego zawodnika nagle stał się kozłem ofiarnym po mistrzostwach; to było widać po Cleverlinho, który zaliczył dobre wejście do drużyny, a teraz jest jednym z najbardziej niepożądanych zawodników w klubie; to było widać duecie Rio-Vidic, który nagle zaczął grać jak para dziadyg i niczym nie przypominał jednego z lepszych defensywnych filarów świata; to było widać po Jonesie, który jak dla mnie będzie w przyszłości fenomenalnym zawodnikiem, a po zeszłym sezonie jest przez większość kibiców typowany do ławki/trybun/odstrzału.

Dobrze, że odszedł Moyes. Zauważcie, że trofea wygrywają zespoły, które mają wyrazistych i charakternych trenerów: Klopp, Simeone, Ancelotti, Heynckes, SAF, Mourinho - ci wszyscy trenerzy mają "jaja", "pyskują" na konferencjach, opierdzielają piłkarzy. Moyes był taki jakiś "szary", bezpłciowy, nawet figurant Avram Grant miał onegdaj więcej charyzmy, niż on. Jak taki ktoś miał zaszczepić piłkarzom myśl, że to oni są faworytami, ale nie wygrają meczu samym wyjściem na murawę?

klikas: jakie namaszczenie co wy pieprzycie :/ jakby byl tak super namaszczony to by zostal do konca sezonu to ze byl szkotem to jedyne porownanie go do SAFa, cwok bez pomyslu ktory dostal szanse za pochodzenie :/ niewykorzystal jej i tyle, 2 sprawa to Rio strasznie lubi gadac odkad odszedl z MU, caly szacunek ktory zbieral u kibicow MU marnuje przez ostatnie komentarze :/

emil1986x: moim zdaniem jakby przyszedl bale, baines i herrera to i moyes by tego nie dal rady zepsuc :P

irration: Zostały upublicznione gorzkie słowa prawdy na temat Moyesa. Pora na Naniego i Cleverleya.

bober89: Było, minęło. Klub wyciągnął konsekwencje względem Moyesa i na tym sprawa się powinna zakończyć dla świata zewnętrznego.

ManUtdFun: Nie bornie Moyesa, jestem po stronie Rio, ale mnie zastanawia jedno. Skoro było tak tragicznie dlaczergo zawodnicy się jakoś nie zgadali i nie poszli z kapitanem na czele do zarządu na skargę? Trener nie jest najważniejszy i w każdej chwili można go usunąć z jego pozycji. Może Rio przedstawił tylko swoje zdanie, a inni z drużyny inaczej to wszystko odbierali? Co było minęło, teraz mamy LvG i trzeba trzymać kciuki aby w szatni wszystko było jak za SAF-a ;]

slaweknh: Granie lagami do przodu skonczylo sie jakies 20 lat temu,widac Moys byl bardzo oporny na nowe rozwiazania.

mamtow4literach: szkoda że siebie nie skrytykował lamus

ManUtdFan94: Jeszcze przed zwolnieniem Davida Moyesa stałem murem za Nim, nawet byłem zły , że go tak wcześnie zwolniono. Ale teraz jak czytam wypowiedzi Naszych zawodników to w sumie lepiej ,że tak się stało bo jakby zarząd dałby mu jeszcze jeden sezon na pracę to mógłby być jeszcze gorszy bigos niż jest teraz. Dlatego nie dziwie się, że na początku rządów LVG ciężko nam osiągać dobre wyniki bo Nasz nowy manager raz musi pracować nad psychiką niektórych piłkarzy po takim sezonie, a dwa uczy Naszych kombinacyjnej gry stąd ściągnięcie piłkarzy hiszpańskojęzycznych z lig gdzie się gra właśnie taką piłką. Nigdy też nie zapomnę meczu z Fulham i pokazu Naszej nieporadności jak również wypowiedzi któregoś z obrónców Fulham o tym , że on był przyzwyczajony w okręgówce do takiej gry. Dobrze ,że mamy Holendra bo widać, że chce Nasz zespół nauczyć atrakcyjnego, a przy tym bardzo skutecznego i nowoczesnego footballu. Myślę, że takiemu managerowi można zaufać i można dac mu czas na zbudowanie odpowiedniego teamu.

koza128: Nareszcie ktoś to powiedział na głos.

0ptimus: Jeszcze pewnie ktoś się znajdzie, kto powie, że wyrzucenie Moyesa to błąd hahaha. Pamiętam jak pisałem, że chciałbym, aby wyrzucili Moyesa, to pseudo-kibice pojechali po mnie i powoływali się na "potrzebuje czasu". Jakby dostał go więcej to MU byłby ruiną. Do tego te słowa, że to wyłącznie wina piłkarzy, a Moyes jest uznanym trenerem. No to już wiadomo, że to dzięki niemu wyprawiali takie cuda.

kckMU: United trenowało w parku? a ja w podstawówce wybrzydzałem jak szliśmy tam na wf...

DevoMartinez: Normalnie Wiki Leaks