Scholes: Już za późno na ofertę Manchesteru United

EricKing: a Ty dalej swój ból d...y wylewasz? Jeden i drugi jest/był wybitnym zawodnikiem. Jeden był Anglikiem i gra w największym angielskim klubie była dla niego życiowym celem, a drugi był z południa gdzie każdy chciał grać w Realu. Nie zmienia to faktu, że Ronaldo był diabłem i nadal ma do tego klubu ogromny szacunek.

W przeciwieństwie do takiego Fabregasa co właśnie poszedł za kasą do Chelsea. Kibice United nie mają powodu, żeby nienawidzić Ronaldo. Mieli by gdyby mając okazję powrotu do United wybrał City, PSG, albo Chelsea.

ferdas: ziomek, przy Scholesie, Ronaldo to zaledwie mały pionek w historii United

ferdas: I jeszcze jedno: zapewniam Cię, że Ronaldo mając opcje powrotu nawet nie brałby United pod uwagę, bez oporu zapewne poszedłby do PSG bo Paryż i takie tam, a z Anglii też raczej bez wahania zasiliłby szeregi tego kto więcej mu zapłaci, dla niego United to byl tylko przystanek w karierze, a na siłe robicie z niego legende do której mu baaardzo wiele brakuje

mati090797: Zgadzam się z ferdasem. Nie mam nic do Ronaldo, ale też go nie ubóstwiam, jestem do niego sceptycznie nastawiony. A już na pewno nie można go nazwać legendą klubu, zagrał kilka dobrych sezonów i poszedł do Realu.. Scholes to prawdziwa legenda, prawdopodobnie najlepszy na swojej pozycji w historii PL.

EricKing: Komentarz zedytowany przez usera dnia 31.07.2014 11:05

jak na razie miał opcje i City i PSG za ogromną kasę. Jakoś się nie zdecydował. Jeżeli nie wróci do United, to na pewno nie do żadnego klubu z Europy. Co najwyżej będzie grać w USA.

Twoim tokiem rozumowania Cantona też jest małym pionkiem, bo nie grał w United przez całą karierę, a teraz jest przeciwko Glazerom? Dla mnie mimo, że grał u nas tylko 5 sezonów jest legendą United i w niczym nie ustępuje Scholesowi i Giggsowi.

Zresztą podobne mam zdanie co do Beckhama. Mimo, że też "zdrajca bo odszedł do tego paskudnego Realu".

a co do Ronaldo - ten znienawidzony przez Ciebie zawodnik mimo wszystko dał nam karne w 2008 roku i udało nam się dzięki temu wygrać LM. Gdyby go nie było w tej drużynie, gdyby nie jego 8 bramek które zdobył, to nie wygralibyśmy LM, więc po raz kolejny. Trochę szacunku. Ja go nie ubóstwiam, staram się wpioć rozwydrzonym kibicom którzy nie mają pojęcia o byciu kibicem United, czym jest szacunek do graczy którzy wnieśli coś do naszej historii. A Ronaldo niewątpliwie dał nam wiele.

ferdas: Komentarz zedytowany przez usera dnia 31.07.2014 11:13

Po pierwsze: odejście Becksa a CR to dwie różne sprawy, chyba kibicujesz MU od dwóch lat skoro to porównujesz. Beckham pokłóćił się z Fergusonem i został zmuszony do odejścia, a CR spiepszył do realu jak za przeproszeniem pies do suki, nie kupuje jego argumentów że marzył od dziecka -każdy tak gada jak odchodzi gdzieś.
Po drugie - po co miałby teraz iść do PSG i City jak w Realu mogą dać mu ten sam albo i większy hajs?
Po trzecie - powtarzam po raz kolejny, gdyby nie koledzy z zespołu to Ronaldo mógłby sobie pomarzyć o LM w 2008, na siłe wciskasz że to tylko on dał nam te zwycięstwo - błędna logika.

EricKing: Zdobył 8 bramek i czy tego chcesz czy nie, nie odbierzesz mu ich. My daliśmy coś jemu, on dał coś nam. Gdyby go nie było my nie wygrali byśmy LM i gdyby nas nie było on tez by jej nie wygrał.

W PSG może dostać więcej niż w Realu z pocałowaniem ręki. Szejk pójdzie na każdy warunek Ronaldo byle mieć go w swojej kolekcji z kolei Real to mimo wszystko klub który musi zarabiać, bo nie ma petrodolarów wysypujących się z kieszeni. PSG mogło by spokojnie zrzec się całej kasy za wizerunek Ronaldo, a to na prawdę grube pieniądze.

Beckham nie został zmuszony do odejścia. Odszedł bo pojawiła się oferta z Realu. Gdyby jej nie było mógł by zostać. Ferguson nie zmusił go do odejścia ani nie wystawił na listę transferową. Nic nie działo się pod przymusem.

ferdas: Tu sie mylisz po raz kolejny, zapoznaj sie ze sprawa i ocen trzezwym okiem ponownie. Albo przeczytaj ostatnia autobiografie Fergiego on tam dokladnie opisal co sie dzialo.

EricKing: Duma do kieszeni i nie było by sprawy. Niestety w tym wypadku duma Alexa i Davida była dla nich ważniejsza od klubu.

Zielin: Nie tylko Tobie, ale nie że urazony tylko wkurzony ze nie dawali mu pewnych slow i zostawiali go w takiej niepewnosci. Mi sie tez wydaje ze on jakby chcial przekazac ze oddal serce dla klubu a jak sie skonczyl to klub go olał.

champione2013: A co LVG ma do drużyn młodzieżowych ? Co sam sobie tam trenerów wybiera ? Bez przesady mam nadzieje ze na dniach to się zmieni .

jaratkow: A co ma się zmienić? Scholes ma już zobowiązania wobec telewizji i nie zrezygnuje z nich. Tak samo jak Van Gaal nie wzruszy się nagle i nie zaoferuje Paulowi pracy.
Szkoda, że stało się jak się stało. Szkoda Scholesa. Ale czy dziwić się LvG..? Budowa sztabu szkoleniowego w jednym z największych klubów świata to nie jest prosta sprawa. Zwłaszcza po tym, jak niedawno szatnia "wypluła" Moyesa

champione2013: Powtórze co ma LVG do trenera mlodzieżowego ? On jest jakimś prezesem że sobie zarządza kto ma trenować dzieciaków i młodzież ?

Kajdano: Dokładnie, Scholes to fenomenalny pomocnik i moglby pomoc w sztabie, szczegolnie pomocnikom :)